[A6 C5] poprawienie dźwięku

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 22 mar 2014, 12:52

Witam, istnieje jakiś nie drogi sposób na wyciągnięcie bardziej rasowego dźwięku z silnika2.4? nie chodzi mi tu o wymianę całego tylnego tłumika. wiadomo że V6 to nie V8 ale chciałoby się taki bardziej gardłowy odgłos..... szukałem na forum takich informacji ale jak na lekarstwo, coś czytałem wcześniej o nawiercaniu puszki filtra ale nie wiem o co kaman. jakieś podpowiedzi?

metyoo · Post autor: **metyoo** » 22 mar 2014, 17:15

Nie baw się w żadne nawiercanie puszki filtra, jeśli chcesz, usuń środkowy tłumik - będzie głośniej, możesz ew. wstawić tłumiki przelotowe (środkowe), końcowe zostaw.
Możesz ew. usunąć katalizatory i w ich miejsce też wstawić przeloty.

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 22 mar 2014, 20:51

nawet nie przeszło mi przez myśl żeby wiercić w puszcze filtra, ale jestem ciekaw co by to dało, co do katów to chyba szkoda je wywalać jeżeli są jeszcze sprawne, a tłumik środkowy jak go wytnę to co sie zmieni? zamiast niego coś wstawiać czy tylko rurę przelotową ? będą jakieś skutki uboczne? a jak to będzie z tym dźwiękiem?

dawid018 · Post autor: **dawid018** » 25 mar 2014, 13:05

krzysiek-lex pisze:nawet nie przeszło mi przez myśl żeby wiercić w puszcze filtra, ale jestem ciekaw co by to dało

mniej więcej to co zastosowanie stożka.a ze stożków nie lubię to puszkę nawierciłem i jestem z efektu bardzo zadowolony(nie tylko w audi 2,8).tylko trzeba filtr trochę częściej zmieniać.

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 26 mar 2014, 17:21

dawid, a jaki jest ten dźwięk? taki bardziej gardłowy? twoim zdaniem o ile się poprawiła jakość dźwięku w SPAM do standardu? a może by się to jeszcze polepszyło gdyby wstawić sportowy filtr powietrza ( nie stożek). mógłbyś zrobic jakąś fotkę jak to ponawiercałeś?

dawid018 · Post autor: **dawid018** » 26 mar 2014, 18:40

krzysiek-lex pisze:a jaki jest ten dźwięk? taki bardziej gardłowy? twoim zdaniem o ile się poprawiła jakość dźwięku w SPAM do standardu?

tak właśnie taki bardziej gardłowy zwłaszcza jak kolektor się skróci

jest znacznie lepiej.można zastosować wkładkę,ja narazie mam seryjny filtr.a puszke ponawiercałem poniżej filtra powietrza wiertłem 12 dość gęsto.tylko trzeba zwrócić uwagę zeby nie powiercić dziur w miejscach gdzie łatwo może dostać się woda.

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 27 mar 2014, 08:35

kolektor ? wydechowy? w jaki sposób ma być krótszy? mówisz żeby uważać gdzie się nawierca tą puszkę żeby woda się nie dostała ale tam praktycznie wszędzie istnieje możliwość zalania.... ty masz od której strony nawiercany ? nie myślałem wcześniej o nawiercaniu tego ustrojstwa ale jak uda mi się gdzieś dostać tanio tą obudowę filtra to chyba sprawdzę jak to będzie się miało do rzeczywistości.. swoją drogą ciekawe co inni myślą o takim patencie

pewnie sporo głosów że to druciarstwo itp.

krejzy · Post autor: **krejzy** » 27 mar 2014, 09:09

Nawiercać puszkę ? Skracać kolektor wydechowy ? Boże Panowie co to za druciarstwo ? Każdy z tych elementów ma określone wymiary po to aby silnik mógł uzyskać określoną moc i moment oraz aby nie uszkodzić podzespołów silnika. Jak przez filtr zaciągnie wody to życzę wam sukcesów, silnik złom. Jak chcecie osiągnąć bardziej rasowy dźwięk to przeróbcie układ wydechowy, dolotowy i oprócz dźwięku macie też moc. Dodatkowe wystrojenie jeszcze bardziej wpłynie na poprawienie osiągów jak i dźwięku. Metody które stosujecie są takie same jak w przypadku obniżania samochodu przez obcinanie sprężyn. Ręce opadają :shock:

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 27 mar 2014, 10:45

i co? i wykrakałem że ktoś się odezwie.. kolega dawid nie określił się że skracany ma byc kolektor wydechowy, ja z kolei się o to zapytałem a nie stwierdziłem ( ale raczej chodzi o dolot), też uważam że czego jak czego ale tego kolektora nie powinno się ruszać. co do skutków zaciągnięcia wody to chyba nie musisz nikogo uświadamiać. a układ dolotowy ( sam sugerujesz przerobienie) zaczyna się właśnie od filtra powietrza,... gdybym miał kasę, a nie mam, to zainwestowałbym w dobry wydech i zwiększył średnicę przelotu, dlatego pytanie brzmi w jaki sposób poprawić dźwięk bez narażania się na duuuuże koszty. i posty które mogą się pojawić w stylu " najlepiej kupić V8" proszę wsadzić sobie do... bo tyle to sam wiem. gdybym się nastawiał na druciarstwo to przerobiłbym końcówki wydechu w stylu co po niektórych fanów wieś tuningu na podwójne tak jak ma quatro (czyli jakieś spawanie skręcanie i nie ważne że za bardzo nawet tamtędy dymka nie puści ważne żeby był lans)

krejzy · Post autor: **krejzy** » 27 mar 2014, 11:29

Bo to jest druciarstwo i może Cię narazić na dodatkowe koszty. Wstawiając taki post, powinieneś być świadom, że pojawią się różne propozycje zarówno te które są Ci na rękę jak i te których nie zaakceptujesz. Nigdzie Ci nie pisałem, że masz kupić V8. Jeśli nie masz kasy na przeróbki to proponuję ich nie robić. Najtaniej będzie kupić rurę na wydech o większej średnicy + ewentualne kolanka (nie myślę o kwasówce) jak masz miarkę i spawarkę w domu, to zrobisz to sam, i wyspawać nowy wydech. Dodatkowo, jeśli masz tłumiki komorowe zamień je na przelotówkę i masz już znacznie ładniejszy dźwięk i istnieje duże prawdopodobieństwo również wzrostu mocy i momentu oraz lepszego wkręcania się na obroty.
Co do wsadzania sobie czegokolwiek do ..., nie dziękuję. A jeśli wszystko wiesz sam to nie zakładaj takich postów. To tyle w temacie.

pilnuj języka! - metyoo

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 27 mar 2014, 12:02

gościu, po pierwsze nigdzie nie napisałem że to ty sugerujesz bądź będziesz sugerował zakup V8, chodziło o to że takie posty mogą się pojawić. po drugie nie napisałem również żebyś sobie cokolwiek gdziekolwiek wsadzał, interpretacja tego co piszę może być różna, proponuję czytać ze zrozumieniem. po trzecie zdaję sobie sprawę że będą posty takie które mi się spodobają i takie które nie koniecznie będą mi odpowiadały . po czwarte gdybym wszystko wiedział to nie pytałbym się na forum i czytał takie posty jak twój. i po piąte myślę że za bardzo się spinasz. inne twoje rady są ok i dzięki za nie

krejzy · Post autor: **krejzy** » 27 mar 2014, 12:09

Gościu

Cieszę się, że mogłem Ci pomóc

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 27 mar 2014, 12:19

metyoo · Post autor: **metyoo** » 27 mar 2014, 12:51

krejzy, krzysiek-lex, panowie, bez spinek!
krejzy, choć masz rację w tym co napisałeś, bo sam nie popieram takich wątpliwych przeróbek, kolejnym razem panuj nad tym co piszesz.
Co do skracania dolotu, koledzedawid018, pewnie chodziło o skracanie dolotu, które dokonuje się w kolektorze dolotowym automatycznie na określonych obrotach...

dawid018 · Post autor: **dawid018** » 27 mar 2014, 14:50

metyoo pisze:Co do skracania dolotu, koledzedawid018, pewnie chodziło o skracanie dolotu, które dokonuje się w kolektorze dolotowym automatycznie na określonych obrotach...

nareszcie!!!dokładnie o to mi chodziło.

krzysiek-lex pisze:mówisz żeby uważać gdzie się nawierca tą puszkę żeby woda się nie dostała ale tam praktycznie wszędzie istnieje możliwość zalania....

jak się bezpośrednio będzie lało wodę to napewno gdzieś wleci.ja mam powiercone z przodu ,z tyłu i patrząc na auto od przodu po lewej stronie,i kilka z dołu ale mam osłonę pod silnikiem.z ciekawości dziś wyjąłem filtr i jest suchuteńki mimo ze przez ostatnie 3 dni padało a auto ciągle w ruchu.równiez żadnego większego syfu na filtrze przez 4 miesiące użytkowania.

krejzy pisze:Każdy z tych elementów ma określone wymiary

widzisz piszesz o określonych wymiarach a każesz koledze w silniku N/A robić wydech przelotowy o większej średnicy.

dla mnie drutem jest zakładanie stożka za 50zł.wolę nawiercic puszkę i zachowac oryginalny wygląd silnika nie tracąc przy ttym praktycznie nic.

krzysiek-lex, jak chcesz sprawdzić co da nawiercenie puszki to odepnij górną część puszki i podnieś ją lekko.przegazuj i będziesz wiedział czy wiercić czy nie.