Cześć,
Może to będzie rozwiązanie problemu. Mianowicie miałem ogromny problem z hamulcami tzn. hamulce działały jednak siła hamowania przypominała co najmniej czołg, a nie rodzinne kombi. Studiowałem różne tematy na forach łącznie z tym. Mam silnik 1.8T i między innymi dowiedziałem się, że nie mam pompy Vacum. Na początku myślałem, że to wina płynu hamulcowego. Płyn został wymieniony - efekt żaden. W międzyczasie zorientowałem się, że w mojej A6 nie działał układ ABS. Usterka typowa - brak komunikacji z pompą ABS. Musiałem kupić używaną pompę i oddać ja do regeneracji. Efekt był tzn. ABS zaczął działać, ale siła hamowania samochodu nie poprawiła się w ogóle. Postanowiłem podejść do tematu od podstaw więc sprawdzone zostało serwo, które działało jak należy. Następnie do wymiany tarczy i klocki z przodu na dobrej jakości renomowanej firmy. Sprawdzenie całego układu, zacisków itd. Z tyłu przeglądnięcie całego układu. Wszystko zostało złożone - efekt żaden... Innymi słowy ręce mi opadły. Zaczęliśmy szukać dalej. Komputer pokazał problemy z czujnikami ABS. Jako, że jeden czujnik kosztuje chyba ok. 200 zł postanowiliśmy poszukać w czym tkwi problem.
I uwaga tutaj rozwiązanie problemu twardego hamulca w mojej A6 C5 1.8T Quatrro Avant 1999r.
Okazało się, że prawdopodobnie ktoś majstrujący przy aucie kiedyś w jego długiej historii przestawił odległość czujnika ABS od tego koła z wyżłobieniami. Nie wiem dokładnie jak to działa. Wiem, że odległości były za duże i należało przestawić czujniki na odległość kilku mm od koła. Metodą prób i błędów tzn. przestawienie czujników, założenie kół, sprawdzenie i tak chyba z 7 razy udało się!
Samochód zaczął hamować jak należy. Nie mam niestety porównania do sprawnej A6, ale mam do innych samochodów. Różnica jest wyraźna. Dużo lepiej jeździ się samochodem, które waży 1.6 tony i hamuje normalnie.
Mam nadzieję, że ten post pomoże innym użytkownikom forum i nie tylko (ten temat wyskakuje w google na pierwszym miejscu pod hasłem: twarde hamulce A6 C5).
Pozdrawiam!
