[a6 c6] 3.0 tdi jak poznać kończący się rozrząd
Zestaw kompletny do wymiany górnych napinaczy wraz z łańcuchami:
1.059 109 217 C lewy napinacz
2. 059 109 229 L lewy łańcuch
3. 057 109 218 K prawy napinacz
4. 059 109 229 K prawy łańcuch
5. 059109092A uszczelka
6. N91077901 pierścień usczelniający
7. N10156205 śruba
8.N91052201 śruba
9. N91077901 pierścień uszczelniający
10. 057109116J - koło
11. 057109116J - koło
12. D176501A1 - środek uszczelniający
Dzisiaj zamówiony, pacjent idzie na stół w przyszłym tygodniu.
Będę was informował, jak poszła wymiana i jak teraz wygląda odpalanie.
Pozdrawiam
1.059 109 217 C lewy napinacz
2. 059 109 229 L lewy łańcuch
3. 057 109 218 K prawy napinacz
4. 059 109 229 K prawy łańcuch
5. 059109092A uszczelka
6. N91077901 pierścień usczelniający
7. N10156205 śruba
8.N91052201 śruba
9. N91077901 pierścień uszczelniający
10. 057109116J - koło
11. 057109116J - koło
12. D176501A1 - środek uszczelniający
Dzisiaj zamówiony, pacjent idzie na stół w przyszłym tygodniu.
Będę was informował, jak poszła wymiana i jak teraz wygląda odpalanie.
Pozdrawiam
dokladnietomcio77 pisze:witam chlopaki,a te napinacze z tego zestawu nikosia to sa juz te poprawione tak?
EDIT
Jednak wymieniam kompletnie cały rozrząd. Zamówiłem części, te co podałem u góry, po rozmowach z mechanikiem i demontażem doszedłem do wniosku, że dokupujemy resztę części i robimy całość ....
Koszty małe nie są, ale jeszcze trochę nim pojeżdżę i przynajmniej będę miał spokój.
Reasumując moim prywatnym zdaniem to jednak albo wymienić same 2 górne napinacze, albo całość ....
Witam wszystkich,
jestem posiadaczem avanta w S-linie (manual) 232KM. przebieg na dzien dzisiejszy to okolo 170 000km.
Mialem troszke szczescia, bo zwlekalem z naprawa dzwoniacego rozrzadu (przebieg wedlug ksiazki itd oryg.) i przy wymianie napinaczy okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o jeden zabek..
Po wymianie gornych napinaczy zrobilem okolo 5000 kilometrow bez stresu, dzwieki dzwoniacego łańcuszka jak koszmar powrocily. Koszta wymiany nie byly zbyt wielkie bo obylo sie bez wyciagania silnika, ale i tak teraz mnie to czeka..
Z tego co juz ustalilem, nie warto sie bawic w kombinacje z napinaczami bo predzej czy pozniej i tak bedziemy musieli wymienic reszte. Koszta czesci ktore przewiduje mechanik to okolo 2500 - 3000tysiecy zl. + robocizna
? mysle ze w 1000zł sie zamknie jezeli nie dojdzie nic wiecej pod czas naprawy.
Pozdrawiam Krys
jestem posiadaczem avanta w S-linie (manual) 232KM. przebieg na dzien dzisiejszy to okolo 170 000km.
Mialem troszke szczescia, bo zwlekalem z naprawa dzwoniacego rozrzadu (przebieg wedlug ksiazki itd oryg.) i przy wymianie napinaczy okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o jeden zabek..
Po wymianie gornych napinaczy zrobilem okolo 5000 kilometrow bez stresu, dzwieki dzwoniacego łańcuszka jak koszmar powrocily. Koszta wymiany nie byly zbyt wielkie bo obylo sie bez wyciagania silnika, ale i tak teraz mnie to czeka..
Z tego co juz ustalilem, nie warto sie bawic w kombinacje z napinaczami bo predzej czy pozniej i tak bedziemy musieli wymienic reszte. Koszta czesci ktore przewiduje mechanik to okolo 2500 - 3000tysiecy zl. + robocizna

Pozdrawiam Krys
Krys
To utwierdzasz mnie kolego, że dobrze robię wymieniając całość ...Audikrys pisze:Witam wszystkich,
jestem posiadaczem avanta w S-linie (manual) 232KM. przebieg na dzien dzisiejszy to okolo 170 000km.
Mialem troszke szczescia, bo zwlekalem z naprawa dzwoniacego rozrzadu (przebieg wedlug ksiazki itd oryg.) i przy wymianie napinaczy okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o jeden zabek..
Po wymianie gornych napinaczy zrobilem okolo 5000 kilometrow bez stresu, dzwieki dzwoniacego łańcuszka jak koszmar powrocily. Koszta wymiany nie byly zbyt wielkie bo obylo sie bez wyciagania silnika, ale i tak teraz mnie to czeka..
Z tego co juz ustalilem, nie warto sie bawic w kombinacje z napinaczami bo predzej czy pozniej i tak bedziemy musieli wymienic reszte. Koszta czesci ktore przewiduje mechanik to okolo 2500 - 3000tysiecy zl. + robocizna? mysle ze w 1000zł sie zamknie jezeli nie dojdzie nic wiecej pod czas naprawy.
Pozdrawiam Krys
Pozdrawiam
Podsumowanie wymiany całego rozrządu:
ÂŁańcuchy - jeden dolny ten najdłuższy - tragedia straszna, cały powyciągany .....
ÂŁańcuchy górne - widać ślady użytkowania, ale bez tragedii. Trochę wyciągnięte.
Dolne prowadnice miały na sobie znaczne ślady - czyli dolny łańcuch już ciągnął nie tak jak trzeba. Niedługo mógłby już przeskoczyć.
Górne napinacze - widać, że wadliwe, a i zużyte. Przy tym stanie nie miały prawa trzymać oleju, przez to grzechotanie występowało ( chociaż bez tragedii).
Natomiast koła zębate stan idealny - jakby ktoś wymieniałby w przyszłości - tego akurat nie kupowałbym.
ÂŚruby tak samo, kupiłem nowe, ale to było bezzasadne.
Odpalanie rano - nareszcie jak trzeba.
Pozdrawiam
ÂŁańcuchy - jeden dolny ten najdłuższy - tragedia straszna, cały powyciągany .....
ÂŁańcuchy górne - widać ślady użytkowania, ale bez tragedii. Trochę wyciągnięte.
Dolne prowadnice miały na sobie znaczne ślady - czyli dolny łańcuch już ciągnął nie tak jak trzeba. Niedługo mógłby już przeskoczyć.
Górne napinacze - widać, że wadliwe, a i zużyte. Przy tym stanie nie miały prawa trzymać oleju, przez to grzechotanie występowało ( chociaż bez tragedii).
Natomiast koła zębate stan idealny - jakby ktoś wymieniałby w przyszłości - tego akurat nie kupowałbym.
ÂŚruby tak samo, kupiłem nowe, ale to było bezzasadne.
Odpalanie rano - nareszcie jak trzeba.
Pozdrawiam
Ja robiłem jeszcze inne rzeczy, serwisuje też tam pozostałe auta domowników i swoje Audi od wakacji więc miałem inne rozliczenie.slg pisze:nikos, ile dałeś za robociznę ?
Orientuje się ktoś może w jakim kanale na vcds widać poprawnie ustawioną synchronizację rozrządu w 3.0TDi ?
Mechanik to robi wyjmując silnik. Niektórzy tylko skrzynie zrzucają, on mówi, że dokładniej lepiej przez wyjęcie silnika chociaż robocizny w p....u więcej.
Koszt dla klienta pytałem 2000 zł , w tym jest np dolewka oleju do skrzyni ( zawsze coś wyleci - mi wszedł 1 litr), oraz jak ktoś chce wymianę płynu G12, lub w układzie kierowniczym ( tak jak ja robiłem) to też wszystkie w cenie jak i inne drobne pierdoły ...