Dzisiaj również była kolejna moja próbka. Pewnie głupia, ale... sam wiesz.

Kierownica prosto, skrzynia włączona jako jedynka, silnik wyłączony, maska otwarta i pcham auto w te i z powrotem... ile mogę... wiadomo że lekko ciężko. Widzę że silnik lata niby ok 3cm. Troszkę dziwne.
Tak jak mówię, może przesadzam, ale... sam wiesz. Oczywiście nie słyszałem stuku bo skąd. To inna "beczka". Patrzyłem tylko na silnik, poduszki.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2017, 00:51 przez
Doc, łącznie zmieniany 3 razy.