Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive

[ CDYA 3.0 239 KM ] wibracje/drgania na postoju

Silniki wysokoprężne
mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 15 lip 2016, 21:26

Na diagnozie w Teo Motors byłem w środę. Szef (Teodor) przed jazdą próbną powiedział, że będzie to raczej uszkodzony konwerter :(. Jednak jak się przejechał (ok. 7 km) to stwierdził, że skrzynia jest sprawna na 90% (tylko nowe skrzynie są sprawne w 100% :) ). Pytał się czy coś było robione w skrzyni, ponieważ przy moim przebiegu (ok. 298 tysięcy km) konwerter powinien już dawno iść spać. Z tego co mi wiadomo w skrzyni był wymieniany tylko raz olej przy przebiegu 120 tysięcy km w Niemczech. Potem dopiero był wymieniany przeze mnie zaraz po zakupie przy przebiegu 240 tysięcy km i teraz. Mam pełną dokumentację auta, wraz ze wszystkimi fakturami, pomiarami, wykresami, przeglądami z ASO itp. Stwierdził, że jak na ten przebieg, to auto wygląda i jeździ jak nowe - praktycznie zero zużycia na zewnątrz i wewnątrz (oprócz tych drgań :| ). Widać, że auto było użytkowane głównie na autostradach (w sumie nadal w większości jeżdżę autostradami i ekspresówkami). Tak było, ponieważ przedni zderzak i maska miały sporo mikro odprysków. Trochę mi to przeszkadzało i od razu zderzak był lakierowany, a szyba wymieniona na nową. Ale do rzeczy <lol>. Z racji tego, że byłem umówiony tylko na diagnozę musiałem poczekać pół godziny na wymianę oleju, która i tak przypadała na 300 tysięcy km. Prosiłem, aby zalali mi skrzynię lepszym olejem (ZF Lifeguard Fluid 8 zielony), ponieważ taki też miałem ostatnio wlewany. Za wymianę oleju wraz z oryginalną (ZF) uszczelką i filtrem zapłaciłem 900 zł. Także sprawa skrzyni jest zamknięta. Już ostatnio powiedziano mi, że to nie jest skrzynia. Miałem jednak nadzieję...

Trochę porozmawiałem sobie z Teodorem i powiedział, że te drgania/wibracje pochodzą najprawdopobniej z układu przeniesienia napędu, czyli półosie i/lub wał. Dlatego kazał pobieżnie sprawdzić mechanikom te części. Zobaczyli, że na tylnym łożysku przy wale jest trochę luzu oraz że lewa przednia półoś ma większy luz niż ta prawa. Więcej nie mogli sprawdzić, bo robili to z kanału. Przednie przeguby wewnętrzne były wymieniane ponad pół roku temu w ASO na nowe. Czasami zdarza się tak, że przeguby zewnętrzne nie strzelają przy skręcie, ale mogą mieć luz, co powoduje spore drgania, takie jak u mnie. Jest wrażenie jakby zawieszenie nie było w stanie wytłumić nierówności, a to półosie drgają. Drgania występują teraz w sumie cały czas, a w raz z prędkością nasilają się. Nie pomaga odpuszczenie gazu. Największe drgania przypadają na ok. 1000 obrotów. Przy tych samych obrotach wibruje kierownica na postoju. Wytłumaczył mi to w ten sposób, że akurat przy tych obrotach mój silnik drga najmocniej i z racji luzu na przegubach drgania silnika przenoszone są dalej, czyli na koła, no i na kierownicę przez drążki. Miał podobny przypadek w Porsche. Dodatkowo przy prędkości ok. 20 km/h np. na trzecim biegu, każde wduszenie gazu do poziomu 1000 obrotów powoduje buczenie/dudnienie w aucie. Jest to strasznie irytujące zwłaszcza w mieście i jeździe w korku. W czasie jazdy czuć też mrowienie w podłodze.

Z jednej strony ucieszyłem się, że to nie skrzynia <lol>, ale z drugiej nadal nie wiem co jest nie tak. Na ten tydzień muszę umówić wizytę u swojego mechanika i dokładnie sprawdzimy półosie (wszystkie) i wał. Tak ustawię tempomat i zablokuję gaz, aby były najmocniejsze drgania, wtedy będziemy sprawdzać co drga. Jeśli będą to przeguby, to je wymienię i zobaczę. Przy okazji wymienię olej i filtry, ponieważ i tak na 300 tysięcy byłyby wymieniane. Muszę też zmienić wszystkie świece, ponieważ jedna pokazuje błąd. A w drugim tygodniu lipca będę zmieniał cały komplet hamulców, ponieważ mają już prawie dość. Drgania nasilały się w dość krótkim czasie, ponieważ robię rocznie ok. 70 tysięcy km i zamiast coś padać w 2-3 lata, umiera w pół roku. Ogólnie jestem bardzo wyczulony na wszelkie niedomagania w aucie. Lubię mieć wszystko zrobione na 100%, to akurat mam po mamie :). Mówią, że znalazłbym coś nie tak w nowym aucie z salonu <luzik>.

Ale się rozpisałem <figielek>.

[ Dodano: 2016-07-15, 21:26 ]
Sprawa wygląda tak. Razem z mechanikiem przejrzałem wszystkie półosie i wał. Półosie nie mają luzów w żadnej płaszczyźnie. Minimalny (prawie niewyczuwalny) luz jest, ale jest on od mechanizmu różnicowego, tak ma/może być. Także półosie odpadają. Drgania występują nawet przy niskiej prędkości, więc to wyklucza ich skrzywienie. Kolejne podejrzenie to wał. Luzu na łożysku przy skrzyni i drugim łożysku przy moście nie ma, ale sam wał na łączeniu na środku przy podporze ma luz lewo-prawo. Po chwyceniu jednej części i ruszaniu drugą słychać stukanie/pukanie (luz ok. 1 cm, więc sporo). Także uszkodzony jest przegub krzyżakowy na środku. Dzwoniłem do firmy zajmującej się regeneracją wałów, ale nie powiedzą mi w jakim jest stanie, dopóki nie zobaczą wału. Wiele wałów w Audi jest nierozbieralnych albo nie ma do nich części. Zamówiłem używany wał i w poniedziałek ma dojechać. Zapłaciłem za niego 500 zł z przesyłką. Założę ten używany i zobaczę czy jest lepiej. Jeśli tak, to mój pójdzie do regeneracji, a ten używany zostanie na pewien moment. Uszkodzony wał tłumaczy wiele drgań i wibracji. Przy okazji wymiany wału wymienię również komplet hamulców. Dzisiaj zamówiłem u kolegi z forum i ma wszystko dojść w poniedziałek. Wczoraj zapaliło się na desce 'brake pads' :).

Dla potwierdzenia moich podejrzeń auto trafiło też do ASO. Mieli sprawdzić półosie i wał. Potwierdzili uszkodzenie wału. Koszt nowego to ok. 6800 zł :shock: . Nie ma części do wału, tylko jest cały. Podejrzewają również koła lub torsen. Koła raczej nie, bo przy 30 km/h raczej nie biją. Chyba, że są strasznie krzywe felgi. Jutro albo w poniedziałek pojadę na wyważenie z testem drogowym. Uszkodzony torsen chyba daje inne objawy? Przy okazji ustawili po raz trzeci geometrię, ponieważ kierownica była lekko przekrzywiona w prawo oraz poprawili prawy przedni boczek, ponieważ przy opieraniu nogi o uchwyt lekko skrzypiał na nierównściach. Teraz wszystko jest ok.

Podczas sprawdzania i naprawy pooglądałem sobie moje kolejne wymarzone/przyszłe auto...

marstooq
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 94
Rejestracja: 02 lut 2016, 16:18
Lokalizacja: Białystok

Post autor: marstooq » 27 lip 2016, 22:49

I jak sytuacja? Czy wymiana/zamiana wału rozwiązała problem?

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 30 lip 2016, 22:01

Dzisiaj (w sumie już wczoraj <lol>) miałem już montować używany wał, ale czyszcząc go ze smaru zauważyłem, że kołnierz przegubu z jednej strony jest uszkodzony :[. Zamiast być okrągły jest owalny i lekko przesunięty, przez co nie da się włożyć śrub <nerwus>. Szczerze powiedziawszy nie przyszło mi do głowy, aby go wcześniej w tym miejscu sprawdzić. Zobaczyłem tylko czy nie ma luzu na środku, a na końcach już nie patrzyłem. Z racji tego, że wał został przysłany do mnie kurierem muszę go odesłać. Trochę to potrwa, dlatego w piątek sam go odwiozę i wybiorę inny. Do pokonania mam tylko 85 km, więc niedaleko. Na miejscu mają więcej takich wałów, więc coś się wybierze. W razie czego zwrócą pieniądze - już dzwoniłem :).

Dlatego wymieniłem z mechanikiem tylko komplet hamulców przód + tył (tarcze, klocki, blaszki, sprężyny, śrubki mocujące tarcze itp). Wszystko zostało dokładnie oczyszczone i nasmarowane smarem ceramicznym do hamulców. Okazało się, że gumowa osłona prawego tylnego tłoczka jest trochę poszarpana. Dlatego w przyszłym tygodniu będą zmieniane wszystkie gumowe osłony na tylnej osi, a przy okazji zmienię wał.

Gdy mechanik dokręcał śruby zacisku wszedłem pod auto i sprawdziłem jeszcze raz wał. Ewidentny luz jest na środku (stuka przy ruszaniu obu części), który tłumaczy lekkie uderzenia i drgania. Natomiast luz, ale mniejszy, jest też na przegubie wału przy skrzyni. Ten może być źródłem wszelkiego rodzaju mrowienia oraz również drgań. Dodam, że po dosyć gwałtownym ruszaniu wałem drgania są teraz bardzo mocno odczuwalne. Także muszę czekać do następnego tygodnia. Po ułożeniu się hamulców pojadę wyważyć jeszcze koła.

[ Dodano: 2016-07-30, 22:01 ]
Dzisiaj byłem wymienić wał <lol> . Wybrałem najlepszy jaki był, czyli taki bez żadnych luzów i uszkodzeń. Trochę tego mieli, także można było w czym wybrać (ok. 15 wałów).

Wczoraj zamówiłem w ASO zestawy naprawcze do zacisków z tyłu, czyli uszczelnienie tłoczka (2 sztuki na zacisk), gumowe osłony na prowadnice (2 sztuki na zacisk) oraz oring między zaciskiem a silniczkiem ręcznego (1 sztuka na zacisk). Wszystko razy dwa, ponieważ wymienię z obu stron, a nie tylko z jednej - raz a porządnie :p. Musiałem zamówić w ASO, ponieważ nie są dostępne żadne zamienniki. Trochę kosztuje zestaw naprawczy, ale i tak wszystko idzie w koszty <luzik>. We wtorek przyjdzie paczka, więc na 90% wymiana będzie w środę. Czekam z niecierpliwością <hura>.

marstooq
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 94
Rejestracja: 02 lut 2016, 16:18
Lokalizacja: Białystok

Post autor: marstooq » 10 sie 2016, 21:25

I jakie efekty? Wał rozwiązał sprawę?

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 16 sie 2016, 21:49

Wszystko mam już gotowe, tzn. komplet uszczelnień zacisków tylnych (ASO) oraz używany wał. Nawet dokładnie go oczyściłem ze starego smaru :). Kupiłem też specjalny smar do przegubów równobieżnych (4 tubki po 120 g) według zaleceń Audi. Niestety, ale mój mechanik nie ma teraz czasu, ponieważ tydzień temu był na wakacjach i trochę mu się naprawy poprzesuwały :[. Gdybym zostawił mu auto na dzień lub dwa, to zrobiłby to wszystko w międzyczasie, ale ja wolę być przy tym i wszystko widzieć :). Nie, że nie ufam mu, ale lubię grzebać w aucie <lol>. Dlatego ciężko jest znaleźć termin, w którym on ma czas i wolny podnośnik. Ja mogę się bezproblemowo dostosować do danego terminu - zaleta pracowania u siebie <figielek>. Teraz objawy trochę się nasiliły, ponieważ występuje wrażenie jazdy na mocno napompowanych oponach lub nawet bicia kół. Czuć jakby zawieszenie źle wybierało nierówności, a po kilku przyspieszeniach już jest fajnie miękko. Jakim cudem? Przecież nie mam pneumatyki...

Dzisiaj tata wziął na tydzień auto od kolegi - A8 D3 4.2 TDI - i może je kupi jak będzie ok ;). Auto jest dość doinwestowane, ponieważ są: nowe wtryski, został wymieniony komplet hamulców przód + tył, nowe amortyzatory pneumatyczne x4, nowe felgi + nowe opony 275/35/20, zrobiony jest remont tipa itd. Wszystko zostało zrobione w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Nie ukrywam, że kolega ma sporo $$, więc nie oszczędzał, ale A8 mu się znudziła - za mało już ma koników pod maską. W przyszłym tygodniu odbiera nowe BMW 7 <uoee>.
Ale do rzeczy... Przejechałem się dzisiaj nią i.... to samo co u mnie. Występują takie same drgania, mrowienia i stuki. Zawieszenie ma na 100% sprawne, tak samo jak ja. Drgania nie mogą pochodzić od silnika, ponieważ są to różne silniki, a objawy takie same. Pozostaje nieszczęsny wał. Jutro będę męczył swojego mechanika, aby wcisnął mnie w tym tygodniu. Mogę nawet dać mu trochę więcej $$, byle pozbyć się tych drgań <mysli>.

[ Dodano: 2016-08-16, 21:49 ]
Dzisiaj byłem u mechanika i wymieniliśmy uszczelnienia zacisków oraz wał. Nie ma teraz dziwnych stuków i uderzeń w podłogę, a drgania trochę się zmniejszyły. Mówił, że wał musi się trochę ułożyć, ponieważ przez pewien czas nie był używany. Jednak nie jestem do końca zadowolony. Może za dużo wymagam <uoee>.

Pzwmichal
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 46
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:01
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Pzwmichal » 17 sie 2016, 21:17

Cos mi się wydaje że wymienione pół auta i lipa.
Poczekam aż wymienisz konwerter i powiesz " w końcu" :)

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 17 sie 2016, 23:13

Drgań przy niskich prędkościach już nie ma wcale. Teraz 'nowy' wał bije przy prędkościach +100km/h. Jutro zawożę swój wał do całkowitej regeneracji i założę go z powrotem. Konwerter jest sprawny, ponieważ skrzynia chodzi ok. Po drugie mam w domu też A8 (testowo :) ), które ma te same objawy, a jest po całkowitej regeneracji skrzyni w Teo Motors. Tydzień temu została odebrana. Także to nie to.

iceman86
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 5
Rejestracja: 05 lut 2016, 20:05
Lokalizacja: Euskrchen

Post autor: iceman86 » 21 sie 2016, 15:28

Witam, u mnie też nieraz są te drgania, znaczy się raz są i bardzo denerwują a raz niema ich wcale. Przebieg u mnie 230 tyś prawdziwy na 100%
Jak już pojawiają się te wibracje to czuć je na kierownicy takie typowe mrowienie, i na pedale gazu przyspieszenia ! oraz troche na podłodze pod pedałami, jest to dla mnie bardzo dziwne.
Na postoju gdy odpale i silnik jest zimny bardzo często w drgania wpada szyberdach robi takie brrrrrrrr potem jak nabierze temp zazwyczaj ustaje, w sumie to drży tam ta zasłona przesuwana a nie sam szyber dach.

Przy prędkosciach autostradowych wszystko pięknie auto idzie jak po szynach nic nie drga. Wibruje od czasu do czasu tylko w przedziale do 60 kmh im szybciej jade tym jest lepiej.

Moje pierwsze spostrzeżenie po zakupie tego auta to że 3.0 TDi pracuje jakby na granicy zdławienia podczas wolnej jazdy. Obroty są bardzo niskie na biegach typu 2,3,4 i ale myśle sobie ok skrzynia ZF 6 biegów widocznie takie nastawy aby mało palił. Czasem też wskazówka obrotomierza lekko drga, faluje po czym zanika i jest super przez pare dni.

Co ciekawe po przesiadce z 530d e39, czuć w A6 brak tej spójnosci układu napędowego, ale usprawiedliwiam se to tym że to Quattro a nie RWD, w audi mam torsen, przeguby z przodu i dodatkowe wyjscie wału ze skrzyni na przednią oś. Ogólnie więcej gratów które muszą się spinać przy ruszaniu. BMW w automacie rusza jak masełko, zapina tylnią oś i jazda.

Powoli też zabierałem się za wymiane poduszek, wtryskiwaczy bądź koła pasowego ale po przeczytaniu tego tematu widze że niema co.

Czy autor tematu wymienił koło pasowe ?? niesprawne robi straszne drgania własnie na postoju najbardziej, bo wał bije tylko podczas jazdy

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 15 wrz 2016, 01:51

To nie jest wina koła pasowego. Byłem u mechanika w Poznaniu, u którego zdjęliśmy pasek i auto zostało odpalone bez niego (pisałem o tym w tym temacie). Drgania pozostały na postoju i w czasie jazdy na podnośniku. Także to nie to :(.
Dławienia silnika nie mam. Obroty są stałe i nie opadają. Za falowanie obrotów odpowiada bardzo często konwerter w skrzyni.
W tym tygodniu mam nadzieję, że wymienię wał na ten zregenerowany.

[ Dodano: 2016-08-26, 21:50 ]
Dzisiaj odebrałem zregenerowany wał - koszt 880 zł netto. Kazałem wymienić wszystko co się da: oba przeguby równobieżne na końcach (miały minimalne luzy), przegub na środku (miał ogromny luz), łożysko podpory wału (przy okazji). Sama gumowa podpora była w bardzo dobrym stanie, dlatego została. Już w poniedziałek lub we wtorek będzie wymieniony, ponieważ na obecnym jest tragedia. Aż strach przekraczać 100 km/h <uoee>.
Jeśli drgania i mrowienie pozostaną, to zastanowię się nad regeneracją skrzyni <zalamka>. Znalazłem wątek na forum, gdzie kolega miał te samy objawy co ja (-a6-c6-30-tdi-q-drgania-wibracje-samochodu-vt33276.htm) i niestety był to konwerter. Najgorsze jest to, że nie falują mi obroty - może minimalnie po pół milimetra góra-dół na tempomacie przy prędkości np. ok. 60 km/h. Skrzynia zmienia płynnie biegi. Występują tylko stuknięcia przy zmianie biegów, ale mam nadzieję, że wymiana wału pomoże. Ten używany też nie był w 100% sprawny, bo miał wyczuwalny luz na środkowym przegubie. Był kupiony, aby auto mogło dalej jeździć.

[ Dodano: 2016-09-15, 01:51 ]
No i jestem po wymianie wału :]. Niestety, ale regeneracja wału w naszych A6 nie przebiega książkowo, a to dlaczego, że Audi nie sprzedaje żadnych części zamiennych.
1° Podpora wału (założono nową) w wersji po lifcie jest niższa o prawie 2 cm niż w wersji przed liftem, co powodowało obcieranie wału o osłony tunelu.
2° Uszczelki w zamiennikach przegubów są chyba zrobione z papieru i było trzeba przykleić je na silikon :( .
3° Śruby dodane do przegubów nie były przeznaczone chyba do wału, tylko do skręcania mebli :[. Efekt - odpadanie łebków i wyginanie się śrub. Znalazłem dwa łebki w garażu na betonie. Modliłem się tylko, aby dojechać do mechanika i zamontować ten używany.

Warsztat, gdzie regenerowałem wał przyznał mi rację, że tak nie powinno się stać po przejechaniu tylko 30 km. Nie wiem czy pomyśleli, że jak przyjechał jakiś młody chłopak, to można mu wcisnąć tanie zamienniki. Jeśli tak, to się pomylili <lol>. Pytałem się czy zamiennik jest dużo gorszy niż oryginał GKN. Powiedzieli, że wytrzyma jakieś 20% mniej km. Postanowiłem więc, że zrobię wszystko na oryginalnych częściach GKN (producent przegubów na wale), ale dopłacę tylko różnicę w cenie przegubów i nic więcej. Zgodzili się na to i przeprosili. W ASO zamówiłem również: 12 nowych śrub, 6 nowych podkładek (jedna podkładka na dwie śruby), 2 uszczelki (z taśmą dwustronną) oraz łącznik rurowy (przykręcany jest do filtra DPF), ponieważ jego nakrętka była pęknięta. Łączy on, przez gumową rurkę, czujnik różnicy ciśnień z DPFem. Za to zamówienie zapłaciłem 360 zł, a za regenerację wału dodatkowe 1100 zł. Za darmo przerobili podporę wału (przyspawali stare 'uszy' do nowej gumy i łożyska), wymienili przeguby oraz wyważyli wał. Po tym wszystkim byłem umówiony na wymianę wału u mechanika. Teraz wymieniając wał po raz czwarty poszło nam bardzo szybko. Cały smar został usunięty za pomocą szmat i zmywacza do hamulców. Przyszły nowe uszczelki, nowy smar wysokotemperaturowy GKN (wał jest bardzo gorący od tłumika), potem zregenerowany wał z nowymi podkładkami i śrubami. Na końcu zamontowaliśmy łącznik rurowy. Wszystko poszło sprawnie i bez komplikacji.
Od razu wyjechałem na drogę, aby sprawdzić efekty pracy - jest o niebo lepiej <luzik>. Auto nie szarpie tak przy ruszaniu, nie stuka w podłogę przy dodawaniu i ujmowaniu gazu oraz nie ma drgań/bicia w czasie jazdy. W końcu czuć 'lekkość jazdy'. Jednak jest małe 'ale'. Przy prędkości od 60 km/h w górę czuć lekkie mrowienie. Niestety, ale obawiam się, że jest to kończący się konwerter i efekt 'jazdy po tarce'. Kilka razy widziałem, że obroty trochę falują, a skrzynia potrafi trochę szarpnąć oraz jest trochę ospała. Wydaję mi się, że remont skrzyni i tak mnie nie ominie. W końcu mam przejechane prawie 315 kkm bez żadnej większej ingerencji w skrzynię (oprócz wymiany oleju).

iceman86
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 5
Rejestracja: 05 lut 2016, 20:05
Lokalizacja: Euskrchen

Post autor: iceman86 » 23 wrz 2016, 23:03

Postaraj się jeszcze wymienić ten konwerter jestem bardzo ciekawy efektów

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 24 wrz 2016, 18:36

W czwartek (tj. 29.09) jestem umówiony na diagnozę w TEO MOTORS. Teraz występuje już prawie cały wrażenie jazdy po tarce i skrzynia czasami kopie po plecach (mocno szarpie). Mam już odłożoną kasę na pełny remont skrzyni. Widzę, że wszyscy czekają co jest przyczyną, ale to ja jestem sponsorem <lol>.

Pzwmichal
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 46
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:01
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Pzwmichal » 11 paź 2016, 21:28

I jak tam? robiłeś skrzynię ?

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 11 paź 2016, 22:28

Z powodu spraw osobistyh (babcia była w szpitalu) nie mogłem pojechać na diagnozę, ponieważ nie miałem nawet kiedy :( . Jestem ponownie umówiony na środę 19.10. Jeśli będzie coś nie tak, to na drugi dzień będę mógł zostawić auto i będzie remontowana skrzynia, a raczej tak się skończy, bo teraz jest coraz gorzej. Także cierpliwości :p.

Pzwmichal
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 46
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:01
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Pzwmichal » 12 paź 2016, 19:14

Bedziesz robił w teo motors? Bo też muszę jechać na diagnozę i nie wiem czy uderzyć tam czy moze do Nowogrodu Bobrzańskiego bo tam mam bliżej

Awatar użytkownika
dziii
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 199
Rejestracja: 25 kwie 2013, 12:54
Lokalizacja: wlkp

Post autor: dziii » 12 paź 2016, 20:47

Jeśli pozostało mrowienie od 60km w górę i jest to takie mrówienie nie jednostajne lecz doprowadzające do szału to można obstawić konwerter. Ci z Tego kumaci to wyłapią to od razu :)
project by dziii

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C6 (2004-2011)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl