[S6 C5] Jakość hamulców w S6 teraz vs po wyjeździe z salonu

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 24 kwie 2016, 12:37

Widzę, że co niektórzy właściciele S6 C5 robią swapy hamulców na większe z innych aut. U mnie hamulce są, dająradę, ale nie mogę powiedzieć żeby były jakieś super - masa auta i prędkości z jakimi jeżdżę robiąswoje.

Za każdym razem gdy jadę nowym autem, to tam hamulce są jak żyleta - łapią od razu i mocno.

A jak było gdy takie S6 wyjeżdżało z salonu? Teżmiały lekkiego laga tak jak obecnie, czy była żyleta i z upływem czasu układ się zużył?

Może warto zamiast ładować większe tarcze i zaciski pomyśleć o nowych przewodach, pompie i jakichś uszczelnieniach i przywrócić układ do nowości?

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 24 kwie 2016, 13:48

Koszt wymiany całego układu hamulcowego na nowy będzie większy niż koszt zrobienia większego setupu, a i tak nie będzie hamować lepiej hamować.

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 24 kwie 2016, 20:07

Tyle, że większy setup to tylko tarcze i zaciski - a nawet w nowych małych autach hamulce to "żyleta" przy małych tarczach. Jasne, że nie wyhamują skutecznie z 200 km/h - ale jednak czas i siła reakcji przebijają nasze S6.

Jest tu może ktoś kto miał okazję jeździć nowym C5?

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 24 kwie 2016, 20:56

Kocureq pisze:Tyle, że większy setup to tylko tarcze i zaciski

Nie tylko

Kocureq pisze:a nawet w nowych małych autach hamulce to "żyleta" przy małych tarczach

No pewnie, tylko nowe małe auta ważą połowę tego co S6 oraz nie latają 250.

Kwestia jeszcze rozwiązania układu hamulcowego, ponieważ są bardzo często są "wspomagacze" hamulców. Nawet w starym Leonie pierwszej generacji było coś takiego i auto w miejscu mimo 15 lat "demba" stawało.

krzysiek_krakow · Post autor: **krzysiek_krakow** » 24 kwie 2016, 21:25

Mazdomania pisze:"wspomagacze

a co to te wspomagacze?

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 24 kwie 2016, 22:07

Połowy nie ważą, bliżej 1500 kg, a moje S6 to 1900 kg. Przy hamowaniu z 50 km/h nie powinno być to ażtak wielką różnicą - a ona występuje.

Co jeszcze w setupie jest więcej niżtarcze i zaciski?

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 24 kwie 2016, 22:34

krzysiek_krakow, Pompa Vacum (ale to w kopciuchach)

Kocureq, Nie wiem jakie auta masz na myśli małych "przecinaków". Ja mam Alfę Mito, waży 1145kg, a hamulce przednie 4-ro tłoczkowe z zaciskiem Lucasa (a S6 ma 2 tłoczkowy przód).

Np. przewody w oplocie stalowym i najważniejsza rzecz - płyn hamulcowy. Mało kto o tym myśli, ale w sportowych układach hamulcowych płyn wymienia się co rok, bo jego jakość ma bardzo duży wpływ na skuteczność hamulców.

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 24 kwie 2016, 22:47

Tyle, że ja właśnie pisałem o przewodach i przywróceniu układu do nowości

Zamiast pakować wielkie tarcze, może dać nowy płyn, nowe przewody sztywne i miękkie w oplocie, wymienićpompę na nową, uszczelnićzaciski i będzie żyleta, a nie budyń?

I w ogóle nie pisałem o przecinakach - ostatnio jeździłem Priusem 2016. Naciskam hamulec - auto staje w miejscu. Jeździłem Hyundaiem i30 - to samo. To nie są hot-hatche, to normalne auta do miasta. Jasne, że takie auto nie wyhamuje z 200 do 0 ot tak, bo pojemność cieplna układu, bo mała powierzchnia cierna. Ale dotknięcie hamulca i auto reaguje od razu i ostro. A w każdym aucie "z epoki" jakie mam lub jeździłem, jest jednak pewne opóźnienie.

Stąd szukam opinii kogoś, kto miał okazjętakim Audi pojeździć jak ono wyszło z salonu.

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 24 kwie 2016, 22:59

Pewnie, że można

, ale wraz będzie mała powierzchnia układu spowalniającego auto

w przypadku ponad 2 tonowego klocka ma to znaczenie.

"z epoki" przejedź się Leonem I 1.9TDI - tam można ładnie w kierownicę buzią przywalić, jak się pasów nie zapnie

Fajnie by było, gdyby ktoś się wypowiedział kto jeździł nowym S6 C5 jak wyszło z salonu

tylko 2 ale. Po pierwsze to było "wieki" temu i nie wiadomo jakie ktoś auto miał wcześniej (w sensie do jakiego innego auta porównanie), a po drugie "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" - każdy ma inne odczucia. Nawet na forum ostatnio spotkałam się z opiniami, że fabryczny układ hamulcowy jest rewelacyjny.

tb303 · Post autor: **tb303** » 25 kwie 2016, 12:25

Moim zdaniem taki jest poprostu układ hamulcowy w naszych autach i nie przeszkoczysz tego, nie wydaję mi się aby nowe c5 lepiej hamowało... z resztą sam widzisz jak spora część osób zmienia zaciski, to chyba o czymś świadczy.

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 25 kwie 2016, 22:26

Ja powiem że nie narzekam, może mam dosyć lekką wersję a6 i hamulce nie są jak w starej b3 ale dają rade, przy awaryjnym hamowaniu potrafią wyrzucić pasażera z fotela. Mam znajemego z allroadem w 2.7 i u niego auto słabiej hamuje. Klocki i tarcze mamy tej samej marki(EBC).

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 26 kwie 2016, 01:05

U mnie klocki + tarcze brembo. Autko całkiem nieźle hamuje. Tylko, że ja mam bieda wyposażenie i masę 1560 kg

Gorzej jak się zagrzeją. Czeka mnie wymiana płynu niedługo + ogólny przegląd. Jedyne co bym zmienił, to właśnie kupił tarcze lepiej odprowadzające ciepło. A tak, przy takiej masie itd. To mi układ gra. Inna sprawa, że ostatnimi czasy raczej spokojnie sobie jeżdżę i mimo chyba 60 tysięcy nalotu na aktualnych hamulcach, jeszcze długo nie zanosi się na wymianę :P

miXon · Post autor: **miXon** » 26 kwie 2016, 11:12

Doskonale rozumiem autora tematu. Też mam wrażenie miękkiego pedała w swojej S6.

Jednak to chyba tylko wrażenie, bo auto solidnie hamuje. Mam nawiercane tarcze zimmermana. Jak wsiadłem pierwszy raz przy zakupie, to od razu myślałem, że tam nie ma klocków. Na diagnostyce gość od razu powiedział, że hamulce żyleta. Kilka dni po zakupie (w zeszłym tygodniu) robiłem przegląd i tak samo diagnosta mówił, że hamulce idealnie trzymają - nożny i ręczny.

Wrażenie z hamowania mam słabe w porównaniu z moim poprzednim A6 C6, jednak to chyba tylko wrażenie. Kilka razy widziałem, że podczas hamowania ktoś mi się szybko zbliża do tyłu, więc jednak w praktyce nawet z 200km/h i więcej to auto na prawde dobrze hamuje

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 26 kwie 2016, 17:34

Tak, to auto sensownie hamuje, ale z pewnym opóźnieniem i lekkim budyniem pod pedałem hamulca. Nowe auta tego nie mają.

drookash · Post autor: **drookash** » 10 cze 2016, 15:07

Mają mają... przejedź się Skodą YETI

Gumowe hample od fabryki... tak już jest.
Z żyletkowatyc hampli to znak.. Renault scenic / clio III i IV... tak tykniesz w hebel a staje dęba. Podobnie miałem w nowym Fiacie Doblo... cyk i koła stawały.
To wcale nie jest dobre... jedziesz po łuku z deszczową pogodę, chcesz leciutko przyhamować a tu... ABS łapie. Czucie hamulca jest zdecydowanie zakłócone. Skuteczne hamowanie nie zawsze idzie w parze z szybko reagującym heblem.
Do S6 możesz wsadzić pompę z RS6... większa wydajność na twoich zaciskach zdecydowanie poprawi hamowanie. Nie wiem tylko jak moduł ABS na to zareaguje.