Problem z odpalaniem dopadł i mnie a mianowicie. Po nocy samochód nie chce odpalać bez dodawania gazu

Witammaxspeed pisze:Aha jeszcze jedno po zapaleniu przez chwilę silnik trochę faluje na obrotach(nierówno chodzi) ale po kilku minutach ustępuje i jest ok. Po prostu cuda
Ok jedz i sprawdz. Takze jestem ciekawy co ci powie. Moze skończy się na wymianie uszczelnień na pompie to by cie wyszło ok 300pln (+;-)maxspeed pisze:Na przyszły tydzień umówiłem się z pompiarzem także napiszę jak i co zostało zdiagnozowane.
Jeżeli nie drgnie ani na chwile (głuchy) to prawdopodobieństwo, że to pompa, nie jest bez znaczenia. Ale z taką diagnozą to ja bym czekał do momentu przynajmniej wyeliminowania wszystkiego po kolei ...tzn: węże, filtr, zaworek (który jest najczęstszym sprawcą), pompka w baku, rurki filtr-bak, podkładki miedziane przy króćcach VP,wtryskach.oliwa pisze:A co jeżeli od razu nie drgnie nawet na moment..?
,maxspeed pisze:Acha i jeszcze co do odpowietrzania(sposobem z forum nie chciała się odpowietrzyć- tylko z plaka odpalenie pomogło)
Oby tak dalej,fajnie....maxspeed pisze:Autko odebrałem już tydzień temu i do tej pory śmiga bez problemów.
ÂŹle się zrozumieliśmy. Nie napisałem że jestem za tego sposobu odpowietrzaniem (bo wiadomo jakie może mieć to skutki dla silnika, dlatego sam tego nie robiłem tylko mechanik) tylko że w moim aucie zalecany sposób odpowietrzania nie przynosił rezultatu. Czyli po prostu silnik nie chciał odpalić, a ja musiałem go uruchomić żeby fizycznie dojechać autem do pompiarza.citrin pisze:Plak-wiadomo czym to grozi, dlatego nie polecam!!!
Oczywiście podzielam. Sam brałem go na plaka, aż serce sie krajało. Ale cóż, jak do domu było z 80kilometrów.maxspeed pisze:Plak- zdecydowanie odradzam, ale jak autko nie chodzi to wszystkiego się próbuje oczywiście z umiarem.