
najbardziej luźna była śruba na podszybiu , troszkę z lewej i prawej , jedna nie ruszyła sie prawie nic..
zobaczymy..
Niestety u mnie też to się potwierdziło. Klocki i tarcze świeżo założone, jarzmo wyczyszczone i prawie od razy słychać było ten charakterystyczny stuk metalicznywatronik7 pisze: ↑22 sty 2018, 21:08Dalasz analiza stukania wykazala ze z jakiegos powodu klocki hamulcowe z przodu maja troche luzu w jażmie co podowuje stukanie. Sprawdzalem sprężyny klockow i niby sa OK. Klocki sa nowe wiec narazie nie wymieniam w związku z tym musze sie przyzwyczaic do tego stukania az do nastepnej wymiany klockow.