Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam!
od dłuższego czasu już walczę z dużym spalaniem... silnik żłopie, 18-20l/100km, podejrzewam że ma to powiązanie z innymi czynnikami, jak np, delikatnie nierówna praca silnika na biegu jałowym,
zaobserwowałem również że silnik dziwnie reaguje na gaz, po szybkim dodaniu i puszczeniu gazu (oczywiście zaparkowany na postoju bieg P), silnik nie wkręca się na obroty, słychać otwarcie przepustnicy i zasys powietrza a silnik się zatelepie i podkręci co najwyżej do 1000obr/min, czasami obroty zafalują nawet w dół i w górę nie wiecej jak 850-900obr/min
gdy przetrzymam gaz dłużej żeby się wkręcił powiedzmy do 3-4tys obr/min dzieje się tak: otwarcie przepustnicy momentalnie, równo ze wciśnięciem pedału gazu (jak na tradycyjnej lince), słychać odrazu cug, zasys powietrza w kolektor, silnik jak by przez chwile nie wie co ma zrobić i dopiero po ułamku sekundy dopiero zaczyna nabierać obrotów...
u kolegi również z ASN taka sama czynność to otwarcie przepustnicy wraz ze wzrostem obrotów silnika, żadnej spowolnionej reakcji, pedał jeszcze nie wpadnie do koĂąca a silnik juz reaguje i się wkręca, takie szybkie dodanie i puszczenie gazu powoduje u niego skok obrotów pod 3tys.
dodam taką ciekawostkę, awaryjnie poruszam się starym złomem, 23-letnim passatem 1.8 z LPG, w tym starym rzęchu silnik też od razu reaguje na gaz, nie sposób mu dodać i puścić gaz tak szybko żeby obroty nie wzrosły chociaż do 2tys, natomiast w audi to nie jest problemem, reakcja jest mulasta...
-silnik po wymianie na nowy,
-nowy rozrząd,
-nowe świece
-nowy olej i filtry
zastanawia mnie czy przyczyną może być filtr paliwa bądź pompa paliwa? podejrzewam że auto mogłoby w ogóle nie mieć mocy a jednak przyśpiesza normalnie (chyba) ok 9s do setki

Znajomy elektryk diagnozował mi silnik pod komputerem, mówi że wszystkie wartości wskazywane są prawidłowo, tak jak masa powietrza, napięcie cewek, wartości sond w normach, czujniki stukowe itp itd, sprawdzał kanał po kanale co mógł i powiedział ze nie ma się do czego przyczepić. poza tym zero błędów na silniku...

Dodaję link do filmiku na którym jest widoczne jak reaguje silnik
http://www.youtube.com/watch?v=QLdGEtpgfS4

Proszę o pomoc, niech ktoś się przyłoży i mnie poratuje co może być przyczyną tej spowolnionej reakcji na gaz i tego ogromnego spalania?
JEÂŻDÂŻę JAK EMERYT!

Sprawdź na ile masz otwartą przepustnicę w VAg-u. Fakt że ja mam na lince, ale kąt otwarcia przepustnicy powinien pokazywać. U mnie ja jałowym jest 2.6 stopnia. Obserwuj jak zachowują sięwskazania otwarcia przepustnicy w SPAM do wduszanego gazu. jeśli reaguje z opuźnieniem, to moim zdaniem może być to potencjimetr gazu. Obadaj również przepustnicę. pomóc możę czyszczenie i adaptacja. Filtr paliwa nie sądzę, ponieważ skoro rozpędza się dobrze, to to nie to. Możesz zrobić również loga dynamicznego dla przepływki. A i najważniejsze. Zobacz w jakim stanie są świece.

sprawdz wszystkie odmy i podcisnienia czy nie ma gdzies nieszczelnosci . i zrób logi dynamiczne i statyczne

odmy i podciśnienia drożne, układ dolotowy od przepływomierza szczelny, po zatkaniu auto zgasło i wąż zgniotło i trzymało zgnieciony przez jakieś 10s próby, żadnych syków i powrotu do pozycji wyjściowej do momentu odetkania,
ktoś mi mówił że nie stosuje się robienia logów przy silnikach bez turbo... poza tym kto by mi to sprawnie odczytał?

jak zrobisz logi i wrzucisz to ci powiem czy jest cos nie tak moze czas zaiwestowac we łasny kabel ?przepustnica była juz myta i adaptowana ?

--RaDeK--,

Merc pisze:-nowe świece

Merc pisze:otwarcie przepustnicy momentalnie, równo ze wciśnięciem pedału gazu (jak na tradycyjnej lince), słychać odrazu cug, zasys powietrza w kolektor

na przepustnicy nie ma opóźnienia, na potencjometrze też raczej nie, nie wyczuwam żadnych nawet mikro opóźnieĂą nawet przy błyskawicznym wciśnieciu pedału gazu, jak leci but tak w tym momencie słychać otwarcie przepustnicy...

stawiałbym na coś z kategorii, układ paliwowy/wtryskowy, układ zapłonowy...
spróbujcie sugerować coś z tych dziedzin...

miałem zrobiony reset ECU, czyli kasowanie do wartości podstawowych i adaptacja wszystkich podzespołów silnika, w tym przepustnicy.

[ Dodano: 2012-03-07, 20:01 ]
laptopa z vagiem i kablem ma brat jak coś... wystarczy log statyczny czy dynamiczny też musi byc?
prosiłbym o nakierowanie na temat w którym jest to opisane jak to wykonać.

przepustnica myta nie była, ale jak wyżej napisałem była adaptowana przy resecie całego ECU... na poprzedni silnik zachowywał się tak samo, czyli stawiałbym na coś co jest wokół motoru niż w nim... silnik kupiłem kompletny i tak go włożyłem, a zachowuje się tak samo, czyli przyczyna nie leży w silniku... tak sądzę..

zrób loga dynamicznego przepływki. Do sprawdzenia również czujnik temperatury silnika. dla pewnosci wymieĂą filtr paliwa. Sprawdź też regulator ciśnienia paliwa czy nie puszcza w podciśnienie. To na początek.

--RaDeK-- pisze:Sprawdź też regulator ciśnienia paliwa czy nie puszcza w podciśnienie.

jak to sprawdzić?

temp silnika na komputerze pokazywało 108C przy 90C na zegarach, kolega mówił że tak jest że przez komputer podaje innaczej... nie znam się, nie wypowiadam się.

jakich kanałów mam zrobić logi... postaram się to zrobić jutro, bądź pojutrze...
bo można chyba do 3-ech za jednym razem jak się nie mylę...

[ Dodano: 2012-03-07, 22:18 ]
dodam jeszcze info że przy wymianie silnika założyli mi moją listwę wtryskową bo wychodzili z założenia że jeśli wcześniej silnik chodził dobrze to lepiej od razu moją starą założyć niż ryzykować z nową i potem ją po czasie zmieniać... teraz kwestia czy stara nie była zła, bo poprzedni silnik zachowywał się tak samo... tylko wtedy nie sądziłem że tak być nie powinno...

[ Dodano: 2012-03-07, 22:56 ]
dodam jeszcze kolejną obserwację o której zapomniałem a może będzie to coś kluczowego..
jadąc z równą prędkością np. 50km/h jest wrzucony 4 bieg... (przykładowo), pedał gazu trzymam równo, bądź NAWET włączam tempomat, droga równa ni z górki ni pod górkę...
I obroty mi falują, ewidentnie widać to na obrotomierzu, jak wskazówka skacze od kreski do kreski, natomiast w aucie nic nie czuć... nie ma żadnych szarpaĂą tak jak by nie wiedział czy ma przyśpieszyć czy hamować biegiem, prędkość tej kołyski to OKOÂŁO 1,5-2 podskoku na sekundę

Kolego ja i tak wyczyściłbym przepustnice na twoim miejscu.
Na tym filmiku na fisie wyświetlała się ilosć km do przejechania czyli 80 km?
masakra jak na prawie pół baku paliwa.

Z tym wahaniem wskazówki na obrotomierzu to moze byś juz niedomagający konwerter w skrzyni, ale niech reszta kolegów się wypowie.

No właśnie Panowie, a dlaczego tam sie wyświetla 80km przy tej ilosci paliwa ? bo chyba z przepustnica to nie ma nic wspólnego ?


arturn29 - Merc pisał ze test odbywał sie na "P" wieć co ma do tego konwerter ?

Dodano: 2012-03-07, 22:56 ]
dodam jeszcze kolejną obserwację o której zapomniałem a może będzie to coś kluczowego..
jadąc z równą prędkością np. 50km/h jest wrzucony 4 bieg... (przykładowo), pedał gazu trzymam równo, bądź NAWET włączam tempomat, droga równa ni z górki ni pod górkę...
I obroty mi falują, ewidentnie widać to na obrotomierzu, jak wskazówka skacze od kreski do kreski, natomiast w aucie nic nie czuć... nie ma żadnych szarpaĂą tak jak by nie wiedział czy ma przyśpieszyć czy hamować biegiem, prędkość tej kołyski to OKOÂŁO 1,5-2 podskoku na sekundę


chodziło mi o tą część wypowiedzi.

jeśli chodzi o skrzynię to chodzi perfekcyjnie, zmienia biegi tak delikatnie że nic nie czuć... oczywiście na zimnym silniku zmienia biegi przy wyższych obrotach i delikatnie odczuwalnie, ale jak tylko silnik zaczyna się nagrzewać skrzynia pracuje normalnie, i czytałem gdzieś że inni mają tak samo wiec uznaje to za normalne...
dodam że te kołysanie nie jest zawsze tylko czasami... w każdym razie pomiĂąmy temat skrzyni... ja niedługo wydam więcej na paliwo niż kosztuje skrzynia nawet jak by miała być ruiną.
jeśli chodzi o kilometry do przejechania do to też coś wariuje, paliwa było przed rezerwą jak ostatnio gasiłem auto, podjechałem niedaleko wróciłem, zgasiłem... pół dnia później odpalam auto a wstazówka w połowie miedzy empty a rezerwą... przejechałem jakies 10km, wróciłem, nastepnego dnia rano odpalam a wskazówka leży... zatankowałem za 100zł 18l, wskazówka nie przekroczyła granicy rezerwy!!! jakaś masakra, dotankowałem jeszcze 9l za 50zł i nagle wskazówka wskoczyła na pół baku, ale pokazywało 80km, potem jak ruszyłem wskoczyło na 220km... kolejnym razem wieczorem odpalam auto, i wskazówka miedzy rezerwą a 1/2 ruszam i paliwa zaczyna wskazywac na 120km, troche przejeżdżam i wskakuje na 190km... jakaś masakra... ciągle są takie jazdy że nie wiem ile mam paliwa, czym to spowodowane?

czyścić przepustnice czy nie? przepustnica zaadaptowana, a błędów żadnych nie było o problemie przepływu powietrza...

i ponawiam pytanie, z jakich kanałów mam zrobić logi i najlepiej jak ktoś sprecyzuje jak je zrobić? bo na forum jest opis tylko do dieseli...

Z tym falowaniem obr. w trakcie wolnej jazdy to i ja to przerabialem, tez tak czasem mam, jak silnik pracuje w granicy 1200 - 1500 obr. balem sie ze to skrzynia, ale kiedys stałem na P noga nowno na gaz do 1200 (chwile trzymał wartosc równo a po chwili zaczelo sie to samo co w trakcie jazdy (pływanie obr) wiec mysle ze to kwestia silnika.

w tych autach z quattro widze ze czesto pojawia sie problem z tym poziomem paliwa, bylo to juz przerabiane, tez tak czasem mam ze jak zejdzie z paliwej popnizej 1/3 baku to zaczyna mu sie gibać, ale jesli zalejesz 3/4 i nie zejdziesz ponizej polowy to wszystko jest ok. w baku sa dwa pływaki, a w quattro bak jest podzielony na pol, gdzies juz o tym czytalem.

zauważyłem jeszcze jedną rzecz, poniżej zamieszczam zdjęcie elementu o którym mowa, wczoraj otwieram maskę przy odpalonym silniku i słyszę jak coś dziwnie strzyka, tak ja by iskrzyło... odgłos migającego stroboskopu (jeśli ktoś kiedyś tą lampe słyszał z bliska)
nasłuchuje nasłuchuje i w koĂącu znalazłem... wyciągnełem kalkulator, cyknełem zdjęcie i po chwili przestało... pierwszy raz sie z tym spotkałem... proszę o odp na pytanie:
1. co to jest?
2. czy tak powinno robić?
3. czy może to mieć wpływ na moje problemy?

Merc pisze:zauważyłem jeszcze jedną rzecz, poniżej zamieszczam zdjęcie elementu o którym mowa, wczoraj otwieram maskę przy odpalonym silniku i słyszę jak coś dziwnie strzyka, tak ja by iskrzyło... odgłos migającego stroboskopu (jeśli ktoś kiedyś tą lampe słyszał z bliska)
nasłuchuje nasłuchuje i w koĂącu znalazłem... wyciągnełem kalkulator, cyknełem zdjęcie i po chwili przestało... pierwszy raz sie z tym spotkałem... proszę o odp na pytanie:
1. co to jest?
2. czy tak powinno robić?
3. czy może to mieć wpływ na moje problemy?

spokojnie to tylko EVAP
zawór który powinien cykać, podaje co jakiś czas opary ze zbiornika paliwa w dolot w celu spalenia
ekologia panie
ja u siebie go zaślepiłem szukając usterki