Witam, z racji tego, że jestem nowy na forum to proszę o wyrozumiałość
Mój problem zaczął się w kwietniu kiedy kupiłem ten fantastyczny samochód czyli moje wymarzone audi a6 c5 2.4 benzynka, mianowicie nie satysfakcjonowało mnie działanie wspomagania kierownicy (nie satysfakcjonowało czyli działało ze straszliwym oporem) Pojechałem do mechanika, ten stwierdził, że to pompa. Po wymianie pompy na nową ORYGINALNĄ za którą zapłaciłem kupę kasy kompletnie nic się nie zmieniło, mechanik oddał maglownicę do regeneracji ale to również nie pomogło, oczywiście przy każdym składaniu zalewał olej do przekładni febi zielony. Teraz kiedy temperatury spadły poniżej 10 stopni, ku mojemu zdziwieniu rano odpalając samochód wspomaganie działa jak bajka ale tylko przez jakieś 10-15 sekund, po tym czasie znów pojawia się opór. Dodam jeszcze, że gdy pojawia się opór to nie jest to aż taki opór jak na zgaszonym silniku. Czy ktoś ma jakiś pomysł ?
Problem ze wspomaganiem
wiem, że to wróżenie z fusów ale sprawdziłbym wszystkie węże. Jeżeli stara pompa się zmieliła to mogła pozostawić mnóstwo opiłków w układzie co przełożyłoby się na śmierć drugiej pompy, jednakże skoro po wymianie pompy nie ma różnicy a przekładnia jest zregenerowana to popatrz na wszystkie połączenia ciśnieniowe - czy przewód nie ma szkodzeń, czy nie jest przyszczypany, stary itp. Wspomaganie to dosyć prosty układ w którym wymieniłeś najważniejsze rzeczy. Można sprawdzić też samą kolumnę kierowniczą bo to za jej pomocą przecież kręcisz tym ustrojstwem
Dodam jeszcze, że po odkręceniu korka ze zbiorniczka płynu do wspomagania płyn bulgocze. Mechanik sprawdzał jeden wąż, a nawet dla pewności go wymienił, ale to też nie pomogło. Powiedział, że został jeszcze jeden wąż, ale żeby do niego się dostać należy zdemontować połowę rozrządu i klimatyzację. Jego zdaniem są dwie możliwości, właśnie ten trudno dostępny wąż lub nieoryginalne wahacze. Ma to jakiś sens ? proszę o pomoc
Dzisiaj z rana przy niskiej temperaturze odpaliłem samochód i wspomaganie znowu działało super i postanowiłem je przetestować, odkręciłem kierownicę maksymalnie w lewo i wróciłem do prostych kół, było ok, powtórzyłem to, dalej było ok, ale jak tylko skręciłem delikatnie w prawo to poczułem opór i wspomaganie znowu zaczęło ciężko pracować, jak myślicie źle zregenerowana maglownica ?
Zyepek pisze:Dzisiaj z rana przy niskiej temperaturze odpaliłem samochód i wspomaganie znowu działało super i postanowiłem je przetestować, odkręciłem kierownicę maksymalnie w lewo i wróciłem do prostych kół, było ok, powtórzyłem to, dalej było ok, ale jak tylko skręciłem delikatnie w prawo to poczułem opór i wspomaganie znowu zaczęło ciężko pracować, jak myślicie źle zregenerowana maglownica ?
na moje to się zapowietrza gdzieś i pompa mieli powietrze a co za tym idzie nie ma ciśnienia
Witam . Chyba nie ma sensu tworzyć nowego tematu wiec odświeżę ten . A mianowicie problem pojawił się może z 2 dni temu a mianowicie mam wrażenie że wspomaganie nie chodzi tak jak trzeba tzn ciężej obojętnie w która stronę skręcę kierownice pompa nie wyje wycieków brak . Pomocy // 2 dni temu chodziło jak trzeba a teraz mam wrażenie ze stawia opór . ktoś coś ?
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga