
Audi A6 C5 2.8 30V KOMPRESOR - więcej mocy 300+ /doładowanie
HEJ
Kabelkologia podciśnienia skończona. KOMPRESOR siedzi już na stałe.
Przy próbie zamknięcia maski BYŁ problem , rozwiązałem go przez wycięcie wzmocnień maski w miejscu kompresora.
![Obrazek]()
Teraz czas na następny etap - rozebranie pasa przedniego i dołożenie dwóch kółek do napędu pompy wspomagania.
W międzyczasie zrobienie nowej instalacji WN na osobnych cewkach i wpasowanie chłodnicy wody kompresora.
Jarek-LT
LUXTECH
Kabelkologia podciśnienia skończona. KOMPRESOR siedzi już na stałe.
Przy próbie zamknięcia maski BYŁ problem , rozwiązałem go przez wycięcie wzmocnień maski w miejscu kompresora.
Teraz czas na następny etap - rozebranie pasa przedniego i dołożenie dwóch kółek do napędu pompy wspomagania.
W międzyczasie zrobienie nowej instalacji WN na osobnych cewkach i wpasowanie chłodnicy wody kompresora.
Jarek-LT
LUXTECH
Przy ewolucji softa wspomniany tuner - macgyver robi wykresik mocy przed swoim grzebaniem jak również po. Więc oto się nie ma co martwić.
Teraz trochę więcej czasu potrzebuję na elektrykologię WN.
Zawsze obok jest jakaś robota na szybko do zrobienia..
Jarek-LT
[ Dodano: 2016-03-15, 08:05 ]
W końcu udało się znależć trochę czasu i wyrzeżbić wiązkę do swojego projektu.
Jest to tradycyjna wiązka do 2.8 30v lecz z lekko dłuższymi przewodami z powodu
kompresora. Teraz będą pierwsze próby odpalenia silnika bez kompresora.
Powietrze pójdzie przez przepustnice bypass, gdy to zapali - wiązka w porządku wraz z dolotem. Następnie założę pasek kompresora i ponowię próby.....
![Obrazek]()
Jarek-LT
LUXTECH
[ Dodano: 2016-03-25, 23:39 ]
I dwa tygodnie szlak trafił. Przy próbie odpalenia okazało się że ciekną wtryskiwacze na oringach na listwie. Zamówiłem wg swojego projektu nowe ciaśniejsze uszczelniacze w dwóch firmach które nie wykazały się rzetelnością.
Zakupiłem inne większe oryginały, przerobiłem je i w końcu wtryski nie ciekną i silnik chodzi. Założone również cewki z nową wiązką.

![Obrazek]()
![Obrazek]()
![Obrazek]()
Teraz trochę więcej czasu potrzebuję na elektrykologię WN.
Zawsze obok jest jakaś robota na szybko do zrobienia..
Jarek-LT

[ Dodano: 2016-03-15, 08:05 ]
W końcu udało się znależć trochę czasu i wyrzeżbić wiązkę do swojego projektu.
Jest to tradycyjna wiązka do 2.8 30v lecz z lekko dłuższymi przewodami z powodu
kompresora. Teraz będą pierwsze próby odpalenia silnika bez kompresora.
Powietrze pójdzie przez przepustnice bypass, gdy to zapali - wiązka w porządku wraz z dolotem. Następnie założę pasek kompresora i ponowię próby.....

Jarek-LT
LUXTECH

[ Dodano: 2016-03-25, 23:39 ]
I dwa tygodnie szlak trafił. Przy próbie odpalenia okazało się że ciekną wtryskiwacze na oringach na listwie. Zamówiłem wg swojego projektu nowe ciaśniejsze uszczelniacze w dwóch firmach które nie wykazały się rzetelnością.
Zakupiłem inne większe oryginały, przerobiłem je i w końcu wtryski nie ciekną i silnik chodzi. Założone również cewki z nową wiązką.



Ależ skąd - dalej są, stał od póżnej jesieni i chyba reparaturka/uszczelnienie na pompie wody puszcza bo gdzieś z tych okolić cieknie.
Nie miałem MOCNYCH zamiarów ruszać rozrządu a teraz w tym przypadku wymiany pompy wody wymięnię cały rozrząd z musu. W sumie to dobrze - wsio nowe.
Silnik pali na kompresorze bardzo ładnie, wkręca się bardzo pięknie i równiutko chodzi, również na biegu jałowym, na podcisnieniu na wolnych obrotach pokazuje 0,7 bara, na doładowaniu przy gazowaniu nabił 1,5 bara, będę chciał jeszcze zmiejszyć kółko kompresora....Dzieje się coś z zakupionym regulatorem ciśnienia jak stanęło na 5 barach tak stoi. Moge kręcić śrubą regulacyjną, odłączać podciśnienie a ciśnienie na zegarze nie zmienia się. Może to gówniany chinol - nie wiem.
Pas przedni zdjęty i pasuje właśnie koła do napędu pompy wspomagania, może przez dwa tyg. się z tym uporam i w następnej kolejność odwiedziny u tunera, gdy nic więcej nie wyskoczy. Bardzo mocno również zużyty okazał się naciągacz paska wielorowkowego który teraz napędza KOMPRESOR więc musi być wszystko OK. Same kółko było dobre - straszne luzy na naciągu sprężyny i jakaś taka słaba.
Muszę zmienić ją na mocną aby nie było efektu uślizgu paska na kompresorze i dorobić blokadę po naciągnieciu.
Może na tym skończą się bolączki mojej 2.8 T / KOMPRESOR.
Jarek-LT
LUXTECH

Nie miałem MOCNYCH zamiarów ruszać rozrządu a teraz w tym przypadku wymiany pompy wody wymięnię cały rozrząd z musu. W sumie to dobrze - wsio nowe.
Silnik pali na kompresorze bardzo ładnie, wkręca się bardzo pięknie i równiutko chodzi, również na biegu jałowym, na podcisnieniu na wolnych obrotach pokazuje 0,7 bara, na doładowaniu przy gazowaniu nabił 1,5 bara, będę chciał jeszcze zmiejszyć kółko kompresora....Dzieje się coś z zakupionym regulatorem ciśnienia jak stanęło na 5 barach tak stoi. Moge kręcić śrubą regulacyjną, odłączać podciśnienie a ciśnienie na zegarze nie zmienia się. Może to gówniany chinol - nie wiem.
Pas przedni zdjęty i pasuje właśnie koła do napędu pompy wspomagania, może przez dwa tyg. się z tym uporam i w następnej kolejność odwiedziny u tunera, gdy nic więcej nie wyskoczy. Bardzo mocno również zużyty okazał się naciągacz paska wielorowkowego który teraz napędza KOMPRESOR więc musi być wszystko OK. Same kółko było dobre - straszne luzy na naciągu sprężyny i jakaś taka słaba.
Muszę zmienić ją na mocną aby nie było efektu uślizgu paska na kompresorze i dorobić blokadę po naciągnieciu.
Może na tym skończą się bolączki mojej 2.8 T / KOMPRESOR.
Jarek-LT
LUXTECH


- Lucky Luke
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 27
- Rejestracja: 17 mar 2014, 13:48
- Lokalizacja: Mazowieckie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 925
- Rejestracja: 03 gru 2011, 18:52
- Imię: Paweł
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Słupsk,Bytów i okolice