[2.8Quattro 193KM] ciezko odpala jak ma malo benzyny.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 04 lis 2010, 19:22

Mój post dotyczy problemu zawartego w temacie. Zle odpala jak mało paliwa w baku. I to rano. a nie na rozgrzanym . Na rozgrzanym to wiadomo problem z cewka lub czujnikiem wału lub hallami na wałkach rozrządów. Także osoby mające problem z odpalaniem silnika jak jest malo paliwa prosze przeczytać moj poprzedni post.

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 05 lis 2010, 07:40

Wielkie dzięki Panowie za wszelkie podpowiedzi! Sprawdzimy przewód i zawór, co do czyszczenia wtrysków - poproszę mechanika o zrobienie tego, sam boję się tego ruszać.

W takim razie, jesli pompa nie jest do wymiany, to co mam zrobić z wariującym czujnikiem poziomu paliwa? Jak go wymienić, skoro jest zamontowany w pompie???

Proszę o pomoc.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 05 lis 2010, 18:38

Hm . Ale czujnik w pompie nei siedzi tylko jest obok pompy . Pompa znajduje się w koszyku a czujnik poziomu jest obok . Ja myslę że przeczyśić styki wyjąć czujnik poziomu. czyści się bardzo delikatnie. może też coś nie łaczyć . Warto wyjąć go i obejrzeć.

Movi · Post autor: **Movi** » 07 lis 2010, 00:20

Koledzy podłącze się do tematu bo mam problem.

Jakieś 1,5 miesiąca temu padła mi pompa paliwowa w Austrii, robili mi ją w Cieszynie. Ostatnio wstawiłem auto do garażu i jak przyszedłem rano to już nie chciało zapalić... objawy wskazują znów na pompę.. jednak czy możliwe żeby tak szybko znów padła? Dodam, że obecnie mam właśnie mało paliwa bo trochę mi ostatnio wypiła, jest w okolicach jednej kreski. I teraz moje pytanie, czy możliwe że przez to auto nie odpali w ogóle? Bo w poniedziałek jestem umówiony do mechanika, a być może wystarczy do tankować i będzie ok?

Proszę, poradźcie.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 07 lis 2010, 09:43

Bardzo możiwe że odpali. A jak wstawiłeś nie oryginalna pompkę to mogła paść nawet następnego dnia . Ale musisz sprawdzić czy kręći . Slychać ją po zdjęciu siedzenia tylnego jak się kreci silnikiem. po przekręceniu kluczyka nie działa odrazu tylko jak rozrusznik załaczasz .

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 07 lis 2010, 10:08

podlacz napiecie do bezpiecznika 28 bez krecenia silnikiem ,jak bedzie sprawna to od razu ja uslyszysz

Movi · Post autor: **Movi** » 07 lis 2010, 12:22

Ok sprawdzę. Dzięki

Camel- · Post autor: **Camel-** » 09 lis 2010, 17:54

A takie pytanie offtopicznie - pompka nie ładuje wstępnie do ciśnienia roboczego po otwarciu drzwi kierowcy - tak jak ma miejsce w nowszych VAGach?

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 09 lis 2010, 18:25

Camel- pisze:A takie pytanie offtopicznie - pompka nie ładuje wstępnie do ciśnienia roboczego po otwarciu drzwi kierowcy - tak jak ma miejsce w nowszych VAGach?

z tego co mi wiadomo to nie :-/pewnie nie ma takiej potrzeby

Camel- · Post autor: **Camel-** » 12 lis 2010, 11:24

mariusz888, czyli u Ciebie czegoś takiego nie ma? W takim razie, kiedy ma to miejsce? Po przekręceniu kluczyka na zapłon? Niemal w każdym aucie to jest w jakimś momencie - gdzie w A6?

krisker · Post autor: **krisker** » 12 lis 2010, 13:34

W momencie uruchomienia rozrusznika.

DJabeł · Post autor: **DJabeł** » 12 lis 2010, 16:57

Witam ja rowniez podłącze sie do tematu. Auto cięzko odpala, jak juz odpali to obroty skacza tak ze nawet gasnie jakby nie chodził na wszystkie cylindry, kiedy juz złapie normalne obr cięzko mu sie wkręcic na wyzsze a jazda jest prawie nie mozliwa. Na LPG chodzi wzorowo. Wg mnie to moze byc pompa paliwowa ale moze jest jakas inna przyczyna, czekam na odp