Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć, mam podobny problem.
3.0TDI BMK 2006r.

Objawy są następujące: auto traci moc, niezależnie od obrotów. Czasem chodzi dobrze cały dzień, czasem cały dzień mocy brak. Czasem zgaszenie i odpalenie pomaga, ale nie zawsze. Nic nie kopci, nie bierze oleju.

Jedyny błąd to P0046, czasem świeci się check, ale nie zawsze. Spirala się nie świeci ani nie mruga.
Byłem przekonany, że to nastawnik turbo, więc pojechałem do serwisu. Okazało się, że geometria stoi.
Bardzo ciężko jest ruszyć tę dźwigienkę. Mechanik powiedział, że w grę wchodzi tylko wymiana turbo, bo stoi geometria i nic nie można z tym zrobić.

Teraz pojawia się pytanie - czy źle pracujący sterownik to może być efekt zapieczonej geometrii turbo?
Jaka może być tego przyczyna? Czy gdyby urwały się klapy, mogłyby uszkodzić geometrię bez dalszych konsekwencji? W końcu silnik pracuje normalnie, czasem nawet ma moc.
Czy jest możliwe, że to jednak tylko sterownik? (wątpię, skoro dźwigienka ciężko chodzi)

Ktoś, coś?

Witam Panowie.
Dawno mnie nie było na forum bo autko śmigało dobrze a i trzeba było zająć się potomstwem, ale jak to w życiu bywa wszystko co dobre ma swój konie,ale tylko na szczęście problemy są z autem.
Mianowicie i mnie dopadł błąd nastawnika turbiny,tylko z moich obserwacji to poza błędem nie ma innych efektów uboczny. Auto nie straciło na mocy , nie wpada w tryb awaryjny, nie dymi .
Robiłem nastawy turbo i wychodzą od 20,5% do 80,9% to chyba tragedii nie ma.
Kierownice w turbinie chodzą lekko, problemów z kolektorami, silniczkami nie ma.
Jedyne co dziś zauważyłem jak zacząłem szukać to po odłączeniu wtyczki od nastawnika i po ponownym jej podłączaniu na włączonym zapłonie to nastawnik robi dyr,dyr,dyr i dopiero zaskakuje i z mojego punktu widzenia to jest przyczyna tego błędu.

drugi błąd to błąd poduszki silnika lewej,błąd stary z tamtego roku ale nic się nie działo wiec nic z tym nie robiłem aż do niedawna gdyż zaczołem odczuwać dziwne drgania podczas przyspieszania jakbym wjechał na tarkę i w jednym z postów wyczytałem ,że kolega miał tak samo i to była poduszka .

Co o tych błędach myślicie. Wszystkie sugestie i podpowiedzi mile widziane.

Błędy poniżej. Błędów nie da się wykasować .

19804 - Sterowanie jednostki sterującej turbosprężarki 1 (J724): usterka elektryczna
P3348 - 008 - Niezrozumiały sygnał
Ramka zamrożona:
Obroty silnika: 0 /min
Moment obrotowy: 167.7 Nm
Prędkość: 0.0 km/h
Cykl pracy: 1.0 %
Napięcie: 11.93 V
Bity binarnie: 00101100
Ciśnienie rzecz.: 999.6 mbar
Ciśnienie rzecz.: 979.2 mbar

17979 - Lewy zawór zawieszenia silnika (N144): zwarcie do plusa
P1571 - 001 - Górna wartość skrajna przekroczona
Ramka zamrożona:
Obroty silnika: 0 /min
Moment obrotowy: 167.7 Nm
Prędkość: 0.0 km/h
Napięcie: 11.93 V
Bity binarnie: 1
Bity binarnie: 1
Bity binarnie: 1
Temperatura: 35.1*C

Pozdrawiam.

M1A1 pisze:Witam Panowie.


Robiłem nastawy turbo i wychodzą od 20,5% do 80,9% to chyba tragedii nie ma.
.......
Jedyne co dziś zauważyłem jak zacząłem szukać to po odłączeniu wtyczki od nastawnika i po ponownym jej podłączaniu na włączonym zapłonie to nastawnik robi dyr,dyr,dyr i dopiero zaskakuje ........

Co o tych błędach myślicie. Wszystkie sugestie i podpowiedzi mile widziane.

Błędy poniżej. Błędów nie da się wykasować .

19804 - Sterowanie jednostki sterującej turbosprężarki 1 (J724): usterka elektryczna
P3348 - 008 - Niezrozumiały sygnał
Ramka zamrożona:
Obroty silnika: 0 /min
Moment obrotowy: 167.7 Nm
Prędkość: 0.0 km/h
Cykl pracy: 1.0 %
Napięcie: 11.93 V
Bity binarnie: 00101100
Ciśnienie rzecz.: 999.6 mbar
Ciśnienie rzecz.: 979.2 mbar


Pozdrawiam.

Witam, odgrzewam kotleta bo mam dokładnie te same objawy co kolega,
Do wymiany leci sterownik czy jak?