[A6 C5] Jakie tarcze oraz klocki hamulcowe ?

Zbyniek · Post autor: **Zbyniek** » 21 sty 2012, 13:49

U mnie w ASO Opla tak robi

Jeden z nielicznych serwisów, gdzie na prawdę wszystkie czynności wykonuje się "jak w książce pisze".

A jeśli chodzi o klocki to w ostatnim czasie zauważyłem pogorszenie jakości klocków TRW (Lucas). Chodzi o to, że piszczą przy lekkim hamowaniu. Nie ma reguły czy montuje je na nowe czy używane tarcze. Piszczą przez praktycznie cały okres użytkowania. Zawsze polecałem i stosowałem te TRW, ale te piski są denerwujące. Zacząłem stosować Ferodo i tu żadnych pisków i innych nieprzyjemnych rzeczy nie ma. Skuteczność hamowania na wysokim poziomie w przystępnej cenie.

DANIEL111 · Post autor: **DANIEL111** » 22 sty 2012, 09:44

Zamówiłem cały kpl. trw zobaczymy jak będzie. Pozatym sprawdziłem jakie tarcze miałem poprzednio i okazało się że BREMBO KTÓRYCH NIE POLECAM!!! Zwichrowały się po 25 tyś.
ÂŁącznie wytrzymały 40 tyś.

Sylwek240 · Post autor: **Sylwek240** » 23 sty 2012, 16:44

DANIEL111, no widzisz tak jak pisałem wcześniej że Brembo nie ma za wielce dobrej opinii, nie z darma mi je odradzono

mwx · Post autor: **mwx** » 25 sty 2012, 01:33

Zbyniek pisze: w ostatnim czasie zauważyłem pogorszenie jakości klocków TRW (Lucas). Chodzi o to, że piszczą przy lekkim hamowaniu.

Potwierdzam. Denerwują mnie tak, że jestem bliski wywalenia ich na śmietnik, tylko nie wiem czym je zastąpić.

Potrafią popiskiwać nawet podczas wolnej jazdy bez hamowania.

vonito · Post autor: **vonito** » 25 sty 2012, 10:14

mwx pisze:Potrafią popiskiwać nawet podczas wolnej jazdy bez hamowania.

to coś masz z dociskiem rypniete...chyba...

hemiV8 · Post autor: **hemiV8** » 25 sty 2012, 13:07

Mwx piszczą nawet jak nie hamujesz? To raczej coś nie halo z hamulcami. Co do kwestii klocków BREMBO bym nie polecał mam takie na tyle i nie powiem, że jestem zadowolony na przód kupiłem ATE, ale tutaj niespodzianka o ile nie narzekam na jakość hamowania to z prawej strony piszczą.

mwx · Post autor: **mwx** » 25 sty 2012, 14:55

vonito pisze: to coś masz z dociskiem rypniete...chyba...

Mechanik mi je oglądał/czyścił/smarował już 2 razy i podobno wszystko jest ok i nie czuć żadnego oporu podczas obracania.

Mi też wydaje się że to nie w porządku, tylko nie wiem już co sprawdzić albo wymienić.
Nie piszczy zawsze. Tak w 30% przypadków. Jak popiskuje i musnę hamulec to czasem przestaje.

STANLEY_1985 · Post autor: **STANLEY_1985** » 25 sty 2012, 16:17

Ja mam komplecik ATE ale jak kupowałbym to EBC.

Sylwek240 · Post autor: **Sylwek240** » 26 sty 2012, 16:34

STANLEY_1985, EBC ? to aż taka różnica ?

Zbyniek · Post autor: **Zbyniek** » 26 sty 2012, 19:01

vonito pisze:
mwx pisze:Potrafią popiskiwać nawet podczas wolnej jazdy bez hamowania.
to coś masz z dociskiem rypniete...chyba...

Niekoniecznie zacisk rypnięty.

Mi kiedyś w służbowym Seicento również piszczały bez hamowania. Zaciski rozbierane, uszczelnienia tłoczków, wszystko picus glancuś. Tłoczek cofał się bez problemu i nadal piszczało. Szału dostawałem. Zmieniłem klocki na Ferodo i cisza natychmiast. Tak więc ja TRW odradzam, a miałem więcej takich przypadków.

daniel1997 · Post autor: **daniel1997** » 26 sty 2012, 19:07

mwx, Witam kolego właśnie przerabiałem ten problem tarcza tylna piszczała jak taczka na budowie przy wolnej jeździe szlak mnie trafiał czysciłem cudowałem i dupa wstyt ludzie się oglądali na ulicy.Dziasiaj załozyłem nowe tarcze i klocki i jest ok nie miałem już więcej cierpliwości do szukania przyczyny.

mwx · Post autor: **mwx** » 26 sty 2012, 22:08

Mierzyłem już pirometrem temperaturę tarcz po jeździe w przypadkach gdy popiskiwało i gdy nie było pisku - różnic nie było.
Popiskiwanie pojawiło się po wymianie kompletu (4tarcze ATE+klocki TRW), więc chyba rzeczywiście czas wywalić klocki do kosza.

Lukaszxxx · Post autor: **Lukaszxxx** » 13 lut 2012, 19:21

Z zasady to tarcza nie piszczy tylko klocek.. Ja mam u siebie TRW i nie narzekam, mialem textary, kupiłem takie jakie były założone w serwisie audi i piszczały strasznie.. nawiasem mówiac to nie polecam tarcz firmy ate.. przegrzały sie po 5 tysiach, juz trw wytrzymały mi więcej bo jakies 20 tkm. teraz zakladam zestaw 320/288 zimmermany, słyszalem o nich wiele pozytywnych opini

Sylwek240 · Post autor: **Sylwek240** » 13 lut 2012, 20:02

Lukaszxxx, ja mam u siebie tarcze Ate Power Disc, przejechane w tej zimy 5kkm i póki co nic im się nie stało a dość sporo je ciskam. Równie mam Textary i póki co jest cisza.

Mipol · Post autor: **Mipol** » 13 lut 2012, 21:29

Przy moim silniku komplet tarcze + klocki TRW się w ogóle nie sprawdził. Założone na przód 320mm, tarcze po 5k km lub przeważnie w czasie zimy zaczęły się krzywić. Nie pomagały wymiany na nowe TRW - po 6-9 miesiącach problem wracał jak bumerang. Hamujesz i czujesz drgania na kierownicy. Niby niewielkie, ale drażniące jak jeździsz innymi autami i takiego problemu nie ma.

Tył od razu zmieniłem na ATE bo TRW nie chciały wejść (całe szczęście

).

Czekam aż zajadę TRW na przodzie i kupię ATE i może będzie spokój. Znudziło mi się toczenie tarcz co sezon.