Do tej pory śmigam C5 1.9 TDI (131) i jest całkiem dobrze.
Chciałem zamienić na C6 2.0 TDI ale widzę że to nieudany motor.
Pytanie, czy az tak bardzo, żeby go wykluczyć z planów???

Ile pali 2.7 bez quattro?
Pozdrawiam
Art
philiphser pisze:estor moim skromnym zdaniem jak chcesz znienawidzic marke CCCO to kup sobie wlasnie taka jednostke napedowa a bedziesz plul sobie w brode...
Z tego co widze po opisie Twojego samochodu C5 i silnika to posiadasz silnik 2.5 TDI, ktory tez nie ma opinii bezawaryjnego, wiec nie zgadzam sie z Twoim zdaniem w temacie 2.0 TDI. Miales do czynienia z silnikiem 2.0 TDI ?
kolegoMikeeNHa pisze:philiphser pisze:estor moim skromnym zdaniem jak chcesz znienawidzic marke CCCO to kup sobie wlasnie taka jednostke napedowa a bedziesz plul sobie w brode...Z tego co widze po opisie Twojego samochodu C5 i silnika to posiadasz silnik 2.5 TDI, ktory tez nie ma opinii bezawaryjnego, wiec nie zgadzam sie z Twoim zdaniem w temacie 2.0 TDI. Miales do czynienia z silnikiem 2.0 TDI ?
Zgadzam sie natomiast z tym co napisal murzyn89 ze jesli juz ktos sie decyduje na silnik 2.0 TDI to trzeba poprawic fabryke np. wizyta u Chlopakow z A-Z serwis i po problemie. Naped pompy masz jak w niezawodnym 1.9 Tdi i jak dbasz o samochod to cieszysz sie jazda
Duzo zalezy od tego na jaki model trafisz. Jeden Ci odradzi a drugi bedzie polecal, gdyz on ze swoim nie mialem zadnego problemu
140koni w dieslu z duzym momentem o wiele bardziej sie zbiera w normalnej codziennej jezdzie niz 2.4 w benzynie.gregor100 pisze:na krotkie trasy ropniaka nie polecam, jezdzilem tak przez rok kilka km i stop, palil duzo i pewnie cala reszta po tylku dostawala, w takim przypadku pb jest lepszym rozwiazaniem. Poza tym 2.0TDI w c6 zasniesz za kierownica
No i tu odwieczna kłótniaazes pisze: 140koni w dieslu z duzym momentem o wiele bardziej sie zbiera w normalnej codziennej jezdzie niz 2.4 w benzynie.