
[A6 C5 2.8 Quattro] Modyfikacje silnika
- mastercratorr
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 264
- Rejestracja: 11 mar 2009, 20:17
- Lokalizacja: Warszawa City
2,4 2,8 to nie są silniki do modyfikacji można by wiele zrobić ale kosz tak jak MAD MAX powiedział 20 tysi to się mija z celem. Większość ludzi co kupowała ten model silnika chciała uzyskać bez awaryjność ( jest to jeden z mniej awaryjnych silników w miarę mocny na drodze miejskiej czy autostradzie) a poza tym troszkę te autka ważą i są to limuzyny.
Jak to byłby wersja S czy RS i z silnikiem 2,2T 2,7T, 4,2 i 4,2BiTurbo to gra warta świeczki.
Ale jak ktoś ma zwykłą wersję 2,4 lub 2,8 jak ja to się nie opłaca jest to troszkę mocniejszy samochód od zwykłych miejskich samochodów do jeżdżą na ulicach.
Jak ktoś chce mieć dużą moc to silniki które wyżej napisałem to są silniki do dużych modyfikacji praktycznie bez ograniczeń.
Jak MAD MAX napisał nie wystarczy zrobić tylko Tuning silnika ale trzeba wszystko np. HAMULCE przecież trzeba zahamować.
Miałem TRANS AM V8 bez żadnego Turbo standardowo auto posiada coś około 260-280 KM moment około 500Nm.
Kupiłem go od klienta który modyfikował silnik i zrobił z niego 420KM i większy moment obrotowy . Zmieniał wszystko co było chyba możliwe w silniku. Skrzynia musiała być specjalnie wzmacniana na innych gratach ponieważ standard nie wytrzymywał, dodatkowe chłodnice oleju do skrzyni itp. Hamulce musiały być z Corvetty ZR1 i żeby było śmieszniej były z przodu jak i z tyłu takie same.
Mój morał jest taki że można zrobić takie coś ale jest to koszt nie mały może przewyższyć cenę auta. I pytanie czy warto wydać tyle kasy i jeździć autem do usra... śmierci i mieć taką moc niż kupić samochód z lepszymi parametrami np S czy RS.
Większość nas cieszy się autem jak go kupi pojeździ rok czy 2 i myśli o zakupie mocniejszego i nowszego.
Zadajmy sobie także pytanie do czego te auto ma służyć.
Jak to byłby wersja S czy RS i z silnikiem 2,2T 2,7T, 4,2 i 4,2BiTurbo to gra warta świeczki.
Ale jak ktoś ma zwykłą wersję 2,4 lub 2,8 jak ja to się nie opłaca jest to troszkę mocniejszy samochód od zwykłych miejskich samochodów do jeżdżą na ulicach.
Jak ktoś chce mieć dużą moc to silniki które wyżej napisałem to są silniki do dużych modyfikacji praktycznie bez ograniczeń.
Jak MAD MAX napisał nie wystarczy zrobić tylko Tuning silnika ale trzeba wszystko np. HAMULCE przecież trzeba zahamować.
Miałem TRANS AM V8 bez żadnego Turbo standardowo auto posiada coś około 260-280 KM moment około 500Nm.
Kupiłem go od klienta który modyfikował silnik i zrobił z niego 420KM i większy moment obrotowy . Zmieniał wszystko co było chyba możliwe w silniku. Skrzynia musiała być specjalnie wzmacniana na innych gratach ponieważ standard nie wytrzymywał, dodatkowe chłodnice oleju do skrzyni itp. Hamulce musiały być z Corvetty ZR1 i żeby było śmieszniej były z przodu jak i z tyłu takie same.
Mój morał jest taki że można zrobić takie coś ale jest to koszt nie mały może przewyższyć cenę auta. I pytanie czy warto wydać tyle kasy i jeździć autem do usra... śmierci i mieć taką moc niż kupić samochód z lepszymi parametrami np S czy RS.
Większość nas cieszy się autem jak go kupi pojeździ rok czy 2 i myśli o zakupie mocniejszego i nowszego.
Zadajmy sobie także pytanie do czego te auto ma służyć.
Taa... ja w swoim starym 2.6 pojechałem do Zdzicha i myżem wymienili uszczelku pod głowicom i już ze czydzieści koniów było, a jak dołożylim my turbine z dmuchawy od siana, to takiego kopa panie dostał, że chyba ze 1000 koniów ma.preston296 pisze:nie slyszales 550 kucy w 2.8?
a moze slyszales 810kucy w 2.0,albo w 2,6?
A tak na poważnie - chłopaku, chyba się grupa Tobie pomyliła.
Swoją drogą to nie wiedziałem, że niepiśmienne drechy na OOOO się przesiadają... ÂŹle się dzieje w państwie Kraka. <smuty>
Ostatnio zmieniony 03 sie 2009, 23:19 przez rash, łącznie zmieniany 1 raz.
wiecej koni mniej momentu obrotowego......
probowal ktos pierdnac z kolkiem w d....:D hehehe
tak samo czuje sie silnik
zreszta pomyslcie na zdsrowy rozsadek... po co sa katalizatory???? to nie wymysl jakiegos tam projektanta po to zeby silnik lepiej chodzil tylko to sa wymogi ogolnoswiatowe emisji spoalin do atmosfery!!!! wiec to jest zbedne:)
probowal ktos pierdnac z kolkiem w d....:D hehehe
tak samo czuje sie silnik

zreszta pomyslcie na zdsrowy rozsadek... po co sa katalizatory???? to nie wymysl jakiegos tam projektanta po to zeby silnik lepiej chodzil tylko to sa wymogi ogolnoswiatowe emisji spoalin do atmosfery!!!! wiec to jest zbedne:)
- vipkwiecien
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 260
- Rejestracja: 22 sty 2010, 20:14
- Lokalizacja: radom
witajcie koledzy. Mam pytanie. Nosze sie z zamiarem zakupi A6 2.8 Q. znalazłem cekawa oferte co prawda silnik uszkodzony (pasek rozrzadu pękł) Na allegro znalazłem silnik 2.7biturbo za 4tys z osprzetem. Czy silnik bedzie pasowac do skrzyni manualnej od 2.8
czy jesli miał bym 2.7 braz ze skrzynia wszystko spasuje sie
?(chodzi mi o wymiary, wał, półosie itp)


prędkość była dobra tylko zakręt za ciasny