Czekamy na wieści..KrzysiekR pisze:maxx30gda napisał/a:
Auto odbieram we wtorek i mam nadzieję że wszystko bedzie jak trzeba.
I jak odebrałeś auto?
[warsztat] AZ serwis Gdańsk
Auto jest dzisiaj do odbioru.Wczoraj rano dostałem info że naprawa przeciagnie sie jeden dzień.Jako że musiałem wczoraj jechać do pracy dostałem auto zastepcze od AZ-tu.Dzisiaj miałem informację telefoniczna że autko śmiga jak trzeba.Jutro jade odebrać poniewaz jestem do jutro w pracy.Na ta chwile tak to wygląda.
Audi Allroad 2.5 tdi 2002 , VW Phaeton 3.2 b+lpg 2002
Dalej czekamy na wiesci..maxx30gda pisze:Auto jest dzisiaj do odbioru.Wczoraj rano dostałem info że naprawa przeciagnie sie jeden dzień.Jako że musiałem wczoraj jechać do pracy dostałem auto zastepcze od AZ-tu.Dzisiaj miałem informację telefoniczna że autko śmiga jak trzeba.Jutro jade odebrać poniewaz jestem do jutro w pracy.Na ta chwile tak to wygląda.
Auto odebrane.Na tą chwile jest wszystko ok.Przy odbiorze dostałem rozpisane wszystko co i jak za ile i dlaczego.Auto umyte,czysciutkie.Otrzymałem równiez informację co można zrobić w najbliższym czasie żeby było całkiem malinowo.Za pare dni wrzucę info czy nie wylazło nic w czesie eksploatacji.
Audi Allroad 2.5 tdi 2002 , VW Phaeton 3.2 b+lpg 2002
Czyli wszysko OK?maxx30gda pisze:Auto odebrane.Na tą chwile jest wszystko ok.Przy odbiorze dostałem rozpisane wszystko co i jak za ile i dlaczego.Auto umyte,czysciutkie.Otrzymałem równiez informację co można zrobić w najbliższym czasie żeby było całkiem malinowo.Za pare dni wrzucę info czy nie wylazło nic w czesie eksploatacji.
To dobrze, że się przyłozyli. Aby nic nie wyszło.
- azet
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 235
- Rejestracja: 20 lis 2010, 00:32
- Imię: Olek
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1995
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Właśnie przekopałem się przez wątek dotyczący nomen omen warsztatu, który reprezentuję. Na razie jestem w stanie odpowiedzieć na jedno pytanie: dlaczego nikt z AZ tak długo się nie wypowiadał? A to dlatego, że wątek ODRADZAM byłby chyba jednym z ostatnich, w które wszedłbym na tym forum... Gdyby nie przypadkowa informacja od jednego z klientów, że są jakieś "dymy" na forum A6 to dalej nikt z AZ by się tu nie wypowiedział. To, że jestem zalogowany, bo forum jest ustawione na zakładkach startowych firefox jako 1 z 30 zakładek chyba jeszcze nie świadczy o olewaniu klientów... Z racji tego, że osobiście nie jestem cały czas w warsztacie i nie znam tych spraw, a jedynie zaglądam w sprawach organizacyjnych, nie jestem w stanie w tym momencie odpowiedzieć na jakiekolwiek komentarze. Skonsultuję ze wspólnikiem i postaram się w najbliższym czasie odpisać krótko i rzeczowo wszystkim zainteresowanym. Mówiąc szczerze to jestem w lekkim szoku, ale również jestem przekonany, że 90% spraw jest do szybkiego wyjaśnienia, jednak więcej info dopiero jak zapoznam się z tematami.
Po jakimś czasie postanowiłem do nich napisać,że od naprawy u nich w warsztacie takie coś się dzieje.Dostałem odpowiedź,że mogę podjechać (z południa Polski) i zdiagnozują auto i jak się okaże ,że to ich wina to wymienią.Odpisałem ,że nie uśmiecha mi się jechać przez całą Polskę,by usłyszeć ,że to nie ich wina (tak na bank by było,bo jak to sprawdzą?) i do dzisiaj zero odzewu.
Mam nadzieję,że na odpowiedź obiecaną od Piero nie będziemy tak długo czekać jak ja czekam na swoją.
Mam nadzieję,że na odpowiedź obiecaną od Piero nie będziemy tak długo czekać jak ja czekam na swoją.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
saintdf, no ale akurat w tej kwestii to chyba nie ma się co dziwić ?saintdf pisze:Odpisałem ,że nie uśmiecha mi się jechać przez całą Polskę
Dziwić się należy chyba klientom, którzy tak daleko szukają warsztatu. Przeciez wiadomo, że w razie konieczności jakiejś regulacji czy poprawki to w ramach gwarancji bedzie trzeba do warsztatu wrócić.
Ewentualnego dochodzenia swoich praw nie da się zrobić na odległość. Więc w tym kontekście nie bardzo rozumiem co mieli Ci napisać. napisali, że masz przyjechać, Ty napisałeś że Ci się nie usmiecha przez całą Polskę jechać, więc co ?
Mieli Ci zdiagnozować i naprawić przez internet ? Przysłać lawete po auto ? Czy przyjechać wozem serwisowym i naprawić u Ciebie na podwórku lub pod blokiem ?
Nie wiem, jaką umowę z nimi masz co do gwarancji, ale na te ekstra rozwiazania to chyba też ekstra umowę musieliby z Toba podpisać. Tylko pewnie zaczęliby to wliczać w cenę
Części samochodowe online - Motostacja pl
RomanS widać,że nie do końca doczytałeś.Na moje pytanie odpisali mi,że mam przyjechać i sprawdzą wszystko i jeśli to będzie ich błąd to wymienią.Jakim cudem sprawdzą czy czujnik poziomu oleju zepsuł się akurat wtedy?Ja to wiem,a oni nie do końca mogą chcieć wiedzieć,że to właśnie po wyjeździe od nich to się stało
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Czujnika nie wymieniali,ale jak już pisałem kłopoty z nim zaczęły się po naprawie samochodu u Nich (choć ciężko nazwać to naprawą).Nie zdążyłem z Trójmiasta wyjechać i już sygnalizowałem tę usterkę.W dzień odbioru spotykałem się jeszcze z Nimi dwa razy odnośnie tego problemu.Raz w warsztacie i drugi raz w Gdyni gdzie szef sam osobiście przyjechał.To co mi powiedział już wiecie.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
saintdf, ja zwróciłem uwage tylko na aspekt Twoich podróży przez Polskę i że co do tego to nie można mieć do nikogo pretensji. Ten warsztat wybrałes sam, powinieneś podróże brać pod uwage.
To czy cos zepsuli czy nie to tak jak w każdym innym warsztacie musisz walczyć i im to udowodnić. Inaczej chyba nic nigdzie nie uznają
To czy cos zepsuli czy nie to tak jak w każdym innym warsztacie musisz walczyć i im to udowodnić. Inaczej chyba nic nigdzie nie uznają
Części samochodowe online - Motostacja pl
Jechałem tam ,bo każdy ich chwalił i nie znam do dzisiaj mechanika w mojej okolicy,który zmieniłby napęd pompy i wywalił ten imbusik.Po wielu rozmowach z Piero postanowiłem do nich pojechać.Jechałem z myślą,że zadbam o moje auto jak należy.Niestety zawiodłem się.No cóż.Powiedziałbym ,że takie rzeczy się zdażają ,ale mój przypadek (i nie tylko mój) w tym poście ma być przestrogą dla innych ,że doskonali oni nie są.Być może gdyby nie nawał pracy jaki tam mają, byłoby lepiej moje autko zrobione,ale to nie jest dla nich usprawiedliwieniem, gdyż sami sobie ten nawał pracy zgotowali.Powiedziałbym,że zawitała u Nich rutyna.
No dokladnie.RomanS pisze:saintdf, no ale akurat w tej kwestii to chyba nie ma się co dziwić ?saintdf pisze:Odpisałem ,że nie uśmiecha mi się jechać przez całą Polskę
Dziwić się należy chyba klientom, którzy tak daleko szukają warsztatu. Przeciez wiadomo, że w razie konieczności jakiejś regulacji czy poprawki to w ramach gwarancji bedzie trzeba do warsztatu wrócić.
Ewentualnego dochodzenia swoich praw nie da się zrobić na odległość. Więc w tym kontekście nie bardzo rozumiem co mieli Ci napisać. napisali, że masz przyjechać, Ty napisałeś że Ci się nie usmiecha przez całą Polskę jechać, więc co ?
Mieli Ci zdiagnozować i naprawić przez internet ? Przysłać lawete po auto ? Czy przyjechać wozem serwisowym i naprawić u Ciebie na podwórku lub pod blokiem ?
Nie wiem, jaką umowę z nimi masz co do gwarancji, ale na te ekstra rozwiazania to chyba też ekstra umowę musieliby z Toba podpisać. Tylko pewnie zaczęliby to wliczać w cenę
Co do czujnika...
Jest to rzecz,ktora może sama z siebie sie popsuć.
U kolegi też akurat szlag trafil czujnik.
Tylko,że nie zbiegło sie to z wizytą w warsztacie to nie miał na kogo zgonić.
Myśle,że u Ciebie zadziałał poprostu przypadek, bo nie wiem jak mozna uszkodzic ten czujnik.
Odwiedzając kilkukrottnie warsztac nie chce mi sie wierzyć w sugestie właściciela co do "naprawy" tego czujnika.....
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga