Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive

[ A6 C6] bicie tarcz po wymianie - 2 komplet i dalej to samo

Układ hamulcowy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
czarnycp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 32
Rejestracja: 19 kwie 2010, 16:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: czarnycp » 02 wrz 2012, 02:17

Sprawdzanie bicia piast przełożyłbym na 6 miejsce, moim zdanie piasta w audi może wygiąć się tylko od konkretnego dzwona itp.

Co do tarczy to w kilku postach można znaleźć, że zamienniki nie dorównują oryginałom. U mnie ate zaczęły bić po około 3000km a trw po 1000 i w między czasie podejrzewałem łożyska, zawieszenie, magiel, geometrię itd. mnóstwo nerwów i straconego czasu. Dopiero w serwisie dowiedziałem się , że tarcze były montowane 40tys przed moim zakupem auta a zaczęły bić po roku mojego użytkowania czyli wytrzymały dużo dłużej niż "zamienniki" więc wygrzebałem je z sterty złomu i zmierzyłem, przetoczyłem.... Do poprzedniego c5 kupiłem tarcze bosch i kiera drżała chwilę po wymianie ale nie wiedziałem jak się za to zabrać i nie traktowałem tamtego auta z taką czułością <zakochany> ale głowę bym dał, że to też była wina tarczy. Może allroad jakoś inaczej zbudowany, że tak gnie tarcze ale ogólnie chciałem dobrze doradzić na podstawie swoich doświadczeń i info z forum...

Do pomiaru bicia nie trzeba ściągać tarczy chyba, że fachowiec nie chce pożyczyć czujnika ani nie ma czasu aby nas odwiedzić, w takim przypadku trzeba demontować i najlepiej podpowiedzieć mu, że pomiaru należy dokonać przy krawędzi zewnętrznej a bazą musi być płaszczyzna która styka się z piastą. Kierka drży z powodu tarczy jeżeli mają bicie większe niż 0,05mm...

Awatar użytkownika
Cancer
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 96
Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
Imię: Wiesław
Rocznik: 2004
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Cancer » 03 wrz 2012, 09:48

1. sprawdzenie bicia tarczy
2. sprawdzenie bicia piasty
3. ogólne sprawdzenie hamulców (czy prowadnice się nie zapiekły itd)
4. sprawdzenie felg (czy proste i wyważone)
5. sprawdzenie opon (czy nie latają na boki itd)
6. sprawdzenie luzów na półosiach (jeśli małe to zostawiamy)
Przyszedł komplet ATE (na pudełku napis "oryginal"), więc zabrałem się za robotę. Po zdjęciu klocków, zdejmuję tarcze (ten nieszczęsny klucz 21, takiego nie mam w komplecie. Znalazłem Hasky 13/16). Po zdjęciu tarczy, przyglądam się im dokładnie. Tak, są gładkie, bez nierówności, zużyte równomiernie, mają rant, dokładnie taki, że tarcza po zewnętrznej stronie ma 23 mm. Powinna się kwalifikować do wymiany. Poprzednio założyłem nowe klocki i uznałem, że się dotrą. Teraz mierzę tarczę bliżej osi, trzeba sposobem, bo nikt nie ma takiej suwmiarki. Wychodzi, że tarcze bliżej osi ścierają się bardziej, a jeszcze bardziej powierzchnia wewnętrzna. Wymiar 21 mm, czyli o 2 mm za dużo. I ciekawe, ponieważ założyłem nowe klocki jakieś 2000 tys. km temu, już się powinny dotrzeć do powierzchni tarcz. Klocek zewnętrzny dopasował się na całej powierzchni, natomiast wewnętrzny tarł tylko połową powierzchni. I to na obu tarczach było tak samo. Czyżby to był powód drgań podczas hamowania ? Uznałem, że tak.
Powierzchnie piast zostały wyczyszczone, tarcze wymienione. Pomiar. Tarcza lewa 0.02, tarcza prawa 0.03. Założone nowe klocki. Teraz pomiar felgi, przy samej oponie. Felga lewa 0.08, prawa 0.10. Felgi nowe, więc nie mają wżerów ani otarć i pomiar jest ciągły. Z ciekawości mierzę jeszcze felgi na kołach tylnych. Bicie obu w granicach 0.45 mm, ale tu dziwnie się czujnik zachowuje, tak, jakby felgi były poobijane, choć nie mają żadnych śladów uszkodzeń. Zostawiam koła na swoich miejscach. Pierwsza jazda, lekkie docieranie tarcz i klocków. Jestem już po ok 150 km. Ciągle jeszcze delikatne hamowanie, choć już w zakresie wyższych prędkości z 130 na 100 km/h. Drgań nie ma, mam nadzieję, że problem rozwiązany i nie powróci do czasu wyeksploatowania tarcz.
Wniosek nasuwa się sam. Przy wymianie klocków sprawdzić dokładnie stan tarcz, nie tylko mierząc po zewnętrznej części powierzchni (tak jak łapie zwykła suwmiarka), ale mierzyć bliżej osi. Zwrócić uwagę na "stożkowe" ścieranie tarcz. Przy zużyciu po zewnętrznej do wymiaru 23 mm (nowa 25), pewnym jest, że przy osi zużycie jest większe i tarcze kwalifikują się do wymiany.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 2092
Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
Imię: Motostacja
Rocznik: 2004
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.7TDI 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Motostacja pl » 03 wrz 2012, 13:18

Cancer pisze:Wniosek nasuwa się sam. Przy wymianie klocków sprawdzić dokładnie stan tarcz, nie tylko mierząc po zewnętrznej części powierzchni (tak jak łapie zwykła suwmiarka), ale mierzyć bliżej osi. Zwrócić uwagę na "stożkowe" ścieranie tarcz. Przy zużyciu po zewnętrznej do wymiaru 23 mm (nowa 25), pewnym jest, że przy osi zużycie jest większe i tarcze kwalifikują się do wymiany.
Cancer, zgadza sie.

Dokonałeś tym doświadczeniem tzw. "wyważenia otwartych drzwi" bo to zjawisko jest powszechnie znane i opisywane :)
Nie bez powodu do pomiaru tarcz uzywa się specjalnych suwmiarek, z długimi szczękami pomiarowymi (do tego z zagietymi końcami, aby mozna dokonać pomiaru na wszystkich miejscach tarczy a nie tylko przy krawędzi).

Dodatkowo napisze jeszcze, że wewnetrzne klocki scierają się szybciej od zewnętrznych i dlatego sa one z reguły o te 0,7 do 1 mm (zależnie od producenta) grubsze od zewnetrznych <okok>

Tym niemniej nalezy się pochwała za czujność i solidne podejście do tematu, wiadomo, że niczego się tak nie przyswaja i zapamiętuje jak doswiadczeń zdobytych osobiście <okok>
Części samochodowe online - Motostacja pl

Awatar użytkownika
krawcraf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 184
Rejestracja: 16 lis 2011, 19:20
Imię: Krawiec
Rocznik: 2006
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 FSI 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krawcraf » 03 wrz 2012, 17:17

Niestety Panowie ale prawda jest taka, że standardowe hamulce w c6 (321mm) sa do du... i inwestycje w zamienniki to słabe rozwiązanie. Do normalnej jazdy w ok. 100 - 120km/h wystarczą i zamienniki. Ale przy agresywnej jeździe i hamowaniach z predkości ok 180 - 200 km/h tarcze potwornie się nagrzewają i te wykonane ze słabszych materiałów zwyczajnie się gną. Na ORI tarczach nie miałem najmniejszych problemów do granicy ich minimalnych wartości. ÂŻadnego bicia, hamulce nawet po kilku hamowaniach z dużych prędkości dalej spełniały swoją rolę. Na obecnych (TRW ale nie z ASO) po 20k km po pierwszym hamowaniu jest ok. Drugie hamowanie, wyraźne słabsze hamulce i pojawia się bicie. Po 3-4 nie ma hamulców i wyrywa kierownice z rąk. Jak wystągną jest ok. Ale chyba nie o to chodzi.

Proponuje zebrać wnioski z tego oraz innych wątków i poprosić moda o podpięcie gdzieś w widocznym miejscu bo wielu z nas spotkało się z tym problemem i niestety wydało trochę $$ na dojście do tego co już teraz wiemy.

Blade-Karol

Post autor: Blade-Karol » 04 wrz 2012, 11:40

Ale chyba nie chcesz powiedzieć ze w ASO odprawiają nad tarczami jakieś specjalne modły i rzucają na nie zaklęcia dzięki którym się nie wichrują... Kupują u tego samego producenta od którego my możemy dostać tarcze.

Ja w poprzednim samochodzie miałem Zimmermanny Sport i klocki green stuff. Katowałem je mocno, a raz to przez dobre parę kilometrów hamując co chwilę ze 150 do 50-80... efekt był taki, że jak się zatrzymałem to siwy dym zaczął lecieć z klocków <lol> <lol> <lol> Tarcze nie biły mimo tego, że już podchodziły pod swoja minimalną grubość. Jeździłem na nich spokojnie jeszcze przez pół roku bez efektu bicia kierownicy...

Awatar użytkownika
Lewian
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 344
Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
Imię: Adam
Rocznik: 2018
Moje auto: A6 C8
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 4.2 360KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Lokalizacja: Kleczew
Kontakt:

Post autor: Lewian » 04 wrz 2012, 23:00

Blade05 pisze:Ale chyba nie chcesz powiedzieć ze w ASO odprawiają nad tarczami jakieś specjalne modły i rzucają na nie zaklęcia dzięki którym się nie wichrują... Kupują u tego samego producenta od którego my możemy dostać tarcze.
Dokładnie.

Osobiście niejednokrotnie oglądaliśmy tarcze w fabryce Zimmermann'a, który jak wspominaliśmy dostarcza tarcze na montaż między innymi do Audi i są one robione z tych samych odlewów, na tej samej maszynie co te, które są normalnie pakowane w pudełka Zimmermann i idą na półki sklepów.

Poza tym, proszę mi wierzyć, że to co piszecie, że tarcza się "wygina" rzekomo pod wpływem wjechania w kałużę po hamowaniu czy też po kilku ostrych hamowaniach to w 90% bzdura. W znacznej większości przypadków to "wyginanie" się tarcz jest spowodowane złym montażem (bardzo często spotykane zarówno w pseudo-profesjonalnych warsztatach czy nawet serwisach).
LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !

Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !

http://hamulcesklep.pl
507-857-074

Blade-Karol

Post autor: Blade-Karol » 04 wrz 2012, 23:07

Lewian pisze:
Blade05 pisze:Ale chyba nie chcesz powiedzieć ze w ASO odprawiają nad tarczami jakieś specjalne modły i rzucają na nie zaklęcia dzięki którym się nie wichrują... Kupują u tego samego producenta od którego my możemy dostać tarcze.
Dokładnie.

Osobiście niejednokrotnie oglądaliśmy tarcze w fabryce Zimmermann'a, który jak wspominaliśmy dostarcza tarcze na montaż między innymi do Audi i są one robione z tych samych odlewów, na tej samej maszynie co te, które są normalnie pakowane w pudełka Zimmermann i idą na półki sklepów.

Poza tym, proszę mi wierzyć, że to co piszecie, że tarcza się "wygina" rzekomo pod wpływem wjechania w kałużę po hamowaniu czy też po kilku ostrych hamowaniach to w 90% bzdura. W znacznej większości przypadków to "wyginanie" się tarcz jest spowodowane złym montażem (bardzo często spotykane zarówno w pseudo-profesjonalnych warsztatach czy nawet serwisach).
Zły montaż albo po prostu coś jest zrąbane w układzie jezdnym. Jak wszystko działa to można pałować.
Znajomy ma w >200KM samochodzie tarcze chyba TRW. Ostatnio pałował na torze - tarcze były NIEBIESKO-FIOLETOWE. Hamulce rzeczywiście nie dawały już rady ALE: ZERO BICIA.

Awatar użytkownika
Lewian
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 344
Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
Imię: Adam
Rocznik: 2018
Moje auto: A6 C8
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 4.2 360KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Lokalizacja: Kleczew
Kontakt:

Post autor: Lewian » 04 wrz 2012, 23:11

Zły montaż albo po prostu coś jest zrąbane w układzie jezdnym. Jak wszystko działa to można pałować.
Znajomy ma w >200KM samochodzie tarcze chyba TRW. Ostatnio pałował na torze - tarcze były NIEBIESKO-FIOLETOWE. Hamulce rzeczywiście nie dawały już rady ALE: ZERO BICIA.
Jeśli tarcze są dobrze zamontowane i przez pierwszy okres dobrze utwardzone i ułożone to przy takim pałowaniu jak piszesz ma prawo się tarcz przypalić po wierzchu, po paru kilometrach normalnej jazdy, powierzchnia tarczy się przetrze i wszystko wygląda oraz działa normalnie.
LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !

Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !

http://hamulcesklep.pl
507-857-074

Awatar użytkownika
krawcraf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 184
Rejestracja: 16 lis 2011, 19:20
Imię: Krawiec
Rocznik: 2006
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 FSI 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krawcraf » 09 wrz 2012, 14:03

Ale chyba nie chcesz powiedzieć ze w ASO odprawiają nad tarczami jakieś specjalne modły i rzucają na nie zaklęcia dzięki którym się nie wichrują... Kupują u tego samego producenta od którego my możemy dostać tarcze.

Właśnie dokładnie to chcę Tobie powiedzieć... I nie chodzi tu o modly tylko np o kontrolę jakości. Z jakiś powodów moje poprzednie tarcze (pierwszy montaż) przejździły 190k km. Te które mam mają zrobione 30k i już mają połowę swojej grubości... Ja tam się nie znam ale jak poczytasz to wszyscy polecają ORI tarcze i klocki. Myślę, że nie dlatego, że mają za dużo kasy...

[ Dodano: 2012-09-09, 14:07 ]
Lewian pisze:
Blade05 pisze:Ale chyba nie chcesz powiedzieć ze w ASO odprawiają nad tarczami jakieś specjalne modły i rzucają na nie zaklęcia dzięki którym się nie wichrują... Kupują u tego samego producenta od którego my możemy dostać tarcze.
Dokładnie.

Osobiście niejednokrotnie oglądaliśmy tarcze w fabryce Zimmermann'a, który jak wspominaliśmy dostarcza tarcze na montaż między innymi do Audi i są one robione z tych samych odlewów, na tej samej maszynie co te, które są normalnie pakowane w pudełka Zimmermann i idą na półki sklepów.

Poza tym, proszę mi wierzyć, że to co piszecie, że tarcza się "wygina" rzekomo pod wpływem wjechania w kałużę po hamowaniu czy też po kilku ostrych hamowaniach to w 90% bzdura. W znacznej większości przypadków to "wyginanie" się tarcz jest spowodowane złym montażem (bardzo często spotykane zarówno w pseudo-profesjonalnych warsztatach czy nawet serwisach).
To powiedz mi kolego jak wytłumaczysz fakt, że przy pierwszym ostrym hamowaniu ze 180 do 100km/h wszystko jest ok. A po trzecim czwartym bije tak, że kierownicy ledwo nie wyrwie? Po czym po ok 3 min kiedy wszystko ostygnie pierwsze hamowanie jest ok a nastepne znowu bicie?

Co tu montaż ma do tego???

PS. Co do giecia tarcz po wjechaniu w kałuże to akurat jest autentyk który się zdażał w lagunach mk1. Oryginalne tarcze się wichrowały dlatego na forach wszyscy polecali zamienniki...

[ Dodano: 2012-09-29, 13:13 ]
Ponieważ skończyły mi się klocki (Tarcze TRW + klocki wymenione 25k km temu) a tarcze TRW zaczynały bić po kilku hamowaniach z większych prędkości wróciłem do tarcz boscha które testowałem na poczatku tego wątku. Na tarczach było bicie ale zapewne spowodowane wadliwym łożyskiem. Tarcze były pomierzone po zdjęciu. Lewa tarcza ma nierówności od zewnątrz 0,01 a od wewnątrz 0,04. Prawa od zewnątrz 0,04 od wewnątrz 0,07. Norma 0.1. Zakładamy tarcze i .... jeszcze gorzej. Tarcze biją dość mocno i jest "łódka" przy hamowaniu. Miarka się przebrała. Tego samego dnia wycieczka do znajomego do Zasady i po godzinie auto stoi na ORI tarczach i klockach. Koszt po zniżkach za wszystko to 1538pln. Zrobione jak dotąd 600km i nic nie bije. Na TRW po ostrym hamowaniu z 200km/h hamulce sie kończyły (nie wiem czy to wina tarcz czy klocków) tutaj ten problem nie występuje. Trochę za wcześnie żeby wyraźić jednoznacza opinię więc za kilka tysięcy kilometrów opisze co i jak. Znajomy z ASO powiedział, że w przypadku hamulcy rorządu itp to nie warto iść w zamienniki bo to sie poprostu nie opłaca...

Podsumowanie:

ORI Tarcze i klocki z robocizną to 1538pln.

Zaminniki (tarcze i klocki) ATE, BOSCH, TRW łacznie ok 1800pln
Robocizna była za free ale ilość straconego czasu oraz wqrwienie z nie do końca poprawnie działających hamulców nie do wycenienia.

PS. Jeśli ktoś ma ochotę się pobawić z tymi boschami i potestować je po przetoczeniu (tarcze mają przejechane ok 700km, dotarte i zahartowane) to za przysłowiowego 1 browara oddam je do testów bo sam chetnie poznam wynik czy to, że biją jest przyczyną wadliwego łożyska które je uszkodziło czy poprostu są słabe.

PS2 Mam też tarcze TRW które zostały zdjęte z przebiegiem ok 25k km. Ja zakładać ich nie zamierzam więc pewnie polecą na śmietnik ale jeśli ktoś nie jeździ szybko i nie przeszkadza mu delikatne bicie przy hamowaniu z dużych prędkości to też mogę je oddać za free.

[ Dodano: 2012-10-03, 19:05 ]
ccldxmcxlc

quattromtm
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 55
Rejestracja: 03 maja 2012, 08:26
Imię: Piotr
Rocznik: 2004
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: swietokrzyskie

Post autor: quattromtm » 26 lis 2012, 22:02

Witam. Odgrzeje troche temat :) otóż po zmierzeniu tarcz postanowiłem je wymienic na nowe (na starych brakowało nawet 5 mm grubosci) oczywiscie wszystkie nowe plus klocki, wybór trafił na Boscha myslac ze bardzo dobra firma, po kilku dniach okazało sie ze po przekroczeniu 100 km/h przy hamowaniu bylo mocne bicie po lewej stronie na kole, szukajac przyczyny znalazłem ze drążki kierownicze lekko wybite wiec wymieniłem ale dalej to samo, na starych nic takiego nie miałem, wiec szukam dalej i znajduje ze gorny przedni wachacz tez juz wylatuje wiec go wymieniłemi oczywiscie dalej to samo!! nie da sie z tym jezdzic wiec zdecydowałem jechac do znajomego na sprawdzenie tarczy czy czasem nie krzywa. Okazało sie prosta ale mowi ze na rozgrzanej moze inaczej pracowac, kolega jego jest mechanikiem i kiedys tez mial te same problemy i bardzo dużo miał reklamacji na wymienione hamulce szczegolnie na tarcze firmy Bosch i ATE wiec z nich zrezygnował i teraz montuje TRW, zimmerman itp. Zakupiłem wiec TRW i odtad jak reka odjął zero drgan i sama przyjemnosc z jazdy, tarcze Boscha jutro reklamuje ale znajomy ze sklepu mówi że bedzie ciężko, bo bardzo często odrzucają reklamacje, a ostatnio odrzucili reklamacje tarcz ATE mówiąc że własciciel BMW z 2008 roku ma krzywe piasty i to jest przyczyna :|
Czy firma Bosch schodzi już całkiem na psy?
na rozgrzanych hamulcach czasami myślałem że mi koło urwie,
jeśli mi reklamacji nie uwzglednią to co mam dalej robic? wyrzucic je na złom? :(
kosztowały 250 zł za szt, TRW 230zł a w serwisie powiedzieli że 450 zł za sztuke ale oni mają o wiele lepsze i że takie coś nie miałoby miejsca a pytajac sie jakiej firmy mają powiedział że jest bity znaczek Audi na nich a jakiej firmy to nie wie <uoee>

Awatar użytkownika
krawcraf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 184
Rejestracja: 16 lis 2011, 19:20
Imię: Krawiec
Rocznik: 2006
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 FSI 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krawcraf » 29 lis 2012, 13:45

Kolego z tym TRW to poczekaj trochę... Jak poczytasz to zobaczysz, że ja też byłem bardzo happy z tarcz TRW niestety po jakimś czasie i one zacznynały bić kiedy się rozgrzały. Druga sprawa jest taka, że na tarczach TRW miałem dużo gorsze hamulce niż na ORI. Z początku (miałem przejścia z innymi tarczami i docieraniem) nie widziałem tak wielkiej różnicy. Natomiast po powrocie do ORI okazało się, że to jest przepaść!!! Mogę ostro hamować z 200km/h i nie bać sie, że mi się hamulce skończą tak jak było to w przypadku TRW. Reasumując tarcze do naszych a6 kupujemy w ASO bo każdy inny wariant jest zwyczajnie nie opłacalny! Ja przerobiłem 4 komplety na które wydałem masę $$. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko ok ale jeśli odpukać coś będzie nie tak to nie próbuj kolejnej pary innej firmy tylko jedź do ASO.

PS. Pierwszy komplet tarcz ATE poszedł na smietnik bo były do dupy, drugi komplet z ASO ATE zareklamowałem i dostałem zwrot kasy. 3 komplet BOSCH mam u braciaka w Warsztacie. Do przetoczenia i sprawdzenia (nie ma co reklamować według niego bo i tak nie uznają) a 4 komlet TRW poleciał równiez na śmietnik. Bo na zimnych tarczach nie ma bicia tylko po ich rozgrzaniu więc nie ma jak udowodnić, że tarcza do dupy...

Awatar użytkownika
Lewian
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 344
Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
Imię: Adam
Rocznik: 2018
Moje auto: A6 C8
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 4.2 360KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Lokalizacja: Kleczew
Kontakt:

Post autor: Lewian » 30 lis 2012, 09:11

Kupując w ASO też nie zawsze masz pewność co dostaniesz, dostawcą na aftermarket nie jest jedna firma. Jeśli chcesz tarcze takie jak idą na montaż do Audi to Zimmermann ;)
Zresztą tak jak sam napisałeś, dostałeś w ASO ATE.


Pozdrawiam
krawcraf pisze:Kolego z tym TRW to poczekaj trochę... Jak poczytasz to zobaczysz, że ja też byłem bardzo happy z tarcz TRW niestety po jakimś czasie i one zacznynały bić kiedy się rozgrzały. Druga sprawa jest taka, że na tarczach TRW miałem dużo gorsze hamulce niż na ORI. Z początku (miałem przejścia z innymi tarczami i docieraniem) nie widziałem tak wielkiej różnicy. Natomiast po powrocie do ORI okazało się, że to jest przepaść!!! Mogę ostro hamować z 200km/h i nie bać sie, że mi się hamulce skończą tak jak było to w przypadku TRW. Reasumując tarcze do naszych a6 kupujemy w ASO bo każdy inny wariant jest zwyczajnie nie opłacalny! Ja przerobiłem 4 komplety na które wydałem masę $$. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko ok ale jeśli odpukać coś będzie nie tak to nie próbuj kolejnej pary innej firmy tylko jedź do ASO.

PS. Pierwszy komplet tarcz ATE poszedł na smietnik bo były do dupy, drugi komplet z ASO ATE zareklamowałem i dostałem zwrot kasy. 3 komplet BOSCH mam u braciaka w Warsztacie. Do przetoczenia i sprawdzenia (nie ma co reklamować według niego bo i tak nie uznają) a 4 komlet TRW poleciał równiez na śmietnik. Bo na zimnych tarczach nie ma bicia tylko po ich rozgrzaniu więc nie ma jak udowodnić, że tarcza do dupy...
LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !

Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !

http://hamulcesklep.pl
507-857-074

Awatar użytkownika
krawcraf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 184
Rejestracja: 16 lis 2011, 19:20
Imię: Krawiec
Rocznik: 2006
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 FSI 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krawcraf » 03 gru 2012, 22:04

Za pierwszym razem dostałem ATE ale nie wiem czy to, że się pogięły wynikało z kiepskiej jakości czy z rozwalonego łożyska (To konkretnie ASO też pozostawiało wiele do życzenia). W każdym razie jak montowałem tarcze z ASO u Zasady to pokazali mi pudełka. Każda tarcza pakowana oddzielnie (wszystkie z intercars były pakowane razem) i mają numery seryjne nabite czego nie ma w tych z intercars. Czy na tych ATE z ASO były nabite to nie pamiętam. Te napewno mają.

I jeszcze jedna dość istotna sprawa którą zauważyłem. ORI tarcze do tej pory nie pordzewiały!!! Mam już z 2 miechy i ani śladu rdzy. Dziś zmieniałem koła i nawet w miejscach mocowania do kól nie ma grama rdzy. Prawie w tym samym czasie montowałem tarcze z Intercars na tył i tamte już są całe pordzewiałe... Nie wiem o co chodzi z tym wszystkim i czemu są takie duże różnice. Przerobiłem przed tymi które mam 4 komplety i ze wszystkimi był mniejszy lub wiekszy kłopot. Trochę załuje, że nie spróbowałem Zimmermana (nawiercanych) zamiast tych TRW ale już teraz za późno...

Awatar użytkownika
Lewian
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 344
Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
Imię: Adam
Rocznik: 2018
Moje auto: A6 C8
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 4.2 360KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Lokalizacja: Kleczew
Kontakt:

Post autor: Lewian » 04 gru 2012, 00:50

krawcraf pisze:Trochę załuje, że nie spróbowałem Zimmermana (nawiercanych) zamiast tych TRW ale już teraz za późno...
Zapraszamy przy kolejnej wymianie ;)


Pozdrawiam
LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !

Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !

http://hamulcesklep.pl
507-857-074

quattromtm
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 55
Rejestracja: 03 maja 2012, 08:26
Imię: Piotr
Rocznik: 2004
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: swietokrzyskie

Post autor: quattromtm » 13 lut 2013, 18:35

KRAWCRAF miales racje <uoee> bicie pojawiło sie po ok 3 tys km. Wymieniłem nawet łożyska i dalej to samo.
Więc zakupiłem cały komplet (trzeci już) w ASO na przód i tył razem z klockami za 2100 zł i jest spora róznica w hamowaniu, już kilka razy z 200km/h do 60 km/h i zero problemów (mam nadzieje że tak zostanie)
Teraz żałuje, że nie kupiłem na początku w ASO :|

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C6 (2004-2011)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl