[a6 c5 2.8 ] usprawnienie silnika i chip

TuneFORCE · Post autor: **TuneFORCE** » 15 paź 2009, 23:55

Jeżeli naprawdę szukacie mocy i chcecie w miare szybkie auto to lepiej sprzedać to co macie i kupić auto z motorem 1.8T - lżejszy,żwawszy i ekonomiczniejszy

Silniki o których piszecie często nie trzymaja serii przez trapiące je usterki.
- przepływomierz
- przytkany katalizator
- lambda
i wiele innych...

Najlepiej poluzować wydech delikatnie zmodyfikować dolot i auto delikatnie odżyje.

sikor · Post autor: **sikor** » 16 paź 2009, 07:39

ale ja zawsze chcialem miec v6 , 1.8t czy takie zwawsze no chcialbym to sprawdzic , za duzo kasy wlozylem w moje auto zeby zmieniac i od nowa wszstko doprowadzac do stanu "bdb" , przeplywka , lambda , katalizator , da sie wymieci ciekawi mnie to wiele innych , co do wydechu hmm jesli to faktycznie cos da

LCQ · Post autor: **LCQ** » 26 paź 2009, 16:41

sikor w takim razie:

-pełny wydech ( z kolektorem)
-dolot

możesz w MG Motorsport zadzwonić, pogadaj z Michałem napewno coś doradzi

później:

szukaj na ebay.de

wałków Schrick do V6 były chyba 260/260 stopni

na końcu strojenie np w http://www.digitun.pl/

tuning N/A nie jest opłacalny, ale daje frajde, jak bym poszedł w wymiane silnika, wiem bo zrobiłem w życiu 2 N/A silniki

P.S. jesli potrzebujesz konkretnych sportowych kabli do swojego auta, zapraszam na PW (w V6 duże straty wynikają również z dobrego zapłonu, w silniku VR6 np: podczas testów wyszło 15 KM mniej niż w serii! po zmianie kabli na własciwe(sentech były wczesniej), moc wróciła do serii

sikor · Post autor: **sikor** » 26 paź 2009, 18:47

jak napsiales ze nieoplacalne to az sie boje pytac ile, ja chce przywrocci silnik do 193 koni , bo jest prawie pewne ze nie ma tyle , pelny wydech psizesz tylko ze ja nawet nie wiem dokladnie co to znaczy
(wywalic kata ale co jeszcze ), jesli przy pelnym wydechu bedzie mi fura chodzic jak z wiadrem na koncu wydechu to musze pomyslec nad czyms innym , narazie che wymienic sprzeglo(nie daje koni ale jest potrzbne sprawne), wymienic swiece i kable (swiece wymienailem 10 miesiecy temu ale kable mi od czegos innego sprzedali), wymienic przeplywomierz (nie wiem jak sprawdzic czy ten co mam jest dobry), wymienic pompe paliwa(napewno juz slaba) i jechac na hamownie , pozniej bede myslal dalej zalezy ile hamownia pokaze co do wymiany silnika to jedynie na 2.8 210 koni albo 3.0 220 koni bo to chyba jedyne silniki ktore nie beda potrzebowaly wielu przerobek

sikor · Post autor: **sikor** » 27 paź 2009, 13:59

10 tys zl za dolozenie kompresora hmmm tyo nie brzmi glupio

, ktos tu z wyzej wymienionych polecil jakies wymiany dolotow wylotow itd i to bedzie jakies 5 tys zl , wiec lepszy ten kompresor , jasne ze wolnossaki sa ciezkie do przerobienia , mi chodzilo bardziej o powrot do fabrycznej mocy, no i chyba wymiana przeplywommierza to nie jest dla ciebie strata pieniedzy ,

oczywiscie temat nudny byl i wogole ja chce zmierzyc na hamowni sobie autko , ktore nie do konca jest sprawne i po wymianie podstawowych czesci , wtedy sie okaze czy jest jakakolwiek roznica

sikor · Post autor: **sikor** » 27 paź 2009, 14:09

no i mam zazmair to zrobic , jesli jednak ktos tu psize o sportowych dodatkach "podnoszacyhc"moc to pytam o co chodzi moze ktos inny sie zdecyduje , chociaz prawde mowiac jesli ten kompresor kosztowalby 10 tys zl i efekt by byl naprawde widoczny to bym sie zastanowil

sikor · Post autor: **sikor** » 27 paź 2009, 16:22

no 50 napewno sie czuje , ciekawi mnie tylko czy bedzie mialo to jakis duzy wplyw na trawalosc silnika , no i pewnie zaraz ktos napsize ze trzeba wymienic hamulce itd , a masz jakies namiary na taka firme ktora to robi

i jeszcze pytanko przed chwila bylem w aucie i jak cofam to cos obciera , zerklem na klocki(wymieniane niedawno) i wyglada jak by byly zalozone na odwrot , z lewej taki dzyndzel jest u gory a w prawym na dole czy to mozliwe zeby zalozyli zle klocki

?

LuQas · Post autor: **LuQas** » 29 paź 2009, 08:35

Ja ostatnio moja 6 leciałem 240km/h na Banie wiec chyba nie ma tak zle z tymi Kucami w 2,8 z Q

jaroznet · Post autor: **jaroznet** » 29 paź 2009, 10:49

ktoś tu pisze o kompresorze- osobiscie orientowałem się jak wyglada z zalozeniem takiego osprzętu plus strojenie tego w audioli, minimalny koszt takiej przyjemnosci to 25tys. (opieram sie na kalkulacji pewnej firmy z Wrocławia)
co do vmax to swoją leciałem licznikowe 250km/h i poszłaby te 260 gdyby nie zajety pas ruchu. ÂŹle nie jest ale od 220 to juz nie jedzie tylko sie buja.

sebos17 · Post autor: **sebos17** » 29 paź 2009, 12:24

Panowie, sprzedać to co macie, dołożyć te 25 tys do S6 i jest pewna, fabryczna konfiguracja nie tylko pod maską, ale i zwiecha, hamulce itp... Spalanie na pewno będzie podobne, zresztą, kto już patrzy na to przy tej mocy. 2/3 samochodów w naszym kraju ma po max 100KM pod maską więc ta moc to już szaleństwo

sikor · Post autor: **sikor** » 29 paź 2009, 16:41

no ja juz psialem wczesniej gps pokazal 241 km/h wiec nawet jak bylo z gorki :mrgreen: to tyle jechalem chociaz gorka byla niewidoczna , co do kompresora napsiz gdzie takie sa po 10 tys zl moze ktos sie zdecyduje , sam o tym mysle ale nawet nie wiem gdzie sie udac ,

piszecie sprzedaj co masz i kup s6 ale:

- kto mi odda kase ktora juz wlozylem w auto?
- przerobka daje wiecej satysfakcji niz seryjne auto
-nie masz pewnosci ze jak kupisz s6 to nie trzeba bedzie wlozyc 25 tys zl zeby jezdzilo jak s6

censored jesli nie wierzysz w predkosc licznikowa (tez nie wierze) , z gps to jak wedlog ciebie okreslic predkosc naszych aut powiedzmy + - 5 km/h ,no i 2.8 miala fabrycznie podane 237 wiec 241 to takie dziwne???

sikor · Post autor: **sikor** » 30 paź 2009, 15:19

hmm wiem o co ci chodzi mam kumpli kotrym r.clio 1.5 d idzie 200 itd , co do tego ze psozedl czy nie poszedl , na gps nadal mam zapisana ta predkosc moge nawet zdjecie wyslac ale zawsze moze ktos powiedziec ze jechalem motorem jakims, opony nie maja chyba duzo wspolnego ze wskazaniami gps , oponki mam nowe i na takich jechalem jak mialem na gps 241 to picznik pokazywal cos okolo 255 , ladnie to wygladalo no ale ..........., moze by latwo bylo okreslic jeszcze po tym ile obrotow mial silnik na 5 piegu wtedy juz da sie chyba matematycznie obliczyc ile jechalismy(no chyba ze obrotomierz klamie), no i te opony musza miec idelanie taki sam obwofd jak orginalne , jesli uwarzasz ze 234 to juz zdrowy silnik hmmm na hamowni bede jak ytylko pojade na urlop i napsize tutaj co wyszlo wiec bedziemy wiedziec jak to jest ,

jesli jednak wierzysz w moje zdjecie z gps to moge wkleic :mrgreen: , nie wiem tylko jak obliczyles ze jesli gps pokazuje 241 to ja jechalem 234 ,

250-260 to faktycznie panowie moze na liczniku bo tyle jezdza o wiele mocniejsze auta , a to nie ejst tak ze kazde 10 koni to 10km/h pozniej jest cotraz wiekszy opor i sami pewnie gdzies czytaliscie ze 260-270 jezdza auta ktore maja po 300-400 koni

pawel1 · Post autor: **pawel1** » 12 gru 2009, 11:02

sikor, myślę że wyniki wyszły dobrze a o auto się nie martw bo silniki 2.8 są naprawdę bardzo dobre pozdro

sikor · Post autor: **sikor** » 12 sty 2010, 21:07

bylem na hamowni i po sprawdzeniu darowalem sobie wymiane katow , przeplywki itd , sami ocencie mysle ze nie jest tak zle jak na 300 tys km ,

Obrazek

pawel1 · Post autor: **pawel1** » 12 sty 2010, 23:08

sikor, ile zapłaciłeś za hamownie ale u nas czy w dani a ja mam taki problem że po dupianej instalacji gazowej która wymieniłem na lepszą ale audiczka juz nawet na benzynie nie chodzi jak dawniej ale nie wiem czy da sie coś poprawić a twoje wykresy są git pozdro