Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
Proszę pomóżcie mi bo już nie wiem co robić. Nikt nie potrafi mi pomóc.
Od 2 miesięcy podczas jazdy nagle rozłącza mi auto na pare sekund . Najpierw gaśnie fis i ekran nawigacji i 2 razy piszczy. Na fisie wyskakuje duży napis brake i pokazuję się wykrzyknik. Wyskakuje mi coś brake fault cos tam i nagle abs/esp fault. Nie udało niestety mi się zrobić zdjęcię bo to się dzieje za szybko zawsze. Muszę wtedy wyhamować do 0 wyciągnąć kluczyk i ponownie go odpalić po czasie. I już problem się nie powtarza. Pojechalam na kompa, nie wykazało żadnych błędów. Z początku myslalam ze ma to zwiazek z akumulatorem bo mialam slaby, wiec kupilam nowy.. a problem powrocil. Dolalam dot4 bo myslalam ze ma za malo plynu.. Jednak ten blad pojawia się codziennie.. przynajmniej raz dziennie. Nikt nie potrafi mi pomoc. Auto bylo wstawione do mechanika jednak po zlosci ani razu mu sie nie wylaczyl i nie znalazl przyczyny.

Co moze byc tego powodem? Jest niebezpiecznie bo jade 70 i nagle bum wszystko gaśnie, jedynie mogę uzyc hamulca. Za miesiac mam jechac do niemiec i boje sie ze jeszcze przez to cos sie stanie.
Auto audi a6c6 2,7tdi quattro tiptronic koncowka 2005.

Mam nadzieje ze mi pomozecie. Nie wiem czy na dobry dział trafiłam.

Julia2991, ja się nauczyłem, że jak coś czasem działa a czasem nie działa bez jakiegoś powodu, to są to przekaźniki. Dwa razy w dwóch autach przerabiałem takie przypadki. Proponuję, aby najpierw je sprawdzić. Łatwy dostęp i taniocha w naprawie (wymianie), jakby co. Zajrzyj najpierw pod obudowę nad kolanami, pod kierownicą. Będzie tam ich kilka. Zaopatrz się w komplet, mogą być używki, to mało awaryjne rzeczy, po 5 - 10 zł. Niektóre nowe będą po 20 zł w sklepie. W następnej kolejności są dwa lub trzy na lewym podszybiu w czarnej obudowie przy zbiorniku sprysku. Ostatnie trzy siedzą pod ECU.
Nie zapomnij tu wrócić i się podzielić informacją, kiedy uda się uporać z problemem.

[ Dodano: 2020-02-26, 10:05 ]
A jak wyświetla Ci jeszcze komunikaty o błędzie poziomowania reflektorów, oprócz ABS/ESP, hamulców, zaświecają się wszystkie biegi na czerwono, spalanie chwilowe wskazuje 40, średnie też ostro idzie w górę, to Ci powiem nawet który to przekaźnik, konkretnie. Ja miałem taki właśnie przypadek, tylko nigdy nie zdarzył się w czasie jazdy. Auto, po prostu, albo wtedy nie odpalało (brak zasilania na pompę paliwa), albo działało, jakby nigdy nic. Co do diagnozy komputerowej, to nic nie dało się sprawdzić, bo podczas usterki brak komunikacji z kompem a jak znikała, to zero błędów.
6,99 dałem za używany przekaźnik i wszystko jest jak ma byc.

jankes1878 pisze:Julia2991, ja się nauczyłem, że jak coś czasem działa a czasem nie działa bez jakiegoś powodu, to są to przekaźniki. Dwa razy w dwóch autach przerabiałem takie przypadki. Proponuję, aby najpierw je sprawdzić. Łatwy dostęp i taniocha w naprawie (wymianie), jakby co. Zajrzyj najpierw pod obudowę nad kolanami, pod kierownicą. Będzie tam ich kilka. Zaopatrz się w komplet, mogą być używki, to mało awaryjne rzeczy, po 5 - 10 zł. Niektóre nowe będą po 20 zł w sklepie. W następnej kolejności są dwa lub trzy na lewym podszybiu w czarnej obudowie przy zbiorniku sprysku. Ostatnie trzy siedzą pod ECU.
Nie zapomnij tu wrócić i się podzielić informacją, kiedy uda się uporać z problemem.

[ Dodano: 2020-02-26, 10:05 ]
A jak wyświetla Ci jeszcze komunikaty o błędzie poziomowania reflektorów, oprócz ABS/ESP, hamulców, zaświecają się wszystkie biegi na czerwono, spalanie chwilowe wskazuje 40, średnie też ostro idzie w górę, to Ci powiem nawet który to przekaźnik, konkretnie. Ja miałem taki właśnie przypadek, tylko nigdy nie zdarzył się w czasie jazdy. Auto, po prostu, albo wtedy nie odpalało (brak zasilania na pompę paliwa), albo działało, jakby nigdy nic. Co do diagnozy komputerowej, to nic nie dało się sprawdzić, bo podczas usterki brak komunikacji z kompem a jak znikała, to zero błędów.
6,99 dałem za używany przekaźnik i wszystko jest jak ma byc.

Dzięki za odpowiedz, tak wlasnie wyswietla mi sie komunikat o regulacji poziomowania swiatel i zapalaja sie wszystkie biegi na czerwono. A bledow nie pokazuje po ponownym odpaleniu, a nie mam mozliwosci jezdzic z podpietym kompem, moglbys mi powiedziec ktory przekaznik za to odpowiada? Zalezy mi na szybkiej naprawie.

No to mamy prawie dziada ustrzelonego! Przekaźnik 614 - 8E0 951 253 umiejscowiony na lewym podszybiu.
Nie znam nikogo komu nie zależy na szybkiej naprawie. Ja walczyłem z diagnozą dwa miesiące! Nie ma potrzeby jeździć z kompem. Nic by to nie dało.
Jedź sobie do jakiegoś Autolandu, czy innego Intercarsa, za nowy BOSCHa nie zapłacisz raczej więcej jak 60 zł, otwierasz maskę, zdejmujesz uszczelkę i plastik na podszybiu, przy zbiorniku sprysku (lewa strona) jest obudowa. Odkręcasz 3, lub 5 wkrętów z przodu i boków, i zdejmujesz pokrywę, która z tyłu mocuje się na zawias. Odkręć też dwie śrubki, co trzymają na środku plastik podszybia. Jego podniesienie znacznie ułatwi zdjęcie i założenie pokrywy. Pod nią pokaże się szary 614. Trochę ciężko się go wyciąga, ale trzeba ciągnąć. Może nawet będzie widać przegrzanie na jego nóżkach, jak u mnie. Wymiana i mam nadzieję, że problem zniknął.
Co ja bym dał, aby otrzymać tak szybkie rozwiązanie mojego problemu!!!
Jakby co, to nie zapomnij użyć przycisku "POMÓGŁ" pod wpisem. I koniecznie daj znać, czy usterka znikła.

P.S. Witamy w gronie użytkowników forum A6klub.

[ Dodano: 2020-02-26, 10:36 ]
Jeszcze, jakby co to numer części BOSCHa, to 0 986 332 002, ale numer OEM wystarczy.

[ Dodano: 2020-02-26, 10:46 ]
Możesz postawić piwo, będąc kiedyś w Tczewie.

jankes1878 pisze: No to mamy prawie dziada ustrzelonego! Przekaźnik 614 - 8E0 951 253 umiejscowiony na lewym podszybiu.
Nie znam nikogo komu nie zależy na szybkiej naprawie. Ja walczyłem z diagnozą dwa miesiące! Nie ma potrzeby jeździć z kompem. Nic by to nie dało.
Jedź sobie do jakiegoś Autolandu, czy innego Intercarsa, za nowy BOSCHa nie zapłacisz raczej więcej jak 60 zł, otwierasz maskę, zdejmujesz uszczelkę i plastik na podszybiu, przy zbiorniku sprysku (lewa strona) jest obudowa. Odkręcasz 3, lub 5 wkrętów z przodu i boków, i zdejmujesz pokrywę, która z tyłu mocuje się na zawias. Odkręć też dwie śrubki, co trzymają na środku plastik podszybia. Jego podniesienie znacznie ułatwi zdjęcie i założenie pokrywy. Pod nią pokaże się szary 614. Trochę ciężko się go wyciąga, ale trzeba ciągnąć. Może nawet będzie widać przegrzanie na jego nóżkach, jak u mnie. Wymiana i mam nadzieję, że problem zniknął.
Co ja bym dał, aby otrzymać tak szybkie rozwiązanie mojego problemu!!!
Jakby co, to nie zapomnij użyć przycisku "POMÓGŁ" pod wpisem. I koniecznie daj znać, czy usterka znikła.



P.S. Witamy w gronie użytkowników forum A6klub.

[ Dodano: 2020-02-26, 10:36 ]
Jeszcze, jakby co to numer części BOSCHa, to 0 986 332 002, ale numer OEM wystarczy.

Mam nadzieję, że znaleźliśmy przyczynę!
Zajmę się tym jeszcze dzisiaj i na pewno dam znać co wyszło
Już myslalam, że to tylko ja mam taki problem z autem, bo nic w internecie znaleźć nie mogłam.
Dzięki za pomoc!

Jak okażę się, że trafiłeś w punkt z diagnozą masz u mnie nie piwo, a 2 piwa

Julia2991 pisze: Już myslalam, że to tylko ja mam taki problem z autem, bo nic w internecie znaleźć nie mogłam.

No wygląda na to, że tylko ja miałem a Ty jesteś druga, bo ja dwa miesiące szukałem wszystkiego, co możliwe a doszedłem do tego przekaźnika na podstawie filmu na YT, który wrzucił pewien typ w styczniu b.r.! On pokazywał podobny problem, ale jednak inny, więc przyczyną był inny przekażnik, niż u niego (pod kierownicą), ale przekaźnik.
Jak Ci się chce poczytać, to tu masz opis mojego przypadku: https://a6klub.pl/awaria-silnika-ro ... ht=#940995

[ Dodano: 2020-02-26, 11:17 ]
Tu masz jeszcze aktualny numer części 4H0 951 253. To to samo, ale oznaczenie 8E0 951 253 zostało przez to zastąpione.

jankes1878 pisze:

Julia2991 pisze: Już myslalam, że to tylko ja mam taki problem z autem, bo nic w internecie znaleźć nie mogłam.

No wygląda na to, że tylko ja miałem a Ty jesteś druga, bo ja dwa miesiące szukałem wszystkiego, co możliwe a doszedłem do tego przekaźnika na podstawie filmu na YT, który wrzucił pewien typ w styczniu b.r.! On pokazywał podobny problem, ale jednak inny, więc przyczyną był inny przekażnik, niż u niego (pod kierownicą), ale przekaźnik.
Jak Ci się chce poczytać, to tu masz opis mojego przypadku: https://a6klub.pl/awaria-silnika-ro ... ht=#940995

[ Dodano: 2020-02-26, 11:17 ]
Tu masz jeszcze aktualny numer części 4H0 951 253. To to samo, ale oznaczenie 8E0 951 253 zostało przez to zastąpione.

No hej wracam. Kupilam ten przekladnik boscha za 64zl. W 10min sama sobie poradziłam i wymieniłam. W środku był jeszcze oryginalny z 05r. :shock:
Na tą chwilę mogę powiedzieć, że wszystko działa. Odpukać
Ale nie cały czas się to robi więc mogę dopiero stwierdzić w ciągu kilku dni czy problem został rozwiązany.

Wrócę z odpowiedzią. A na ta chwilę dzięki za pomoc

Pewnie oryginalny, bo to nie są zbyt często padające rzeczy, dlatego ja wziąłem używkę, bo była pod ręką za parę złotych. W środku jest prosta cewka z elektromagnesem, więc żadna komplikacja. Swoją drogą, to skąd namierzyłaś, że to z 2005r? Ja tam żadnej daty nie zauważyłem.
Co do :shock: , to ja w zeszłym roku, po zakupie auta, wymieniałem akumulator i siedział ten, który wstawiła fabryka. To jest dopiero :shock: :shock: :shock:
Na 90% jestem pewien, że problem masz z głowy i pewnie będziesz wiedzieć to dziś, lub jutro, skoro pisałaś, że pojawiał się codziennie. No i kolejne potwierdzenie, że zaczął się pojawiać od 2 miesięcy, czyli jak jest zimno. U mnie zaczął pojawiać się latem, ale sporadycznie. Jak przyszła zima, to przez parę dni nie chciał gadać.

jankes1878 pisze:Pewnie oryginalny, bo to nie są zbyt często padające rzeczy, dlatego ja wziąłem używkę, bo była pod ręką za parę złotych. W środku jest prosta cewka z elektromagnesem, więc żadna komplikacja. Swoją drogą, to skąd namierzyłaś, że to z 2005r? Ja tam żadnej daty nie zauważyłem.
Co do :shock: , to ja w zeszłym roku, po zakupie auta, wymieniałem akumulator i siedział ten, który wstawiła fabryka. To jest dopiero :shock: :shock: :shock:
Na 90% jestem pewien, że problem masz z głowy i pewnie będziesz wiedzieć to dziś, lub jutro, skoro pisałaś, że pojawiał się codziennie. No i kolejne potwierdzenie, że zaczął się pojawiać od 2 miesięcy, czyli jak jest zimno. U mnie zaczął pojawiać się latem, ale sporadycznie. Jak przyszła zima, to przez parę dni nie chciał gadać.

Nie wiem jak wstawia się tutaj zdjęcia Na tym przekaźniku normalnie jest data z jednej strony, a z drugiej znaczek audi i numer seryjny chyba i made in Italy
Dzisiaj też jak narazie problem się nie pojawiał. Na zimnym nawet mi nie zrobił tego, choć u nas troszke śniegu i mrozu było rano

Miejmy nadzieje, że problem zażegnałam na dobre

jeśli link zdjęcia, to obok okienka w którym piszesz masz czerwony przycisk "IMG" a jeśli chcesz wrzucić z dysku, to musisz użyć przycisku "ODPOWIEDŹ" nad okienkiem a pod wątkiem i wtedy dodajesz. Faktycznie, nie jest to zbyt intuicyjne.
Będzie dobrze.

[ Dodano: 2020-02-28, 12:09 ]

Julia2991 pisze:Mam nadzieję, że znaleźliśmy przyczynę!

Dwa miesiące jankesowego dochodzenia a Ta ci napisze po podaniu przyczyny na tacy w ciągu godziny, że ZNALEŹLIŚMY! Leżę!
Potwierdź lepiej, czy problem z głowy, bo bardzo mnie to ciekawi i zazdrość zżera razem z butami!

[ Dodano: 2020-03-03, 09:46 ]
No i co? Nie widziana od tygodnia, więc pewnie po problemie.

[ Dodano: 2020-03-04, 09:33 ]

Julia2991 pisze:Wrócę z odpowiedzią. A na ta chwilę dzięki za pomoc

No i pa. Ostatnia wizyta 27.02. Przynajmniej wiadomo, że problem rozwiązany. Od tej pory nie odpowiadam autorom mniej niż 50 postów.

witam mam ten sam problem, ale wymiana przekaznika 614 nic nie pomogła co moze bc jeszcze przyczyną

Drodzy grupowicze znaleźliście przyczynę? Czy może być coś innego niż ten 614?

Dzień dobry może warto sprawdzić czujnik kąta skrętu kierownicy - jest chyba na taśmie kierownicyi-komputer pokazał jego złe wskazania i- scenariusz podobny komunikat o hamulcu postojowym abs esp samochód się wyłącza i przez chwilę nie da odpalić gasną również światła. W tym tygodniu wymienię taśmę z czujnikiem na nową oraz ten przekaźnik napiszę jaki będzie efekt

sam miałem też podobny problem , jakiś przekaźnik ale to mechanik mi wymieniał więc nie pamietam dokładnie co to było ale zadziałało i do tej pory jest ok. natomiast podobny problem ostatnio widziałem poruszany w jednym z programów tv i mówili że przyczyny mogą być totalnie inne ale kurcze muszę sobie przypomnieć dokładnie o czym oni mówili, na pewno o jakichś zapadkach , które były zaśniedziałe i blokowały coś przez co właśnie wyskakiwał błąd i auto przestawało pracować w trakcie jazdy. przypomnę sobie i dopiszę