[A6 C5] Jakie tarcze oraz klocki hamulcowe ?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 19 kwie 2012, 11:08

vonito pisze:każdy ma swoje zdanie i praktyke ja zmieniam tarcze co drugą wymiane klocków

Ja też tak robię. I nie chodzi tu moze o moje zdanie tylko tak wynika to z zuzycia tych elementów

banancz99 · Post autor: **banancz99** » 04 maja 2012, 09:21

Witam musze kupic pilnie tarcze i klocki bo mam bicie podczas chamowania i co sadzicie o takim zestawie
http://moto.allegro.pl/tarcze-klocki-tr ... 96477.html

malinowy007 · Post autor: **malinowy007** » 04 maja 2012, 19:34

Kochani jeśli chodzi o normalną jazdę a w nielicznych przypadkach na autostradzie pod 150km/h gdzie konieczność hamowania do zera z tej prędkości jest praktycznie żadna to każde klocki i tarcze oferowane na rynku spełnią swe zadanie i raczej z lepszym skutkiem jak podtaczane szlifowane itp. różnica będzie w zachowaniu czystości felg . Z doświadczeĂą wielu mechaników w pełnym tego słowa znaczeniu teoria zaznaczam teoria mówi wymiana dwa do trzech razy klocki i raz tarcze a wasze autka pojadą bez problemowo i bedą wam bardzo wdzięcznie służyć , jeśli chodzi o trochę fantazji w głowie i katowania auta jak i chamowaniem z szybkości koło 200 km/h prawie do zera to niestety trzeba zainwestować w hamulce o zacięciu sportowym i takie też dostaniecie na rynku.

Oofol · Post autor: **Oofol** » 11 maja 2012, 13:14

Witam wszystkich,
czytam i czytam i z czescia wypowiedzi sie zgadzam a z czescia nie.
Nie o tym jednak moj post.

Osobiscie jestem za ATE i Girling. Nie dawno jednak wpadlem na oferte firmy MasterSport oferujacej tarcze tylne z klockami ceramicznymi w bardzo przystepnych cenach - nie znalazlem zadnej opinii na ich temat... Kiedys montowalem klocki MS (nie ceramiczne) do roznych samochodow i nie bylo reklamacji ale ciekawi mnie jak to sie ma w C5?
Czy ktos mial takowa przyjemnosc?

Manai · Post autor: **Manai** » 16 maja 2012, 19:58

Koledzy mam pytanie. Czy warto i czy wogole da sie zalozyc do seryjnej a6 wieksze tarcze z tylu niz fabrycznie ? Co polecacie i czy to daje duzy efekt zmian ?
Mysle nad firmami TRW i ATE chodz kolega polecal mi tarcze MIKADY te nawiercane i nacinane. Czy warto takie tarcze dac na tyl ?

Cris9222 · Post autor: **Cris9222** » 16 maja 2012, 21:41

Manai, nie robiłem takich eksperymentów, jednak myślę, że może nie być zauważalnej różnicy..

ok 65%-70% siły hamowania przypada na oś przednią.. po za tym przy hamowaniu przód jest dociążany a tył odciążony, więc jak coś to lepiej najpierw inwestuj w przednie heble
Pozdro

Manai · Post autor: **Manai** » 17 maja 2012, 11:29

dzieki kolego za informacje. Widze ze masz taki sam modelik samochodu co ja. Jak pamietasz to jakie masz hamulce z przodu i z tylu ?

m3rvin · Post autor: **m3rvin** » 17 maja 2012, 11:34

a6 fwd maja zazwyczaj 288 lub 312 przod tyl 245 zalezy od mocy
a6 q 180hp np. u mnie 320 p 255 t
s6 321 p tyl chyba 269 - nie jestem pewien
rs6 tu hm 365 jakos przod 335tyl - nie jestem pewien

Cris9222 · Post autor: **Cris9222** » 23 maja 2012, 09:35

Manai, w lutym zakładałem komplet Bosch tarcze+klocki przód i tył to mnie wyniosło ok 600zł na allegro. myślałem nad nawiercanymi EBC, ale to nie na moją kieszeĂą :P

Rafi936 · Post autor: **Rafi936** » 23 maja 2012, 21:11

witam wszystkich klubowiczow! wybaczcie jak juz bylo to omawiane ale nie mam czasu czytac calego tego forum:(:( z gory dziekuje... a mianowicie mam taki problem ze dosc nie dawno wymienilem tarcze i klocki (przod i tyl) niestety nie wiem jakiej firmy ale przecietnej nie bylo to jakiejs badziewnej.... zrobilem juz na nich troche kilometrow ale cholera piszcza i to strasznie..

przy nacisnieciu pedala mocniej to nie piszcza ani nic.. ale jesli dochamowuje przy swiatlach lub jak sie chce zatrzymac to az nie moge sluchac..

szok ... moze macie jakas rade co z tym zrobic?? prosze a wlasciwie blagam o pomoc..

i jeszcze jedno przy hamowaniu tak powyzej 140-150 w zwysz to mam bicie..

to moze byc wina tez hamulcow?? w to ciezko uwierzyc bo niedawno wymieniane byly,, ale mam opony w kiepskim stanie moze to tego wina??

Cris9222 · Post autor: **Cris9222** » 23 maja 2012, 22:24

u mnie poprzedni właściciel założył jakiś szajs i miałem dokładnie takie same objawy..

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 23 maja 2012, 22:38

Rafi936, nie spodoba Ci się to co napisze ale praktycznie powinieneś wymienić tarcze i klocki

Byc może same klocki ale jak się okaże, że nie to masz podwójną robote. Zwłaszcza, że piszesz o biciu przy hamowaniu co tez wskazuje na tarcze

Rafi936 · Post autor: **Rafi936** » 24 maja 2012, 15:20

o ku.....

a nie ma jakiegos sposobu na piszczenie?? no a jesli dalej bedzie bicie to bede musial jakos wymienic..

no ale jakies 2 tysiace km temu wlasnie wymienialem..

i tez nie zaplacilem 300 zloty...

tylko duzo wiecej... tarcz nie jestem pewny ale klocki zalozylem jakies chyba po 80 zloty dwa klocki w sumie 160 za komplet ...
a jesli bicie sie bedzie zwiekszac to bede musial to wymienic nie jezdze jak emaryt i te predkosci pojaewiaja sie czesto....

a mechanik to kumpel u siebie w alfie mowil ze takiej samej firmy ma tarcze i hamulce... a jest mozliwosc ze odrazu po zalozeniu je jakos przegrzalem?? bo byla taka sytuacja ze mu ze sklepu przyszly inne tarcze na tyl i musialem jechac wymienic a na przodzie juz mialem wymienione... no i ten sklep znajduje sie okolo 40 km od niego no i mialem malo czasu bo sklep zamykali ale on zadzwonil zeby poczekali ze szybko podskocze no i faktycznie bylo szybko no i hamowanie, dohamowywanie i wogole.. moze to ja je jakos przegrzalem ze teraz piszcza i wogole??;( czy to raczej nie?? moze i je pokrzywilo?? czy to raczej nie mozliwe??

a jeszcze dodam ze bicie pojawia sie dopiero powyzej 140-150-km/h jak wychamowuje...

audiomaniak · Post autor: **audiomaniak** » 24 maja 2012, 16:19

Rafi936 pisze:o ku..... a nie ma jakiegos sposobu na piszczenie?? no a jesli dalej bedzie bicie to bede musial jakos wymienic.. no ale jakies 2 tysiace km temu wlasnie wymienialem.. i tez nie zaplacilem 300 zloty... tylko duzo wiecej... tarcz nie jestem pewny ale klocki zalozylem jakies chyba po 80 zloty dwa klocki w sumie 160 za komplet ...
a jesli bicie sie bedzie zwiekszac to bede musial to wymienic nie jezdze jak emaryt i te predkosci pojaewiaja sie czesto.... a mechanik to kumpel u siebie w alfie mowil ze takiej samej firmy ma tarcze i hamulce... a jest mozliwosc ze odrazu po zalozeniu je jakos przegrzalem?? bo byla taka sytuacja ze mu ze sklepu przyszly inne tarcze na tyl i musialem jechac wymienic a na przodzie juz mialem wymienione... no i ten sklep znajduje sie okolo 40 km od niego no i mialem malo czasu bo sklep zamykali ale on zadzwonil zeby poczekali ze szybko podskocze no i faktycznie bylo szybko no i hamowanie, dohamowywanie i wogole.. moze to ja je jakos przegrzalem ze teraz piszcza i wogole??;( czy to raczej nie?? moze i je pokrzywilo?? czy to raczej nie mozliwe??

a jeszcze dodam ze bicie pojawia sie dopiero powyzej 140-150-km/h jak wychamowuje...

Jeśli nie dotarłeś tarcz i klocków po założeniu to bardzo możliwe,że je przegrzałeś i się pokrzywiły.

Jeśli chodzi o piszczenie spróbuj zdemontować klocki i delikatnie przetrzyj je po betonie (prawdopodobnie się zeszkliły i piszczą)

Rafi936 · Post autor: **Rafi936** » 24 maja 2012, 20:37

mowisz kolego zeby normalnie zdjac i po prostu po betonie je przetrzec?? ale tak mocno czy delikatnie?? bo one piszcza tylko jak juz chcesz sie zatrzymac i juz hamujesz a jak mocniej przycisniesz na hamulec to nie piszcza tylko jak delikatnie..

i to tak mnie wkurza bo samochod no nie naj gorszy a takie cos... wstyd!

a przy biciu to kolega mial podobnie w reno ze powyzej 140 mu bilo,, ale wymienil opony i wszystko wporzadku.. wiec mam nadzieje ze to wina opon a nie tarcz ,,,,

a jeszcze co do tarcia klockow to moze jakims papierem sciernym?? czy o beton?? nie wiem nie mam pojecia kurcze..

blagam help!!!