[A6 C6] 3.0 TDI Chiptuning czy warto?
Pamiętam kiedyś w szkole był przedmiot materiałoznawstwo. Myślę, że koledzy w Audi mają kilku speców od wyliczeń proporcji wysilenia do trwałości. Być może dlatego uznali ~225 za wystarczające, po poprawkach ~233, na teraz ~240. Czemu nie od razu 280 ? Dla nich to bez różnicy wgranie takiego czy innego algorytmu.
Zmiana softu za kasę powyżej 1000 PLN to wg mnie przegięcie pały ze strony zarabiających bo krzywa trwałości z pewnością spada i to spada na barki użytkownika. Oczywiście każdy powie, że to są koszty większego pałowania. Zastanawia mnie tylko jakie będą.
Zmiana softu za kasę powyżej 1000 PLN to wg mnie przegięcie pały ze strony zarabiających bo krzywa trwałości z pewnością spada i to spada na barki użytkownika. Oczywiście każdy powie, że to są koszty większego pałowania. Zastanawia mnie tylko jakie będą.
Czasami brak ludożerców
daje się boleśnie odczuć...
daje się boleśnie odczuć...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 706
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:41
- Imię: Tomasz A6 Forum
- Rocznik: 2006
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Abstrahując od rozmów o kurczących się fiutkach :mrgreen:
Ja również uważam, że warto, ale w przemyślany sposób.
Jeśli shamujesz samochód i dodasz do wyników 15-20 % to sam program silnika nie obciąży.
Też zastanawiałem się nad wirem i obawiałem się o skrzynię (Tez wpadłem na pomysł, aby poprosić o opinię ludzi po chipie - bez odzewu :evil: )
Nie przemawia do mnie fakt, że skrzynie ma ogranicznik do 625 Nm., więc można śmiało dawać 560-580 Nm.
Zresztą w silnikach 224 KM Często ma do 600 Nm :!: .
Jednak pozostaje pytanie, co bardziej niszczy skrzynię?
Moment, jaki podaje silnik na skrzynię czy moment, jaki skrzynie przekłada na koła?
Problem leży w tym, że duża siła kręcąc skrzynię z małym oporem nie powoduje dużych przeciążeń.
Więc to, dlatego rozsądna jazda oszczędza skrzynię, mimo iż ma stały moment np. 540 Nm. dostępny już od 2200 obrotów.
Co do mocy to maksymalna jest dostępna przy około 3800 rpm, więc nie żyłując silnika w ogóle nie dochodzisz do takiej mocy
Zmieniając biegi przy np. 2400-2600 rpm a to i tak dość energiczna jazda.
Natomiast jak depniesz to wchodzisz na 3800-4200 rpm. i masz pełną moc.
Poza tym można przeprowadzić łagodniej początek krzywych, co dodatkowo odciąży silnik na niskich obrotach, ja mam modyfikację od 1800 prm w górę.
Moim zdaniem WARTO
[ Dodano: 2010-10-08, 10:41 ]
Ale wiesz jak jest
Masz statek to nim steruj...
Ja Cie namawiać nie będę.
PS.
Samo to ,że będziesz jeździł ostro niezawirowanym samochodem przez 100k km, spowoduje jego silniejszą eksploatację, to dla tego jedni musza wymieniać skrzynię przy 200k km a inni nigdy
Ja również uważam, że warto, ale w przemyślany sposób.
Jeśli shamujesz samochód i dodasz do wyników 15-20 % to sam program silnika nie obciąży.
Też zastanawiałem się nad wirem i obawiałem się o skrzynię (Tez wpadłem na pomysł, aby poprosić o opinię ludzi po chipie - bez odzewu :evil: )
Nie przemawia do mnie fakt, że skrzynie ma ogranicznik do 625 Nm., więc można śmiało dawać 560-580 Nm.
Zresztą w silnikach 224 KM Często ma do 600 Nm :!: .
Jednak pozostaje pytanie, co bardziej niszczy skrzynię?
Moment, jaki podaje silnik na skrzynię czy moment, jaki skrzynie przekłada na koła?
Problem leży w tym, że duża siła kręcąc skrzynię z małym oporem nie powoduje dużych przeciążeń.
Więc to, dlatego rozsądna jazda oszczędza skrzynię, mimo iż ma stały moment np. 540 Nm. dostępny już od 2200 obrotów.
Co do mocy to maksymalna jest dostępna przy około 3800 rpm, więc nie żyłując silnika w ogóle nie dochodzisz do takiej mocy
Zmieniając biegi przy np. 2400-2600 rpm a to i tak dość energiczna jazda.
Natomiast jak depniesz to wchodzisz na 3800-4200 rpm. i masz pełną moc.
Poza tym można przeprowadzić łagodniej początek krzywych, co dodatkowo odciąży silnik na niskich obrotach, ja mam modyfikację od 1800 prm w górę.
Moim zdaniem WARTO

[ Dodano: 2010-10-08, 10:41 ]
Można zmienić na 500Nm i 240-250 KM- też zauważalna różnica.maxon pisze:Pamiętam kiedyś w szkole był przedmiot materiałoznawstwo. Myślę, że koledzy w Audi mają kilku speców od wyliczeń proporcji wysilenia do trwałości. Być może dlatego uznali ~225 za wystarczające, po poprawkach ~233, na teraz ~240. Czemu nie od razu 280 .
Ale wiesz jak jest
Masz statek to nim steruj...
Ja Cie namawiać nie będę.
PS.
Samo to ,że będziesz jeździł ostro niezawirowanym samochodem przez 100k km, spowoduje jego silniejszą eksploatację, to dla tego jedni musza wymieniać skrzynię przy 200k km a inni nigdy

- pama
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1264
- Rejestracja: 17 gru 2009, 08:53
- Imię: Forum Tomasz
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bayern
- Kontakt:
najwieksze obciazenia powodowane sa przy niskich obrotach na relatywnie wysokim biegu, czyli np taka jazda na emeryta..vonito pisze: Nie przemawia do mnie fakt, że skrzynie ma ogranicznik do 625 Nm., więc można śmiało dawać 560-580 Nm.
Zresztą w silnikach 224 KM Często ma do 600 Nm :!: .
Jednak pozostaje pytanie, co bardziej niszczy skrzynię?
Moment, jaki podaje silnik na skrzynię czy moment, jaki skrzynie przekłada na koła?
Problem leży w tym, że duża siła kręcąc skrzynię z małym oporem nie powoduje dużych przeciążeń. ...
chcac przyspieszyc, redukujesz bieg.


z drugiej strony.. wchodzac na temat ekonomicznej jazdy.. jadac i przewidujac(albo znajac) ruch na drodze.. szybko sie rozpedzam.. potem delikatnie dozujac gaz, jadac na w miare wysokim biegu:)) to z ekonomi

procz sprzegla , dodalbym, ze bardzo wysilonym elementem jest tez w tym przypadku wal i panewki.. choc wiecej jest przypadkow padajacych skrzyni.. niz walow wychodzacych bokiem

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 706
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:41
- Imię: Tomasz A6 Forum
- Rocznik: 2006
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Czyli większym obciążeniem jest spokojne ruszanie z np. 3-ki niż bytowanie z miejsca zpama pisze: najwieksze obciazenia powodowane sa przy niskich obrotach na relatywnie wysokim biegu, czyli np taka jazda na emeryta..
1-nki do 4200 rpm ?
No to powiem tak, po chipie samochód jeździ na momencie,
Szybciej wrzuca wyższe biegi i nie redukuje tak szybko przy spokojnym wciśnięciu pedału gazu.
- pama
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1264
- Rejestracja: 17 gru 2009, 08:53
- Imię: Forum Tomasz
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bayern
- Kontakt:
wcale tak nie powiedzialemvonito pisze: Czyli większym obciążeniem jest spokojne ruszanie z np. 3-ki niż bytowanie z miejsca z
1-nki do 4200 rpm ?
No to powiem tak, po chipie samochód jeździ na momencie,
Szybciej wrzuca wyższe biegi i nie redukuje tak szybko przy spokojnym wciśnięciu pedału gazu.

tego nie da sie jednoznacznie okreslic:)
ja zwrocilem dodatkowa uwage takze na elementy silnika, oprocz skrzyni i sprzegla:)
a jak ty jezdzisz... to juz twoja sprawa..


To jest wkurzajace! Przepraszam za powiedzenie SRALIZM MAZGALIZM!!!! Kazdy robi to na co ma ochote. Jedni tuninguja i zaluja ze tego wczeniej nie zrobili, a drudzy nie tuninguja bo nasluchali sie od wujkow, kolegow i jeszcze innych dalszych osob co sie im nie wydarzylo po tuningu. Jesli program jest dobrany przez tunera, jet on dobrany z glowa, nieprzewartosciowany to nie ma takiej opcji by sie cos w aucie popsulo. Jesli natomiast sammemu sie narzoci ze chce sie miec np 300km i np 600Nm to wtedy wiaodmo ze cos sie musi popsuc!
Jedno o co was prosze NIEDRAMATYZUJCIE.
Kilka postów wczesniej czytalem jak koledzy napisali ze moje problemy z autem zaczely sie po CHIPSIE!!! - To jest nieprawda
! JAKIS BAJER MONACHIUM
Kazdy niech wypowiada sie za siebie i niech uzytkownicy przestana wrózyc z fusów co czego bylo przyczyna. U mnie problemy byly spowodowane tym ze ktos lal kiepksa rope! Zawór który steruje cisnieniem na szynie zaczal szwankowac- stad moje problemy( to tak dla zainteresownych) Poza tym jak na razie, a przejechalem autem 16tys od zakupu- jezdze od czerwca. Nic nie uleglo uszkodzneiu w moim aucie. Jedynie klocki i tarcze wykonczylem, bo jezdze agresywnie i bardzo szybko.
Jesli kto sie chce wypowiadac w tym temacie to niech wypowie sie ten kto chipa juz ma i ktoremu on np narobil problemow, lub ten ktory z niego jest zadowlony! A ci co gdzies tam cos slyszeli , niech przestana pisac bajki i zapedzac czytenikow w kozi róg.
I jesli chip to tylko w dobrej znanej firmie. A nie firmie"KOGUCIK"
Jedno o co was prosze NIEDRAMATYZUJCIE.
Kilka postów wczesniej czytalem jak koledzy napisali ze moje problemy z autem zaczely sie po CHIPSIE!!! - To jest nieprawda


Jesli kto sie chce wypowiadac w tym temacie to niech wypowie sie ten kto chipa juz ma i ktoremu on np narobil problemow, lub ten ktory z niego jest zadowlony! A ci co gdzies tam cos slyszeli , niech przestana pisac bajki i zapedzac czytenikow w kozi róg.
I jesli chip to tylko w dobrej znanej firmie. A nie firmie"KOGUCIK"
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 765
- Rejestracja: 14 lut 2010, 10:28
- Imię: Robert
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A7 4G
- Nadwozie: Hatchback
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt: