[A5 C5 2.0 LPG]znikajacy olej silnikowy
znikający olej
Czyli który wariant POLECACIE???
1.
2.
3.
Co byscie poczynili na moim miejscu? Zmienili tylko sam olej?
[ Dodano: 2008-05-29, 14:47 ]
Co do LPG nie ma różnicy - wcale!Jeździ identycznie jak na benzynce a dziś przy tych wariackich cenach gdzie ropa jest juz droższa od PB to wielki plus!
1.
2.
3.
Co byscie poczynili na moim miejscu? Zmienili tylko sam olej?
[ Dodano: 2008-05-29, 14:47 ]
Co do LPG nie ma różnicy - wcale!Jeździ identycznie jak na benzynce a dziś przy tych wariackich cenach gdzie ropa jest juz droższa od PB to wielki plus!
fire
Ja bym Ci polecil pierwszy sposob. Bo durgi sposob zeby nic nie ruszac i zalac olej mineralny :shock: to napewno jest dobry sposob. Mineralny olej zasyfi Ci silnik tzw. szlamem. Co do trzeciego sposobu to nigdy nie wiadomo czy STP zadziala i jakos nie wydaje mi sie zeby to bylo zalatwienie problemu. A co dooleju mobil to polecam ten olej
Powiem Ci ze prawdopodobnie poprzedni wlasciciel mojej a6 lal mineralny (nie bylo to pewne gdyz sciagalem auto z belgi niby 200 000). Pojechalem do olejarzy i stwierdzili ze skoro 200 000 to lejemy polsyntetyk. I od tego momentu zaczelo mi kapac niby zmienialem uszczelki pod pokrywami - troszke zmiejszylo sie ale nadal silnik sie poci od spodu i mechanicy nie widza skad - trzeba by wyciagnac silnik (zrobie to dopiero gdy bede robil rozrzad poki co dolewam.
Kolejna rzecz jaka zrobie za 3000 km to zmieniam olej na minerala moze to pomoze
Aha i nie dodawaj nic do silnika to tylko sztuczne plyny!
Ja bym na twoim miejsu wybral wariant 1 najbardziej pewne
Kolejna rzecz jaka zrobie za 3000 km to zmieniam olej na minerala moze to pomoze
Aha i nie dodawaj nic do silnika to tylko sztuczne plyny!
Ja bym na twoim miejsu wybral wariant 1 najbardziej pewne
Ostatnio zmieniony 29 maja 2008, 21:40 przez may, łącznie zmieniany 1 raz.
Jacek
Witam serdecznie !
Jestem użytkownikiem A6 Avant właśnie z tym motorem 2.0 ( przede wszystkim mało kto wie ale ten silnik jest 20V a nie jak napisałeś 16V ). Auto moje również jest z 2003 roku ,przebieg 115.000 od początku serwisowane w ASO. Wiem że te silniki potrafią "brać" olej i to nawet do 4l od wymiany do wymiany ( w skrajnych przypadkach - podobno najgorsze były partie silników z Węgier ).Jeśli chodzi o moją Audicę to jeździ na Castrolu Edge 5W30. Wymiana co 15tys. ÂŚrednio dolewam około 2 litrów na 15tys. Wszyscy zgodnie mówią że ten typ tak ma.
Z auta jestem bardzo zadowolony. W mieście spala około 10 , 10.5 a w trasie przy konkretnej jeździe 8.5 l. Bardzo fajny i elastyczny motor.
p.s. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą ( aso ) który twierdzi że jeśli tak bierze dużo oleju to najlepiej wymienić uszczelniacze na zaworach.
Jestem użytkownikiem A6 Avant właśnie z tym motorem 2.0 ( przede wszystkim mało kto wie ale ten silnik jest 20V a nie jak napisałeś 16V ). Auto moje również jest z 2003 roku ,przebieg 115.000 od początku serwisowane w ASO. Wiem że te silniki potrafią "brać" olej i to nawet do 4l od wymiany do wymiany ( w skrajnych przypadkach - podobno najgorsze były partie silników z Węgier ).Jeśli chodzi o moją Audicę to jeździ na Castrolu Edge 5W30. Wymiana co 15tys. ÂŚrednio dolewam około 2 litrów na 15tys. Wszyscy zgodnie mówią że ten typ tak ma.
Z auta jestem bardzo zadowolony. W mieście spala około 10 , 10.5 a w trasie przy konkretnej jeździe 8.5 l. Bardzo fajny i elastyczny motor.
p.s. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą ( aso ) który twierdzi że jeśli tak bierze dużo oleju to najlepiej wymienić uszczelniacze na zaworach.
znikajacy olej silnikowy [A5 C5 2.0 LPG]
Po chwili przerwy coś napiszę - i znów oczekuję na zainteresowanie tematem i jakieś porady!!!
Więc tak dolaliśmy 450 ml STP - i tu zdziwienie - silnik zmniejszył chęci na olej - obecnie ok 500 ml/1000 km. ( olej zostawiłem syntetyk Castrola na którym jeżdzilem) - kto podpowie co w takim razie czynić dalej.
Za wszystkie poprzednie rady z góry dziękuję!!!!
I liczę na następne!
Zastanawiam się nadal nad wariantem nr1.
WYMIANA USZCZELNIACZY I ZMIANA NA PółSYNTETYK MOBIL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-I CHYBA TAK ZROBIę.
POZDRAWIAM
Więc tak dolaliśmy 450 ml STP - i tu zdziwienie - silnik zmniejszył chęci na olej - obecnie ok 500 ml/1000 km. ( olej zostawiłem syntetyk Castrola na którym jeżdzilem) - kto podpowie co w takim razie czynić dalej.
Za wszystkie poprzednie rady z góry dziękuję!!!!
I liczę na następne!
Zastanawiam się nadal nad wariantem nr1.
WYMIANA USZCZELNIACZY I ZMIANA NA PółSYNTETYK MOBIL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-I CHYBA TAK ZROBIę.
POZDRAWIAM
fire
olejjjjj
witam,posiadam s6 z lpg. na liczniku 125000 km.czyli nie duzo,jest autentyk. czasem spalil litr na 1000 czaem kpl NIC,przynajmniej nie zauwzalnie na bagnecie.rozmwialem z kolega mechanikiem i zwrocil mi uwage,czy nie zdarza mu sie nie palic na wszystkie cylindry. a faktycznie zdarza mu sie. jak dlugo jezdze na gazie to na zimnym silniku nie pracuje rowno na benzynie,przezuca cylindry i jest marnie,pozniej mu przechodzi.po podlaczeniu do vaga podal blad-wtryskiwacze benzyny ciagle otwarte. juz pisalem posta o tym,w kazdym razie nalalem vervy i plynu do czyszczenia wtryskiwaczy i mu przeszlo.od tego czasu przeszlo rowniez znikanie oleju.wydaje mi sie,ze jadac bardzo delikatnie na benzynie np po trasie mozna nie zwrocic uwagi a silnik moze nie palic na wszystkie cylindry i wtedy moze "zaciagac"olej tym cylindrem.
w kazdym razie u mnie pomoglo.
pozdrawiam.
w kazdym razie u mnie pomoglo.
pozdrawiam.
Znikający olej = silnik do wymiany
Witam kolego!
Otóż już Ci odpisuje na pytanie i niestety nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości.
Jeżeli jeszcze nie zacząłeś grzebać przy silniku to nie dotykaj go w ogóle! Ja miałem identyczny problem co Ty. Cała zabawa kosztowała mnie już około 8 000 PLN i oczywiście skończyło się na wymianie całego silnika... Zdążyłem wymienić uszczelniacze trzonków zaworowych, zmienić kilka razy olej na różne (niby dobre, drogie oleje...). Prawda jest taka, że silniki ALT są grzebnięte konstrukcyjnie i jeśli trafiłeś "pechowy" motor to masz delikatny problem. ÂŻeby nie było, że to ja akurat mam niefart i sieję panikę na forum: mój stary silnik wystawiłem na allegro (jako uszkodzony, nie zamierzałem nikogo oszukiwać co na allegro jest BARDZO popularne). Dzwoniło do mnie parę osób, które przy swoich silnikach zrobiły już wszystko co się dało (łącznie z wymianą pierścieni, uszczelniaczy, cewek itp). I oczywiście nic to nie dało...
Po wymianie silnika mam na razie (odpukać) spokój. Wszystko śmiga pięknie, poziom oleju trzyma się przy górnej kresce i nie spada. A dodam tylko, że stary motor w ostatniej fazie swojego żywota wpierzał - i tu uwaga - 3L oleju na 1000 km!
Napiszę jeszcze trochę detali na PW ale z mojego bolesnego doświadczenia - jeżeli jeszcze nic nie zainwestowałeś w ten motor to odpuść i kup drugi.
przywitaj się w dziale"Powitania"
Otóż już Ci odpisuje na pytanie i niestety nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości.
Jeżeli jeszcze nie zacząłeś grzebać przy silniku to nie dotykaj go w ogóle! Ja miałem identyczny problem co Ty. Cała zabawa kosztowała mnie już około 8 000 PLN i oczywiście skończyło się na wymianie całego silnika... Zdążyłem wymienić uszczelniacze trzonków zaworowych, zmienić kilka razy olej na różne (niby dobre, drogie oleje...). Prawda jest taka, że silniki ALT są grzebnięte konstrukcyjnie i jeśli trafiłeś "pechowy" motor to masz delikatny problem. ÂŻeby nie było, że to ja akurat mam niefart i sieję panikę na forum: mój stary silnik wystawiłem na allegro (jako uszkodzony, nie zamierzałem nikogo oszukiwać co na allegro jest BARDZO popularne). Dzwoniło do mnie parę osób, które przy swoich silnikach zrobiły już wszystko co się dało (łącznie z wymianą pierścieni, uszczelniaczy, cewek itp). I oczywiście nic to nie dało...
Po wymianie silnika mam na razie (odpukać) spokój. Wszystko śmiga pięknie, poziom oleju trzyma się przy górnej kresce i nie spada. A dodam tylko, że stary motor w ostatniej fazie swojego żywota wpierzał - i tu uwaga - 3L oleju na 1000 km!
Napiszę jeszcze trochę detali na PW ale z mojego bolesnego doświadczenia - jeżeli jeszcze nic nie zainwestowałeś w ten motor to odpuść i kup drugi.
przywitaj się w dziale"Powitania"
Ostatnio zmieniony 22 cze 2008, 12:46 przez rufffus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie 4.2 tylko 2.0 20v ALT. I dodam jedynie, że jest to chyba najrzadszy motor jaki występował w tych autach i "coś" o tym wiem, że nie każdy ma taki motor do sprzedania (a nawet jak ma to swój zarżnięty - tyle, że oczywiście pali głupa, że wszytko jest ok)...kylo99 pisze:tylko dla niego kupic silnik to juz bedzie problem nie kazdy ma do sprzedania 4.2 motorrufffus pisze:jeżeli jeszcze nic nie zainwestowałeś w ten motor to odpuść i kup drugi.
Po prostu chcę podkreślić, że z obserwacji mojej i kilku innych osób ( w tym także serwisantów ASO ) wynika jasno - kasa wywalona na remonty tego silnika to kasa wyrzucona w błoto.
- kylo99
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 991
- Rejestracja: 23 sty 2008, 15:55
- Imię: Adam
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AEL 140KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ipswich UK & Lublin PL
- Kontakt:
czytaj dokladniej,chodzilo mi ze kolega ma 4.2 motor 340 kucy i proponujesz mu kupic silnik to przeciez 2.0 niewstawi.rufffus pisze:Nie 4.2 tylko 2.0 20v ALT. I dodam jedynie, że jest to chyba najrzadszy motor jaki występował w tych autach i "coś" o tym wiem, że nie każdy ma taki motor do sprzedania (a nawet jak ma to swój zarżnięty - tyle, że oczywiście pali głupa, że wszytko jest ok)...kylo99 pisze:tylko dla niego kupic silnik to juz bedzie problem nie kazdy ma do sprzedania 4.2 motorrufffus pisze:jeżeli jeszcze nic nie zainwestowałeś w ten motor to odpuść i kup drugi.
Po prostu chcę podkreślić, że z obserwacji mojej i kilku innych osób ( w tym także serwisantów ASO ) wynika jasno - kasa wywalona na remonty tego silnika to kasa wyrzucona w błoto.
kolega ma 4.2 benzyna+lpg 8-)
Wiem, że powinienem to napisać na PW ale... wejdź na 1wszą stronę tego wątku i sprawdź:kylo99 pisze:czytaj dokladniej,chodzilo mi ze kolega ma 4.2 motor 340 kucy i proponujesz mu kupic silnik to przeciez 2.0 niewstawi.rufffus pisze:Nie 4.2 tylko 2.0 20v ALT. I dodam jedynie, że jest to chyba najrzadszy motor jaki występował w tych autach i "coś" o tym wiem, że nie każdy ma taki motor do sprzedania (a nawet jak ma to swój zarżnięty - tyle, że oczywiście pali głupa, że wszytko jest ok)...kylo99 pisze: tylko dla niego kupic silnik to juz bedzie problem nie kazdy ma do sprzedania 4.2 motor
Po prostu chcę podkreślić, że z obserwacji mojej i kilku innych osób ( w tym także serwisantów ASO ) wynika jasno - kasa wywalona na remonty tego silnika to kasa wyrzucona w błoto.
kolega ma 4.2 benzyna+lpg 8-)
-kto założył temat i prosi o pomoc i radę
-jakim jeździ autem z jakim silnikiem
A później daj znać i usuniemy nasze "zaśmiecające" posty