[ A6 C5 AFN ] Słabe hamulce

hendel · Post autor: **hendel** » 05 kwie 2010, 09:37

Witam. Problem z hamulcami mam już od 3 lat. 2 lata temu wymieniałem tarcze (komplet)
od tego czasu klocki hamulcowe wymieniałem już 3 razy i to nie z powodu starcia lecz z tego jak widać na zdjęciu poniżej.Klocek hamuje jedynie połową swojej powierzchni. Robi się to na obu przednich kołach. Klocki które mam obecnie, mają może pół roku i są marki TRW. Dodam że gdy zakładał mi je mechanik to przeszlifował tarcze tak że były równe, lecz klocki były założone pod kątem ( nie przylegały całą powierzchnią do tarczy ) po pół roku eksploatacji widok tarcz jest taki jak widać na zdjęciu poniżej. Skutki są takie że nawet na suchym asfalcie przy gwałtownych hamowaniu włącza się abs

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 05 kwie 2010, 10:39

hendel, wymień tarcze i klocki. Samo stoczenie korozji "na równo" i wymiana klocków moim zdaniem nic nie da. O ile w ogóle jest sens toczenia ze względu na zachowanie minimalnej grubosci tarczy.

Sama korozja siedzi w materiale tarczy i po stoczeniu z nowymi klockami bedzie to samo.
W przypadku niektórych tarcz tak się robi a przy niektórych nie. Chodzi prawdopodobnie o materiał tarczy a może i o styl hamowania. W autach jeżdżonych codziennie i dużo (trasy, dużo "mocniejszych ") hamowań nigdy tego nie mialem. A w aucie jeżdżonym delikatnie zdarzyło się. Często w niektórych autach zdarza się na tylnej osi (Octavia, Golf 4 to nagminnie), która hamuje mniejszą siłą.

Warto też sprawdzić zaciski, czy chodzą lekko ?

hendel pisze:Dodam że gdy zakładał mi je mechanik to przeszlifował tarcze tak że były równe, lecz klocki były założone pod kątem ( nie przylegały całą powierzchnią do tarczy )

A tego to nie bardzo rozumiem, jak klocki były założone pod kątem :?: :shock:

hendel · Post autor: **hendel** » 05 kwie 2010, 10:58

Klocki nie przylegały do tarczy, tzn od strony wewnetrznej tarczy klocek przylegał a od zewnętrznej było ok 3 mm luzu

[ Dodano: 2010-04-05, 11:11 ]
Szkoda wyrzucać te klocki, może da się jeszcze cos z nimi zrobić. Wymienię może tylko tarcze na nowe a klocki zostawię te - może się coś stać ?
Martwi mnie jedynie sprawa z tym niedoleganiem klocka do tarczy, po zakupie nowych tarcz nie chce ich na nowo zniszczyć.
Słyszałem że tarcze Ate i Bosh nie rdzewieją, czy to prawda?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 05 kwie 2010, 11:31

hendel, do nowych tarcz dalbym nowe klocki. Wiadomo, koszty no ale to w końcu hamulce..

Te klocki, jeżeli uda Ci sie splanować materiał cierny aby był jednakowo gruby na całym locku, a przy tym zostanie go wystarczająco duzo - to zawsze możesz dać jako nastepne. Po zuzyciu tych które jako nowe dasz teraz.

Co do szczeliny to prawdopodobnie częściowo klocek tak się nierówno zużył a częściowo tarcza ! A szczelina jest sumą tych zuzyć

Tak sie dzieje po prostu.

ATE- wymieniałem 4 komplety w 3 autach A6, Passat B5, Octavia (wszystkie przód), auta uzytkowane w rózny sposób przez 3 kierowców o różnym temperamencie hamulcowym :mrgreen: - potwierdzam, nie rdzewieją.
Tarcze i klocki ATE.

hendel · Post autor: **hendel** » 05 kwie 2010, 12:08

Nie wydaje mi się że to wina nierówno zdzierającego się klocka. Po pierwsze tak dzieje się również w drugim kole, a po drugie zaraz po założeniu tych klocków od razu była widoczna ta szczelina.

Nie byłem przygotowany na taki wydatek ale chyba będę musiał wymienić na nowy zestaw Ate

[ Dodano: 2010-04-05, 12:22 ]
Czy taki zestaw będzie odpowiedni do mojego modelu? Ate power disc różnią się nacięciami od zwykłych. Jak to się sprawdza w praktyce? Kupić zwykłe czy power disc ?

[ Dodano: 2010-04-05, 12:22 ]
http://allegro.pl/item985313035_ate_pd_ ... a6_a4.html

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 05 kwie 2010, 12:30

hendel pisze:Nie wydaje mi się że to wina nierówno zdzierającego się klocka. Po pierwsze tak dzieje się również w drugim kole, a po drugie zaraz po założeniu tych klocków od razu była widoczna ta szczelina.

Jeżeli ta nierówna szczelina była przy nowych klockach, to tarcze były zużyte nierówno. Mozna to pomierzyć (ich grubość w różnych miejscach) chociaz zwykłą suwmiarka to trochę gimnastyka

To, że tarcza zuzywa się nierównomienie to tez normalne (niejednorodny rozkład naprężeń w zacisku podczas hamowania) ale u Ciebie trochę duża ta szczelina mi sie wydaje. Może tarcza była z tych najlepszych ?

Tak, czy siak, zmierz grubość tarczy, podejrzewam, że nie będzie dylematu :toczyc/nie toczyć bo będą juz za cienkie, a jeśli będzie róznica w zuzyciu (ta szczelina) to tez nie ma czego żałować tylko wymieniaj na lepsze

Ja akurat przekonałem się do ATE (święty spokój, nie piszczą, trochę pylą bardziej klocki). Nie są najtańsze ale poszukaj na Allegro u "ÂŁukasz", ÂŁukaszczęści czy jakoś tak. Taniej niż w sklepach.

Oczywiście ATE to nie jedyne dobre rozwiazanie, na forum duzo było o polecanych producentach.

mateuszsta20 · Post autor: **mateuszsta20** » 05 kwie 2010, 12:37

Cos te wczesniejsze klocki byly chyba nie to tego samochodu, bardzo maly rowek po sobie zostawily. Jak kupujesz nowe tarcze to kup nowe klocki. A jezeli nie to staraj sie jezdzic po wymianie w miare spokojnie dopuki klocki nie beda na rowno z tarcza.

hendel · Post autor: **hendel** » 05 kwie 2010, 12:48

RomanS - dzięki za wyjaśnienie tematu, rzeczywiście nie wziąłem pod uwagę tego że tarcza mogła się nierówno zetrzeć. Wymienię na nowy komplet Ate wraz z nowymi klockami Ate. Stare klocki TRW zostawię na później.

Miałeś na myśli tego sprzedawcę:
http://allegro.pl/item973253551_tarcze_ ... ber_b.html

[ Dodano: 2010-04-05, 12:54 ]
mateuszsta20 Klocki na 100% były dobre, poprzednie również zostawiały ten rowek, myślałem że po przeszlifowaniu tarcz i na nowych klockach wszystko się wyrówna, niestety myliłem się. Widocznie mój mechanik montując te kiepskiej jakości tarcze chciał że mnie zedrzeć kase.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 05 kwie 2010, 12:59

hendel pisze:Miałeś na myśli tego sprzedawcę:
http://allegro.pl/item973...at_suber_b.html

Dokładnie, tak. Ostatnie 2 komplety brałem od niego, dostawa po 2-3 dniach, zero problemów, ładnie hamują. Nowe tarcze pokryte są jakąś srebrną farbką z karteczką żeby tej powłoki nie usuwać. Nie usuwałem, ale pierwsze hamowania - zero efektu

Nie ma innej rady, 2 okrążenia osiedla z częsty przyhamowywaniem i dopiero mozna na normalną ulicę wyjechać. uwazaj tylko aby nie przygrzać tarcz, trzeba delikatnie. Myslę, że lepiej rzadziej i mocniej przyhamowac niż jechać i stale lekko hamować

goly191 · Post autor: **goly191** » 05 kwie 2010, 22:28

po zdjęciach wygląda to tak sobie
ale splanowanie tarcz dałoby raczej dobry wynik (w zależności oczywiście ile tego mięsa zostało)
chyba że haj$ dla Ciebie nie gra roli to najprościej wymienić

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 06 kwie 2010, 00:37

Ja wymianiając swoje tarcze to myślałem ,że są juz w zlym stanie... Ale to co Ty masz to tragedia... Wymień czym prędzej klocki i tarcze... Hamulce to najwazniejsze co może być w samochodzie...

hendel · Post autor: **hendel** » 06 kwie 2010, 20:05

W takim razie jakie tarcze ?
Brembo?
Bosch?

Czy może jeszcze coś innego

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 06 kwie 2010, 20:54

hendel pisze:W takim razie jakie tarcze ?
Brembo?
Bosch?

Czy może jeszcze coś innego

Tu będziesz miał tyle opinii ilu wypowiadających się :-D

Zauważ, że censored, wyraził swoją opinię nt ATE Power Disc a nie na temat normalnych ATE.

ATE PD sa to tarcze z nacieciami, zamontowałem takie raz, w octavii 1,8 T. Hamulce są na nich ostre, hałaśliwe i przy lekkich hamowaniach czuć jak rowki ciachają tarcze

Przy ostrych hamowaniach z dużych prędkości hamują jak normalne tarcze.
Faktycznie, jak się zjedzie tarcze tak, że rowków nie ma to tarcza jest gładka i hamuje cicho i plynnie. Tyle, że wtedy juz powinno się je wymieniać (wg grubości). :-D

Wszystkie inne ATE montowałem zwykłe, czyli bez nacięć (bo juz nie chciałem) do aut trochę mniej "odrzutowych" niż Octavia (Passat B5 1,8 T i A6 C5 2,5 TDI) i tak jak napisałem, nie miałem problemów.

Nie chcę Ciebie przekonywać na siłe do swoich rozwiązań (bo byc może nie brak równie dobrych, a może i lepszych) jednak należało wyjasnić tu róznice między ATE zwykłe i ATE PD bo trochę inaczej się zachowują.

hendel · Post autor: **hendel** » 14 kwie 2010, 18:20

Tarcze zamówione. Wybór padł na ATE PD, klocki pozostaną stare jedynie zostaną podszlifowane do równa, w końcu to klocki TRW - szkoda wyrzucać a okładzina jest jeszcze gruba.

Pompa hamulcowa również zamówiona ( pedał uciekał w podłogę przy dłuższym trzymaniu. po podpompowaniu kilka razy robił się twardy )

Mam nadzieje że mechanik mnie nie naraża na niepotrzebne koszta związane z wymianą pompy.

Myślicie że to wina pompy ?

Jak już wszystko będzie zamontowane to opisze wrażenia, czy bedzię żyleta, czy to samo co teraz

[ Dodano: 2010-05-05, 19:44 ]
Tarcze zostały wymienione na nowe, wybór padł na ATE PD. Klocki zostały te same. Po przejechaniu ok 100 km muszę stwierdzić że nadal jest coś nie tak. Na nowych tarczach widać miejsca których nie sciera klocek ( nadal nie scieraja na całej powierzchni )
Nie było by w tym nic dziwnego ( w końcu założyłem stare klocki ) tylko skoro klocki dopasowały się do poprzednich tarcz to na nowych powinny scierac miejscami odwrotnymi w SPAM to starych tarcz, czyli teraz powinny scierać wewnętrzną i zewnętrzna stroną.
Dodam że nie wymieniałem klocków ponieważ są prawie nowe, chciałem zaoszczędzić i nie wiem co teraz z tym zrobić. Czy klocki dotrą się do równa i będą hamować całą swoją powierzchnią? Czy jeżdząc tak nie uszkodzę nowych tarcz?

dms13 · Post autor: **dms13** » 16 maja 2010, 22:01

Witam

Mam to samo. Po wymianie klocków przed zimą (wymiana była, bo stare już się skończyły) Jeździłem i cieszyłem się, hamowało, średnio no ale zima itd więc sobie to tym tłumaczyłem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zdejmując koła zimowe zobaczyłem taki sam obraz jak u ciebie. A więc w te pędy do mechanika na oględziny. Popatrzył posprawdzał i niby wszystko super, ale stwierdził, że zacisk się rozgiął hmm dziwnie to zabrzmiało, ale dla testów podłożył blaszkę między zacisk a klocek ale tylko w tej części klocka, gdzie nie dotykał tarczy. I co się okazało pomogło. he he tylko, że na krótko temat przez jakiś 1000 km nie występował klocek hamował całą powierzchnią no i jakiś czas temu wróciło to poprzedniego stanu. Klocuszki trw tarcze ate nacinane. Myślę, że może to być wina tarcz, że są już lipawe i nierówno się zużywają. W tygodniu zmierzę tarczę i napiszę jak to wygląda.