Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Zobacz TÂĄ aukcję.

Bez jaj 100 za kawałek rurki z gwintem? byle cieć zrobi to za 1/10 tej ceny ,ba troche chceci i samemu by zrobił.

Raf4rb, Dzięki kolego za pomoc.Padł mi lewy kat i pali mi się cały czas check.Trochę mnie to wkurza,więc postanowiłem coś z tym zrobić.Fakt 100zł. za kawałek rurki z gwintem to sporo,ale wiem już czego szukać.

ja pierdziele 100zł?wiesz co kupic kawałek preta kwasówki.do tokarza i po sprawie.zwykła tuleja dystansowa z gwintem :lol:

A potem na allegro sprzedawać po 70 Jak myslisz ilu miałby on wtedy klientow :lol:

liberro pisze:

Raf4rb pisze:Wstawia się tulejkę dystansową i dopiero w nią wkręca sondę, ma to na celu lekkie odsunięcie jej od spalin ale nie całkowite, jak się to dobrze zrobi to błędu nie będzie.

U mnie dystanse się sprawdziły

Co do 4 sond lambda to są one w autach które mają zaostrzone normy emisji spalin np auta z USA w europie to auta z normą EURO3 i w górę . Teoretycznie norma Euro3 obowiazuje od 01-10-2001 więc auta po tej dacie powinny mieć 4 sondy jeśli mają podwójny wydech 2 na pojedyńczym aczkolwiek nie we wszystkich państwach norma ta została wprowadzona w tym samym czasie. tak bynajmniej gdzieś wyczytałem szukając info na temat swojego wózka.

P.S. Odczyt sond na katach da sie podobno wyłaczyć w sterowniku silnika tzn nie tyle wyłaczyć co podobno zmienić własnie normę emisji spalin ale jakoś nigdy nie mam czasu podjechać do dobrego fachowca od tych spraw. Jeden oferował mi nawet przesłanie do niego samego sterownika ale jakoś tak oddawać do obcego gościa serduszko mojego rydwanu to trochę ryzyko

Zależy od kodu silnika. Ja np. już mam 4 sondy a jak najbardziej zgodzę się że w OBDII w europie weszło w 2001r a w USA w 1998.

Ten patent z tulejką całkiem interesujący.

Co do świecących checków to jakie błędy pokazują wam się w vagu?

Ktos to bedzie ogladal za pol roku a aukcji juz nie bedzie...



EMULATOR SONDY LAMBDA !

CENA PRODUCENTA - 99 PLN !


Jeżeli masz auto napędzane silnikiem benzynowym wyprodukowany po 2000 roku, spełniającym normy spalin EURO 3, w którym pracę katalizatora mierzy druga sonda lambda,wyciąłeś katalizator lub zastąpiłeś go strumienicą lub tanim katalizatorem nie spełniającym norm spalin EURO 3,a komputer sterujący pracą silnika powoduje błąd typu "uszkodzony katalizator"

TO POTRZEBUJESZ EMULATOR SONDY LAMBDA !


KUPUJ PRODUKTY SPRAWDZONE !

UWAGA !

PRODUKT EKSPORTOWY DO PAńSTW UNII EUROPEJSKIEJ - wykonany z materiałów najwyższej jakości , ale w DOBREJ POLSKIEJ CENIE - WARTO !





Emulator drugiej sondy lambda to specjalnie skonstruowana nagwintowana tulejka dystansowa, która wkręcona pomiędzy sondę lambda a drugie gniazdo sondy w układzie wydechowym, powoduje prawidłowe odczyty i nie pokazywanie błędu na komputerze silnika.Urządzenie to działa w 95% przypadków, warunek - aby było miejsce na zdystansowanie drugiej sondy o około 5 cm.

Weź udział w tej aukcji - emulator pozwoli zaoszczędzić duże pieniądze na zakup oryginalnych katalizatorów w serwisie za kilka tysięcy zł.

Produkt z powodzeniem stosowany przez firmy i warsztaty tuningowe !

dobre
:lol:

pewnie że dobre bo działa :mrgreen:

u mnie był lewy kat do wymiany (w ASO 5200 PLN)

obecnie wywalone oba, wstawione strumiennice (2 szt) + te ustrojstwa (2 szt) + dwa oryginalne łączniki (podróbka po roku do wymiany była) = 830 PLN. = spokój :lol:
robione w ELTEC-u. (w cenie 99zł regulacje i poprawki tego czegoś)

generalnie jestem zadowolony, bo nareszcie skończyły się problemy z błędami w silniku z tego powodu.

co ty pierdzielisz?
powaznie.a mogłbys mi podac wymiary tego ustrojstwa?
:?:
czy skracałes co nie co? :?: i tez miałes po dwie sondy na strone? :?:

yogibear1, u ciebie jest 4 sondy i jak możesz to napisz jakie oznaczenie masz silnika ja właśnie jestem na etapie wycinki katów pozdro

amx pawełku ale ja poruszyłem ten temat troche z ciekawosci,ale dobrze ze ma wziecie bedziemy wiedziec co robic,ja na razie katy mam ok.ale wiadomo jak długo?
przeciez to uzywany samochod co nie?


2000rok 6 grudzień.jak chcesz to go oceń znajdziesz go bez problemu ,,nasze auta,,

yogibear1
nie znam wymiarów tych tulejek, niestety nie byłem przy montazu.
i nawet nie zaglądałem tam, mam cięzki dostep do kanału (czyt. żaden) nie mówiąc już o podnośniku.
mechanior powiedział że ma działać prawidłowo, ale w razie czego mam podjechać jakby było coś nie tak. jak na razie działa jak należy :mrgreen:
zero błędów w silniku po przejechaniu kilkuset km, a wcześniej po kilkunastu zaświecał się "check engine". z tego widać że wiedział co mówi, zero ściemy i nie przeszkadzały mu 4 sondy :mrgreen:
resztę wydechu też chyba zrobię u nich, tylko trochę drogo jedyny minus
ale to się jeszcze zobaczy :-D

pablos pisze:yogibear1
nie znam wymiarów tych tulejek, niestety nie byłem przy montazu.
i nawet nie zaglądałem tam, mam cięzki dostep do kanału (czyt. żaden) nie mówiąc już o podnośniku.
mechanior powiedział że ma działać prawidłowo, ale w razie czego mam podjechać jakby było coś nie tak. jak na razie działa jak należy :mrgreen:
zero błędów w silniku po przejechaniu kilkuset km, a wcześniej po kilkunastu zaświecał się "check engine". z tego widać że wiedział co mówi, zero ściemy i nie przeszkadzały mu 4 sondy :mrgreen:
resztę wydechu też chyba zrobię u nich, tylko trochę drogo jedyny minus
ale to się jeszcze zobaczy :-D

Czy miałeś 4 katalizatory?Czy masz układ wydechowy typu w kolejności: 2 sondy, 2 przedkatalizatory, 2 sondy, 2 duże katalizatory?
Czy katalizatory które miałeś wycięte miały sondy przed nimi czy za nimi?
To ważne informacje odnośnie działania tych dystansów sond lambda.

to

fassi1 pisze:Czy miałeś 4 katalizatory?Czy masz układ wydechowy typu w kolejności: 2 sondy, 2 przedkatalizatory, 2 sondy, 2 duże katalizatory?
Czy katalizatory które miałeś wycięte miały sondy przed nimi czy za nimi?
To ważne informacje odnośnie działania tych dystansów sond lambda.

fassi1
to chyba nie ta kolejność
nie wiem dokładnie jak mam z pierwszymi, ale wydaje się mi że ja mam najpierw przedkatalizatory a później pierwsze lambdy.
natomiast drugie lambdy napewno powinny być za katalizatorami, bo inaczej ich montowanie nie miałoby sensu, prawda? :mrgreen:

ale odpowiadając na Twoje pytanie: drugie sondy miałem za katami :-D

są właśnie układy tylko z dwoma sondami - bez tych drugich właśnie i tam nie ma problemu z wywaleniem katów. wawalasz je i cześc :mrgreen:
a u nas trzeba stosować takie różne dziwctwa jak te "emulatory" zeby oszukać drugie lambdy