[ CDYA 3.0 239 KM ] wibracje/drgania na postoju
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 232
- Rejestracja: 27 lip 2015, 23:25
- Imię: Jacek
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2014
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szkocja
Wtryski piezoelekryczne mozna tylko sprawdzic na stole. Badanie VCDS z tego co slyszalem i czytalem jest niewiarygodne. Dwa dni temu rozmawialem z mechanikiem i tez potwierdzil, ze jezeli mam drgania silnika i jego ciezka prace oraz tak jakby nierowna prace silnika to na 95% stawia ze przynajmniej jeden z wtryskow nie dziala tak jak powinien.mat1324 pisze:Sprawdzałem za pomocą VCDS. Nie będę wyjmował wtrysków, jeśli nie ma objawów ich uszkodzenia, tzn. dymienie, ciężkie odpalanie (przeciąganie), utrata mocy itd. Nie mogę pozwolić sobie na to, aby auto stało u mechanika przez dłużej niż dzień.
Czy u Ciebie tez mozesz tylko sprawdzac pomiary tylko w Advanced Measuring Values?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 34
- Rejestracja: 31 maja 2014, 19:02
- Imię: Michał
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI 190KM DDDA
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: NOWA RUDA
Dziś zauważyłem ze gumy na górnych wahaczach mówią papa.
https://www.dropbox.com/s/7iujeku7esqdu ... 3.jpg?dl=0
Myślicie o one mogą powodować wibracje auta??
https://www.dropbox.com/s/7iujeku7esqdu ... 3.jpg?dl=0
Myślicie o one mogą powodować wibracje auta??
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 233KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Wibracje auta może nie, ale stuki już tak. Choć A6 ma takie zawieszenie, że nawet jeden uszkodzony wahacz nie powoduje drastyczego pogorszenia komfortu.
[ Dodano: 2016-05-26, 11:43 ]
Jestem po poprawce ustawienia geometrii w ASO. Na początku zostały wymienione śruby od sanek (są jednokrotnego użytku), a dopiero potem auto wjechało na stanowisko do pomiaru. Ustawiono kąt WSZ przesuwając sanki (śruby były niedokręcone), aby po obu stronach był mniej więcej równy (różnica 0*23'), bez tego auto będzie ściągać. Oczywiście wtedy cała geometria jest do poprawienia. Za całość płaciłem 150 zł, z czego 65 zł to koszt śrub, reszta to ustawienie sanek, ponieważ geometria tego nie obejmuje. Było to robione na moje życzenie. Auto nie ściąga i nawet lepiej się prowadzi.
Niestety, ale drgania zostały i się nasilają. Występują prawie cały czas. Jest wrażenie jakby auto jechało po 'tarce'. Opony wykluczam, ponieważ dzieje się to nawet przy małej prędkości, rzędu 20-30 km/h. Koła wyważałem jakieś 1000 km temu. Coś mi się wydaje, że jednak to jest skrzynia. Na postoju (skrzynia na 'D') przy trzymaniu lewej nogi na hamulcu, a prawej na gazie (różne obroty) czuć te same wibracje kierownicy i nadwozia co w czasie jazdy. Na 'P' czuć tylko wibracje kierownicy. Czy to konwerter? Auto potrafi czasami szarpnąć zwłaszcza przy redukcji biegów. Zauważyłem też, że jak powoli ruszam (np. w korku) i rozpędzę się do mniej więcej 10 km/h, to przy hamowaniu czuć jakby auto zrzucało bieg, ale jakim cudem, jak nadal FIS pokazuje, że jest 'D1', czyli pierwszy bieg. Drugi bieg zapina się później i to czuć. Przy szybszej jeździe (ok. 150 km/h) czuć jakby auto 'podskakiwało'. Może wibracje są już na tyle silne, że jest takie wrażenie. Zawieszenie w stanie idealnym. Kazałem w ASO to sprawdzić, ale powiedzieli, że wszystko jest ok. Za 7 tysięcy km (ok. 1,5 miesiąca) mam przegląd olejowy skrzyni, to zobaczę co powiedzą.
[ Dodano: 2016-05-26, 11:43 ]
Jestem po poprawce ustawienia geometrii w ASO. Na początku zostały wymienione śruby od sanek (są jednokrotnego użytku), a dopiero potem auto wjechało na stanowisko do pomiaru. Ustawiono kąt WSZ przesuwając sanki (śruby były niedokręcone), aby po obu stronach był mniej więcej równy (różnica 0*23'), bez tego auto będzie ściągać. Oczywiście wtedy cała geometria jest do poprawienia. Za całość płaciłem 150 zł, z czego 65 zł to koszt śrub, reszta to ustawienie sanek, ponieważ geometria tego nie obejmuje. Było to robione na moje życzenie. Auto nie ściąga i nawet lepiej się prowadzi.
Niestety, ale drgania zostały i się nasilają. Występują prawie cały czas. Jest wrażenie jakby auto jechało po 'tarce'. Opony wykluczam, ponieważ dzieje się to nawet przy małej prędkości, rzędu 20-30 km/h. Koła wyważałem jakieś 1000 km temu. Coś mi się wydaje, że jednak to jest skrzynia. Na postoju (skrzynia na 'D') przy trzymaniu lewej nogi na hamulcu, a prawej na gazie (różne obroty) czuć te same wibracje kierownicy i nadwozia co w czasie jazdy. Na 'P' czuć tylko wibracje kierownicy. Czy to konwerter? Auto potrafi czasami szarpnąć zwłaszcza przy redukcji biegów. Zauważyłem też, że jak powoli ruszam (np. w korku) i rozpędzę się do mniej więcej 10 km/h, to przy hamowaniu czuć jakby auto zrzucało bieg, ale jakim cudem, jak nadal FIS pokazuje, że jest 'D1', czyli pierwszy bieg. Drugi bieg zapina się później i to czuć. Przy szybszej jeździe (ok. 150 km/h) czuć jakby auto 'podskakiwało'. Może wibracje są już na tyle silne, że jest takie wrażenie. Zawieszenie w stanie idealnym. Kazałem w ASO to sprawdzić, ale powiedzieli, że wszystko jest ok. Za 7 tysięcy km (ok. 1,5 miesiąca) mam przegląd olejowy skrzyni, to zobaczę co powiedzą.
Witam, wiem z doświadczenia i jazdy dużą ilością różnych samochodów z dpf i bez, że dpf podczas wypalania powoduje drgania i szarpanie silnikiem przy gaszeniu. dla przykładu, kolega ma a6 3.0 tdi z wyciętym dpf i całkowity brak mrowienia na kierownicy i podłogi. Ja mam dpf i w przy wypalaniu czuję drgania. Tak samo mam w ducato mam jednego z dpf i drży i drugiego bez i nic nie czuć na kierownicy
To tylko moja sugestia, a dodam tylko jeszcze że Ojciec ma q7 z 2015 roku i też czuć mrowienie na kierownicy ;P
To tylko moja sugestia, a dodam tylko jeszcze że Ojciec ma q7 z 2015 roku i też czuć mrowienie na kierownicy ;P
Też miałem dokładnie takie mrowienie jak piszesz. Czułem mocne drżenie od podłogi kierownice i budę i fotele. Dzisiaj usunąłem DPF bo się zapchał na amen 700 zł, ale bez porównania. Zrobiłem już dzisiaj 500 km, co zauważyłem. Brak drżenia np na kierownicy, nie podszarpuje samochód, nie ma wrażenia obciążenia silnika np. zamykając okno. Ja się nie upieram że u Ciebie musi być dokładnie to co u mnie. Ale wymiana konwertera się nie opłaca. Tym bardziej, że Tobie skrzynia nie daje żadnych oznak końcówki.
Jak już wymienisz konwerter daj znać czy się poprawiło
Jak już wymienisz konwerter daj znać czy się poprawiło
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 233KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Tak nie do końca z tym konwerterem. Skrzynia ma swoje humory. Czasami potrafi dosyć konkretnie uderzać i szarpać. Nie zawsze też zmienia biegi jakbym chciał.
Jutro sprawdzę w jakim stanie jest DPF, ale nie sądzę, aby to on był przyczyną, ponieważ objawy nasilają się od kilku miesięcy. Filtr na pewno jest czysty, ponieważ dwa razy w tygodniu auto jeździ A2 ze stałą prędkością. Nie wydaje mi się, aby buczenie w aucie na trzecim biegu i 1000 obrotach były skutkiem wadliwego DPFa. Wibracje przy niskich prędkościach i wrażenie jazdy po 'tarce'.
Jutro sprawdzę w jakim stanie jest DPF, ale nie sądzę, aby to on był przyczyną, ponieważ objawy nasilają się od kilku miesięcy. Filtr na pewno jest czysty, ponieważ dwa razy w tygodniu auto jeździ A2 ze stałą prędkością. Nie wydaje mi się, aby buczenie w aucie na trzecim biegu i 1000 obrotach były skutkiem wadliwego DPFa. Wibracje przy niskich prędkościach i wrażenie jazdy po 'tarce'.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
Nie wiem czy coś wniosę do wątku, ale swego czasu w polonezie mój ojciec miał taką sytuację. Odkręcał - rozdzielił wał napędowy pomiędzy skrzynią a mostem. Później po założeniu nie dało się jeździć, dosłownie drżenie jak piszesz - efekt niewyważenia wału.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2016, 16:24 przez Flex 78, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdro
Możesz wytłumaczyć co takiego ma ten DPF do wibracji? Tzn dlaczego niby DPF nawet sprawny powoduje wibracje auta? Nie pytam złośliwie tylko nie przychodzi mi do głowy żaden związek DPF z wibracjami...kabas01 pisze:Też miałem dokładnie takie mrowienie jak piszesz. Czułem mocne drżenie od podłogi kierownice i budę i fotele. Dzisiaj usunąłem DPF bo się zapchał na amen 700 zł, ale bez porównania.
- giganteusz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 107
- Rejestracja: 29 sie 2008, 14:08
- Lokalizacja: Suwałki