[A6 C5 2,5TDI AKN 150km] Zapowietrzanie układu paliwowego?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 538
- Rejestracja: 24 maja 2008, 09:46
- Imię: Czarek
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Spokojnie,spokojnie kolego. Obstawiam nieszczelność na wężykach: krótkich zasilanie i powrót przed filtrem-wymień je, oraz w czasie pracy powyginaj z umiarem przewody paliwowe miedzy filtrem a pompą-zwracając uwage na to łączenie węża czarnego z przeźroczystym-może tam łapie. Zobacz także w jakim stanie są rurki aluminiowe od filtra pod samochodem do baku-czy się nie pocą.diabel pisze:zbierac kase na pompe?
Tym razem wymieniony zostal (po raz drugi) filtr paliwa oraz weze przelewowe (pocily sie i byly na nich jakies opaski, znaczy sie cos bylo kombinowane). Auto postalo niecale 24h i juz mialo problem z odpalenie, ale ostatecznie zalapalo. Pojezdzilem, zatankowalem pod korek. Po kolejnym 24h postoju odpalilo przywoicie (na pelnym baku). :shock: Pompka w zbiorniku? Aktualnie mam jakies 3/4 zbiornika, auto odpala po kilku obrotach, obroty nie faluja, ale nigdy nie stoi dluzej niz 12h. Zastanawiam sie: ani na przelewach, ani na wezach zasilajacych nie mam zaworka zwrotnego. Jutro odstawiam auto do mechanika, (bedzie mi wymienial gumy stabilizatora i gumy na zwrotnicach), i zastanawiam sie, czy nie poprosic go o prewencyjne zalozenie zaworkow zwrotnych? Czy moze poczekac do poniedzialku (w weekend raczej auto bedzie stalo), i modlic sie, aby odpalilo?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 538
- Rejestracja: 24 maja 2008, 09:46
- Imię: Czarek
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Mysle ze mechanik nie zrobi nic więcej ponad to co ty możesz zrobić w tej sprawie. Założenie zaworków zwrotnych to nie docelowe uzdrowienie a wręcz przeciąganie problemu.Ale...zawsze jest ale, jeżeli to mogłoby pomóc i zapomnieć o problemie to nie zaszkodzi założyć. Ale....poczekaj z tym, bo może tak jak mówisz, po weekendzie okaże się ze nie będzie potrzebny.diabel pisze:i zastanawiam sie, czy nie poprosic go o prewencyjne zalozenie zaworkow zwrotnych?
Następna sprawa.
Niewątpliwie może to być pompka w zbiorniku jeżeli przy pełnym i prawie pełnym zawsze odpala auto, ale także może to być wada samego układu pomiaru poziomu paliwa w zbiorniku który przy pewnym poziomie ON właśnie załącza pompkę.diabel pisze:Pojezdzilem, zatankowalem pod korek. Po kolejnym 24h postoju odpalilo przywoicie (na pelnym baku). :shock: Pompka w zbiorniku?
Moim zdaniem powinieneś poczekać, chyba ze w ciągu tygodnia zrobi coś podobnego to wtedy prawdopodobnie najpierw sprawdziłbym pompkę, jeżeli jesteś pewien zaworka na filtrze paliwa. Ewentualny zaworek zwrotny powinien być wstawiony na zasilaniu przed filtrem. Pozdrawiam i czekamy na wieści.
No i nie jest dobrze
Wczoraj musialem jechac na zakupy. Auto stalo jakies 48h. Odpalilo, ale rozrusznik musialem cisnac non-stop dobre kilkanascie sekund, malo akumulatora nie zarznalem. Auto zalane pod korek, wiec problem z pompka w zbiorniku odpada. Zeby bylo smieszniej, dzis rano odpalilo na dotyk, jak nigdy. W tym tygodniu postaram sie wymienic reszte wezy. Jakby ktos znal dobrego speca od diesli z Lodzi...

Kolego z tym kręceniem non-stop nie przesadzaj bo możesz uszkodzić rozrusznik...jak już musisz to lepiej kręć po 5-8 sekund po czym przerwa i znowu...diabel pisze:No i nie jest dobrzeWczoraj musialem jechac na zakupy. Auto stalo jakies 48h. Odpalilo, ale rozrusznik musialem cisnac non-stop dobre kilkanascie sekund, malo akumulatora nie zarznalem
Proponuję jeszcze raz posprawdzaj przewody...sprawdź szczególnie te przy filtrze, może spróbuj dokręcić jeszcze trochę opaski..z umiarem oczywiście...przynajmniej u mnie to pomogło bo za pierwszym razem je zbyt słabo dokręciłem...
U mnie było podobnie..to co napisałem powyżej pomogło w 99,9%arekjask pisze:Jeżeli masz bąble powietrza w przewodzie do pompy, to raczej nie jest to wina pompy, tylko nieszczelności wcześniej
U mnie też ciężko odpalał, a jak zrobiło się zimno jeszcze gorzej..proponuję sprawdzić świece..w moim przypadku wszystkie 6 było do wymiany...d
bela-2.5TDI AFB 150-->184KM
http://picasaweb.google.pl/bart77321/Or ... directlink -wahacze ori
http://picasaweb.google.pl/bart77321/Wa ... directlink -wahacze z allegro
http://picasaweb.google.pl/bart77321/Or ... directlink -wahacze ori
http://picasaweb.google.pl/bart77321/Wa ... directlink -wahacze z allegro
Witam, mam problem z zapowietrzaniem się układu, trochę już działałem w tej sprawie a mianowicie wymieniłem przewody przelewowe między wtryskami i zawór zwrotny w pompie VP, filtr paliwa i nawet ten zaworek na filtrze. Po uruchomieniu silnika pali bez problemu ale jak postoi już całą noc to lipa, jest zapowietrzony. Odpali na kilka sekund i gaśnie. Zrobiłem takie coś dla pewności, założyłem zacisk na przewód powrotu od filtra do zbiornika i rano było wszystko ok więc powód jest gdzieś chyba w tym odcinku. Mam pytanie czy przez ten zaworek na filtrze może zejść paliwo z filtra? czy to wina gdzieś nieszczelności w przewodzie od filtra do zbiornika (dodam że nawet tankowałem do pełna) Dzisiaj sprawdzę te przewody pod spodem auta może coś zobaczę. Dzięki z góry za podpowiedzi chociaż i tak sporo już tu wyczytałem i mądrzejszy człowiek o czyjeś doświadczenia
Audi Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto Ci wcisnął gaz choć w połowie...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 538
- Rejestracja: 24 maja 2008, 09:46
- Imię: Czarek
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Tak oczywiście. Nieszczelność tego zaworka powoduje że paliwo ucieknie do zbiornika, zrobi pustkę w górnej części filtra co w konsekwencji daje zapowietrzony układ.georgos pisze:Mam pytanie czy przez ten zaworek na filtrze może zejść paliwo z filtra
Wspominasz, że wymieniłeś zaworek na filtrze i mam nadzieje że oring pod zaworkiem także dobrze siedzi.? Pytam dlatego że niektórzy zakładają go na sucho (bez wcześniejszego posmarowania go olejem ) i dochodzi do skręcenia oringa/pęknięcia itd.
Pooglądaj dobrze zaciski na filtrze paliwa i te 2 krótkie przewody gumowe co idą do baku.
Nie czekając bezczynnie, zdejmij osłonę silnika, odpal auto i kilka minut powpatruj się w przewody między filtrem a VP z szczególną uwagą na łączenie nieprzeźroczystego z przeźroczystym . Poruszaj kilka razy to miejsce próbując tak jakbyś lekko go chciał przełamać. Może tam już stracił szczelność i zauważalne będzie zaciąganie przez VP powietrza.
To na razie tyle.

Pozdrawiam
Rozebrałem dzisiaj ten zaworek i oring w filtrze wydaje się odkształcony minimalnie pomomo tego że był nowy z filtrem, zakupiłem nowy oring ciut grubszy jak uda się założyć to powinien trzymać jutro składam więc dam znać, jeszcze wymienię opaski bo są takie zaciskowe a ja założę skręcane
Audi Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto Ci wcisnął gaz choć w połowie...
zaworek wciśnięty, opaski zmienione, dzisiaj byłem u mechanika aby odpowietrzyć układ wysysarką wg instrukcji Waszej, jakoś poszło autko chodzi, zobaczymy rano czy jest ok. Jedno mnie zdziwiło tylko bo nie uruchamiałem przy tym pompki na krótko przelewowej w baku bo miałem prawie do pełna ale coś mnie tknęło i sprawdziłem bezpieczniki, co się okazało brakuje właśnie tego nr 28 trochę dziwne bo jak miałem wcześniej mniej paliwa to autko działało a bez tego bezpiecznika chyba pompka nie działa Co Wy o tym sądzicie?
Audi Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto Ci wcisnął gaz choć w połowie...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 538
- Rejestracja: 24 maja 2008, 09:46
- Imię: Czarek
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
hmmm <hmm>georgos pisze:nr 28 trochę dziwne bo jak miałem wcześniej mniej paliwa to autko działało a bez tego bezpiecznika chyba pompka nie działa Co Wy o tym sądzicie?
Jeśli nie było tego bezpiecznika to pompka ni cholery nie zadziała chyba że coś było grubo nakombinowanie, ale to bym wykluczył.
A że autko chodziło to znaczyłoby ze miałeś wystarczającą ilość paliwa ze układ dawał radę, choć nie do końca bo przecież nie bez potrzeby piszemy sobie o tym problemie.

No to czekamy na wieści...pozdrawiam
autko odpaliło rano i po ok 10 h w dzień też, jak narazie powinno być ok i mam taką nadzieję. Oczywiście bezpiecznik jest na miejscu i raczej pompka musi już działać bo jest troszkę ponad pół zbiornika. Mimo wszystko dobiorę się do niego w wolnej chwili bo mi się coś nie podoba. Pompka przelewowa była zmieniana wraz z czujnikiem jak auto przyjechało z niemiec bo właśnie to było uszkodzone, po jakims czasie okazało się że wymiana ta polegała na tym że ktoś zrobił otwory w tym zbiorniczku spiętrzającym zamiast naprawić pompę co by tłumaczyło wyjęcie bezpiecznika. Mechanik mi to uszczelnił i zmienił pompkę tylko wydaje mi się że nie wsadził bezpiecznika a mogło działać bo miałem do pełna. Układ mi się zapowietrzał poprzez zawór zwrotny w pompie lub przelewowy na filtrze, ciężko powiedziec bo zmieniłem obydwa. Na pewno wadliwy był później ten oring na zaworku w filtrze bo po zmianie teraz trzyma i się przez noc nie zapowietrzyło. Reasumując to myślę że mogło być i to i to a do tego dołożyła się pompa przelewowa
dzięki Wam jakoś się z tym uporałem (mam nadzieję) zobaczymy jak będzie przez kilka dni
[ Dodano: 2010-10-07, 10:23 ]
no i znowu problem niestety, jakiś czas nie jeździłem bo nie miałem czasu pogrzebać, powymieniałem jeszcze przewody to co mogłem i dałem nowy oring na tym zaworu na filtrze. Dwa dni wszystko było ok odpalał rano i za każdym razem w dzień no i dzisiaj rano klapa, odpalił na chwilkę i zgasł, zakręciłem raz i lipa, nie kręcę bo szkoda pompy. Mam w związku z tym pytanie, jeśli autko odpali rano na chwilę i zgaśnie to można wykluczyć pompę? na pewno się jakoś zapowietrza ale już sam nie wiem jak i gdzie, ręce opadają

[ Dodano: 2010-10-07, 10:23 ]
no i znowu problem niestety, jakiś czas nie jeździłem bo nie miałem czasu pogrzebać, powymieniałem jeszcze przewody to co mogłem i dałem nowy oring na tym zaworu na filtrze. Dwa dni wszystko było ok odpalał rano i za każdym razem w dzień no i dzisiaj rano klapa, odpalił na chwilkę i zgasł, zakręciłem raz i lipa, nie kręcę bo szkoda pompy. Mam w związku z tym pytanie, jeśli autko odpali rano na chwilę i zgaśnie to można wykluczyć pompę? na pewno się jakoś zapowietrza ale już sam nie wiem jak i gdzie, ręce opadają
Audi Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto Ci wcisnął gaz choć w połowie...
zapowietrzanie sie 2.5 tdi V6 QUATTRO
wiatam i blagam o pomoc bo juz nie wiem co mam robic ciagle mi sie zapowietrza po dluzszym postoju co mam robic
? wymienilem juz filtr i zaworek zwrotny i tez dup;/ jutro bede wymienial przewody od filtra do VP i od filtra do rurek aluminowych jak to nie pomoze to sie zalamie
;/;/;/ jeszcze znajomy mi podpowiedzial ze to moze byc wina w zbiorniku tzn. przy zbiorniku jest wezyk i cos jeszcze juz nie pamietam co
i to moze zawiesc albo zle ustawiony kat wtrysku i dlatego po dluzym postoju jest kiszka czy ktos pomoze bo trace wiare w to auto a dopiero mam go 3 tyg;/;/;/;


