Witam wszystkich z niedogrzanym silnikiem
Temat śledzę od 6 lat, bo wtedy nabyłem swoją A6 i zauważyłem ten problem. U mnie nie było to tak denerwujące ponieważ 90% mojej jazdy to autostrady, a przy takiej jeździe utrzymywane było 90 stopni. Jednak gdy był korek, tunel lub wjeżdżałem do miasta to temperatura często spadała o jedną kreskę, zwłaszcza w zimie. Na forach wtedy nie było pewnego rozwiązania, mój mechanik z ASO też twierdził że tak ma być więc temat zostawiłem. Jednak podczas ostatnich mrozów (-15 st.) i konieczności jazdy w mieście problem był na tyle denerwujący że postanowiłem wymienić termostat główny, termostat EGR i zaworek zwrotny. Wszystko kupione w ASO w DE. Przejechałm 1000 km i mogę potwierdzić, że spadek temperatury NIE JEST NORMALNY. Obecnie jak już się nagrzeje do 90 to nawet jak stoję na parkingu temperatura nie spada, mało tego, po zgaszeniu samochodu i powrocie po 5 min nadal trzyma 90 stopni. Dzięki koledzy za rozkminienie tematu. Jak powiedziałem mojemu mechanikowi z ASO o drugim termostacie to stwierdził że u mnie w manualu go nie ma
górny wąż do chłodnicy robi się ciepły razem z chłodnicą, . Do sprawdzenia masz chłodniczke spalin egr ( ten motylek od chłodniczki spalin) Ja u Siebie przemieniłem kierunkiem zaworek zwrotny ( można i zaślepić) i przysłoniłem od lewej strony do połowy chłodnicę. Efekt 7 km 90stoni bite na zegarach. Wcześniej 20 km i ledwo dobijało. W razie co pytaj
