Witam. Od niedawna jestem "nie"szczęśliwym
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
posiadaczem audi A6 C6 3.0 TDi. Mam taki mianowicie problem. W obecnym czasie jak pojawiają sie już upalne dni klimatyzacja działa jak chce. Raz chłodzi lepiej raz gorzej, nie jest do końca tak że jak chłodzi gorzej to dmucha ciepłym powietrzem, poprostu jest ono niewystarczająco zimne aby schłodzić auto. Zauważyłem iż momenty w których chłodzi dobrze zdarzają się najczęściej do prędkości około 80km/h, nie jest to zasada, ale wtedy najczęściej wraca jej pełna para. Wieczorem gdy temperatura na zewnątrz jest już poniżej tak około 22st to wtedy działa juz na pełnych obrotach (można zamarznąć w aucie

). Dodam jeszcze że czynnik uzupełniony w dniu zakupu jakieś 3 tygodnie temu. Mechanik coś mówił że ta śmieszna maszyna do uzupełniania i testowania układu pokazuje jakieś złe ciśnienie w układnie. Zrzucił to na niesprawny kompresor i wciska mi że trzeba wymienić. Nie mówię że nie, ale wolałbym się upewnić czy nie wywalę pieniędzy w błoto. Dodam jeszcze że gdzieś mi się obiło o uszy że może być to wina niesprawnego osuszacza "może być zapchany". Czy jest to możliwe?
Moje pytanie brzmi, czy jeżeli klima działa w taki sposób jak opisałem i jest coś nie tak z tym ciśnieniem to jest pewne że kompresor jest do wymiany?
Mogę dostarczyć bardziej szczegółowych danych jeżeli trzeba, tylko poradźcie co trzeba sprawdzić.