Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Wurst pisze: ↑

25 lip 2024, 00:31

Meyle hd dobrze wychodzilo cenowo, a jakosc jak najbardziej gorna polka.
Odnosnie tych oslon... z jednej strony drogo, ale z drugiej strony wymienisz i masz spokoj. Za drogo? To poszukaj na szrocie, czasami zdarzaja sie zadbane auta na przyklad bez silnika.
A reszte mozna sobie zdemontowac i kupic za grosze. Ale to najbardziej ekonomiczna wersja.
Odnosnie czesci, mozesz zapytac mojego kolege co ogarnia takie rzeczy. Recze za niego, zamawiam od dobrych kilku lat.
Powolaj sie na Alika z forum bmw sport ----> http://piatekolo.pl/kontakt

Dzięki kolego.
Pozdrawiam.

Wurst pisze: ↑

25 lip 2024, 20:46

Jakie masz zdanie na temat zawieszenia pneumatycznego? Jak to funkcjonuje z napedem Q zwlaszcza na mocnym sniegu?
U siebie mam tez pneumata ale doswiadczenia wiekszego nie mam. Jestem ciekawy jak takie zawieszenie sie zachowuje w dalszej perspektywnie
uzytkowania auta czy to na daily czy na wyjazdach.

Cześć.
W zimie nie miałem żadnych problemów z napędem jak i z zawieszeniem.
Co do samej jazdy, to chyba jest większy komfort jadąc po łatach - dziurach, ale to moje takie odczucie (mieszkam w górzystym terenie)
Przeważnie jeżdżę na drugim poziomie, ale jak mam wjeżdżać w drogę nieodśnieżoną, to podnoszę na trzecią pozycję biegi na manual i jazda (zostaje jeszcze czwarta pozycja, chyba do 15km/h ale podczas jazdy jeszcze jej nie używałem, tylko na kanale.
Wg mnie to "Allroad" jak sama nazwa mówi nadaję się i na śnieg i na autostrady, bo jadąc na autostradzie (około 200km/h w Niemczech) sam opad na pierwszą pozycję i dość dobrze trzymał się drogi. Można było szybciej jechać, ale wiadomo - auto trochę wiekowe. Osobiście jestem zadowolony z silnika jak i zawieszenia. Oczywiście takie zawieszenie jest bardziej kosztowne niż zwykłe. To chyba tyle co mogę powiedzieć na Twój temat.
Oczywiście staram się dbać o auto bo w ten sposób mi się odwdzięcza. A co już włożyłem w olka, to musiałbyś cały mój temat przeczytać.
Pozdrawiam.

Tabak pisze: ↑

19 sie 2024, 17:09

Super prowadzony temat kolego Sabuk2006

Witam.
Dzięki kolego Tabak.
Opisuję o roladzie, bo mało tu takiego tematu.
Pozdrawiam.

Witam.
Dziś podczas jazdy (blisko) silnik zgasł i to na skrzyżowaniu (dobrze, że do tyłu było lekko z górki) więc tocząc się wjechałem pod paczkomat 70m.
Silnik nie chciał odpalić po około 12-15 razach. Słońce świeci, żar z nieba się leje a ja stoję. Po około 30min odpalił za pierwszy razem, no to jazda do domu (6 km) laptop i jest błąd G28, czyli czujnik obrotów silnika. Już zamówiłem bosch-a jutro ma przyjść nr audi VAG - 078906433F a - BOSCH 0261210217

Jutro lub pojutrze czeka mnie wymiana ale nie wiem, z której strony łatwiejszy będzie dostęp a wyczytałem, że czujnik znajduje się miedzy silnikiem a skrzynią (automat) w okolicy lewej turbiny (strona kierowcy)

Czy ktoś z kolegów robił taką wymianę i się podzieli jak to najlepiej zrobić ?
Czy z góry, z boku czy może od spodu ?

Pozdrawiam.

Witam.

Czujnik wymieniony, choć trochę gimnastyki było.
Sprawdzając stary czujnik, podłączyłem do omomierza i pokazywał oporność około 870 i zacząłem go podgrzewać a wartość oporności rosła, rosła, aż omomierz pokazał "zero" więc podgrzewanie zakończyłem i po chwili (po lekkim ostygnięciu) zaś zaczął pokazywać oporność z tendencją spadkową. Wniosek, czujnik na 100% nie sprawny.

Pozdrawiam.

Doc pisze: ↑

07 wrz 2024, 21:37

sabuk2006, . Serio super twoje naprawy, odpowiedzi, zdjęcia, części itd.
Miałeś rację od samego początku z awatarem:

Witam.

Dzięki Doc.
Dzielę się tym, co wymieniam jak coś nie działa żeby wszystko było sprawne.
Zdjęcia i opis dodaję też dla potomnych aby uwierzytelnić swoją pracę włożoną w auto.

Z jednego koła zimowego 17" (przez okres letni) zeszło powietrze więc dałem do naprawy aby być przygotowany na okres zimowy (trzy koła trzymają ciśnienie)

Pozdrawiam.

Wurst pisze: ↑

09 wrz 2024, 10:08

Sabuk2006 - Ciezko bylo wymienic ten czujnik? W sensie, jak to wykombinowales zeby sie dostac.
Pozdrawiam i kibicuje w temacie

Witam.
Aby dostać się do czujnika trzeba odkręcić:
- zbiornik wyrównawczy i odpiąć wtyczkę poziomu płynu (wężyki zostają) i odsunąć go na bok (za nim na grodzi jest wtyczka czujnika)
- odkręcić koło kierowcy oraz osłoną nad przegubem przy skrzyni 3 imbusy (bardzo długa przedłużka, pozbierałem wszystkie przedłużki i wyszło chyba z 70 cm) i odkręcić śrubę czujnika kluczem nasadowym nr 10
- odkręcić osłonę pod silnikiem aby czujnik można było wyciągnąć długimi szczypcami

Uwaga:
Na przewodzie czujnika jest osłona termiczna, gdzie w nowym czujniku jej nie ma także trzeba ją przełożyć i zsunąć jak najbliżej samego czujnika, bo blisko jest turbina.
Pod starym czujnikiem jest podkładka aluminiowa (dystans chyba z 4-5 mm) którą również trzeba przełożyć aby w czujnik nie wszedł za głęboko bo go może ściąć.