Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

VAG powinien sporo powiedzieć i pomóc.
Na naszym forum jest dział Polecam/Odradzam. Wpisz tam ten druciarski zakład LPG żeby się już więcej już nikt na magika nie nadział.

Ok. Dzięki wielkie. Szykuje się do wyjazdu. Jak wrócę i sprawdzę vaga to pociągnę temat dalej i napiszę co wyszło. Pozdrawiam

Kurcze słyszałem o tym Abarcie sporo dobrego, chyba trafiłeś na jakiegoś zieleniaka.

Pytałeś czy sondy powinny były wcześniej wyjsc na VAGu. By dobrze sprawdzic sondy, trzeba by było zrobic też pomiar dynamiczny pod obciążeniem. Jeśli nie został wykonany, to masz odpowiedź.
Wysyłam Ci nr kom na PW.
Pozdrawiam

Witam ponownie. Co do Abartu to też słyszałem o nich wiele dobrego ale cóż z powodu jednego mechanika nie ma co ich skreślać, chociaż powinienem wspomnieć że zakładałem dwa lata temu u nich gaz do A4 1.6 i mechanik zamontował mi filtr na kolektorze i jak silnik pracował delikatnie drapał od spodu maskę. Po roku na masce odprysł mi lakier. Oczywiście uznali reklamacje i zrobili mi to na własny koszt.

A oto ciąg dalszy tego jak się okazuje skomplikowanego przypadku. Kolega toms001 sprawdził na vagu moją audiczkę i okazało się że na gazie nie ma odczytu drugiej sondy. Na benzynie odczyty są super na obu sondach. Dodam że dla pewności wykonane było kilka pomiarów i za każdym razem na drugiej sondzie pomiar był 0, ... a powinno być powyżej 7,5. Po wcześniejszym umówieniu udałem się z tym do gazowników innego już zakładu ale niestety nie byli przygotowani bo nie mieli w komputerze odpowiedniego programu i nici z ustawieniem czegokolwiek. Jedyne co to mechanik zasugerował mi że przewody gazowe do wtryskiwaczy są za długie i przydało by się je skrócić bo to tez może mieć wpływ na spalanie (pokonuje dłuższą drogę) i zrywność auta. Co o tym myślicie :?: bo koszt takiej usługi u nich to ok. 150 zł. a jeżeli to nie potrzebne to mam inne pomysły jak wydać tę kasę. Pozdrawiam.

Najlepiej jakbyś porobił kilka fotek z pod maski tej twojej instalacji i wkleił do tego tematu.
Co do sond to wykres i wartości powinny oscylować jak wykres sinusoidy pomiędzy 0 a 0,9.
Od około 2tys obrotów ta oscylacje powinna się zmieniać co najmniej raz na sekundę (musi szybko reagować). Na wolnych obrotach wolniej oscyluje. Dziwne, że na gazie nie ma żadnego odczytu z drugiej sondy. Czy sonda w ogóle nie reaguje,ani nie drgnie i jest totalne 0? Tak w ogóle to jakie jest spalanie na benzynie?

Druga sonda reaguje ale łapie (gdy pedał w podłodze) wartości niewiele ponad 0, gdzie pierwsza ponad 7,5. Powołuje się na słowa fachowca bo ja jestem całkowitym laikiem.
Wrzucam fotki z tymi za długimi wężami.

Dla uściślenia - na wolnych obrotach sinusoida obu sond jest poprawna, na bucie obie sondy są w przedziale bogate, natomiast -to na benzynie. Na gazie jedna z sond nie daje znaku życia.
Nie znam się na instalacjach LPG, ale sugeruje to zwalony emulator/sterownik LPG.

Kolego umów się z panami z warsztatu jeszcze raz, bo co to za odpowiedź, `że nie mają programu`.

Dzięki toms001, za wyjaśnienie. Zwolniłem się wcześniej z roboty, przejechałem prawie pół miasta w korkach i czekałem 30 minut aż panowie stwierdzą że nie mogą ściągnąć odpowiedniego programu i czekają aż im prześlą. Później usłyszałem żebym "zadzwonił po niedzieli i sie umówił na inny raz" :evil: . Chyba poszukam innego warsztatu.
Ewidentnie mam pecha do gazowników.

Witam.
Szkoda, że z tych węży jeszcze warkoczy nie upletli. Przede wszystkim każdy powinien być równy i jak najkrótszy. Najlepsze, na jednym ze zdjęć, jest widoczne wciśnięcie węża na trzeci cylinder w szparę pomiędzy plastikowe pokrywy. O estetyce nie wspomnę, owinięte kable izolacją. W sprzedaży są ładne tunele elastyczne który jest właśnie założony na wąż gumowy gazowy idący do lewej listwy. Po co to nie wiem, ale już na drugi wąż idący do drugiej listwy osłony zabrakło niestety.
Brak kompensacji między listwami.
Poczytaj ten temat
-a6-c5-28q-silnik-gasnie-po-przelaczeni ... 157,30.htm
Tam są zdjęcia jak to powinno być podłączone.
Bez podłączenia instalacji pod komputer wiele się tu nie zdziała, trzeba sprawdzić jak to w ogóle chodzi na gazie.

Dzięki fassi1, faktycznie z długością tych przewodów sobie nie żałowali (a na ten jeden tunel elastyczny poskąpili :lol: ). Także umówię z gazownikami na skrócenie tych węży. Wytłumacz mi jeszcze czy ta kompensacja jest niezbędna (czy powinienem tego też wymagać od nich) bo zauważ że z prawej listwy wychodzi jakiś wąż. Wieczorkiem dopiszę gdzie on idzie lub dorzucę jakąś fotkę. Co do Abartu to mam coraz większą ochotę dopisać ich do kategorii Odradzam, bo to już drugie auto w którym instalacja jest założona na odpierdziel (pierwsze auto opisałem wyżej).

Ten wąż wychodzący z listwy idzie do czujnika ciśnienia gazu lub mapsensora (czujnik ciśnienia gazu wraz z czujnikiem ciśnienia powietrza w kolektorze dolotowym).
Jeśli chcesz żeby auto chodziło jak należy i chcesz ogarnąć bałagan pod maską to moim zdaniem powinni być to wszystko zamontować jak należy a wtedy możesz skupić się na regulacji wiedząc że pod maską jest wszystko git. Moim zdaniem węże zasilające listwy w gaz powinny być tej samej długości (gdzieś pod tymi osłonami z tyłu schodzą się one w trójnik a potem jest filtr fazy lotnej). Co do kompensacji to z listew powinny wychodzić takiej samej długości cieńsze węże i łączyć się za pomocą trójnika a dopiero wtedy jeden wąż do czujnika ciśnienia albo do mapsensora. Do tego równej długości i jak najkrótsze wężyki od wtryskiwaczy do kolektora. Po takim montażu mamy pewność, że gaz przepływający przez obie listwy ma takie samo ciśnienie i każdy z cylindrów dostanie odpowiednią dawkę gazu.
To nie jest takie trudne do zrobienia. Sam to możesz zrobić. Poucinać opaski przy wtryskiwaczach, pomierzyć wężyki i przyciąć do tej samej długości a potem z powrotem nasunąć je na dysze wtryskiwaczy zabezpieczając nowymi opaskami. Dokupić trochę cienkiego węża do gazu (na allegro tego od groma albo w jakimś sklepie z akcesoriami LPG), mosiężny lub miedziany trójnik (żadnych plastików albo stalowych), jeszcze jeden króciec do lewej listwy wkręcony z tyłu. Takiej samej długości węże nasuwamy na króćce wychodzące w tylnej części listew (tak jak masz to w prawej listwie), łączysz je za pomocą trójnika a potem jeden już wąż z trójnika idzie tam gdzie twój wąż z twojej prawej listwy.
Potem sprawdź długości węży zasilających listwy wtryskowe w gaz i jeśli trzeba wyrównaj je. Zostaje jeszcze sprawa nawiercenia kolektora do podłączenia gazu do każdego z cylindrów ale tego na twoich fotkach nie widać no i to już wymaga więcej pracy no i oceny czy nawierty są wykonane odpowiednio.
Po takim zabiegu można regulować i oceniać pracę na gazie.

Jeszcze raz dzięki fassi1, udam się do gazowników i wymuszę na nich poprawne wykonanie tej instalacji zgodnie z twoimi instrukcjami. Pozdrawiam.

Rzeczywiście jak patrzę na te zdjęcia to strasznie to wygląda.Każdy wężyk ma inną długość i jak to ma później chodzić.Z tego co mi mówiono to wężyki do kolektora nie powinny być dłuższe jak 4 cm no i przede wszystkim powinny być równe.

Witam ponownie. Udałem się do gazowników którzy skrócili mi te za długie węże (ucięli dobre 12-15 cm). :!: Następnie jak mi wytłumaczyli wgrali prawidłowe ustawienia i stwierdzili że powinno być dobrze. Gdy zapytałem o kompensację to muszę się przyznać że tak mnie zmotali fachowym językiem że przekonali mnie (na tamtą chwilę) iż wszystko mam podłączone w porządku. A więc wyjechałem z warsztatu zalałem do pełna (wchodzi 55-56 litrów) i przejechałem na tym 310 km w tym 70 km w trasie. :evil: Wynik dalej jest niezadowalający bo wychodzi jak by nie patrzeć 18 l w cyklu mieszanym. No i już sam nie wiem co dalej. :?: Czekam na jakąś pomoc bo tu jest ewidentnie coś nie tak.

Skoro gazownicy twierdzą że wszystko z ich strony jest ok to należy szukać przyczyn tak wysokiego spalania gdzie indziej.Chociaż ja nadal bym się upierał że coś z instalacją gazową jest nie tak.Ciekaw jestem czy masz w ogóle sondy podpięte.
Apropo, ja na 38 l(butla 45l, wchodzi 38) gazu robię (zależy z jakiej stacji gaz), między 230-260 km. Pali Ci za dużo gdzieś o 4-5 l na 100 km.Gdzieś musi leżeć przyczyna, tym bardziej że masz taki sam silnik jak mój, a ja mam dodatkowo Q , więc dołóż jeszcze 1-2l z tego tytułu.