[A6 C5] wahacze wytrzymałość, kto kiedy i za ile.

matheo8746 · Post autor: **matheo8746** » 30 lis 2017, 12:48

Jak powiedział tak zrobił, 3 minuty przed północą

dzięki wielkie, skorzystam napewno.

Post autor: **mat1324** » 30 lis 2017, 16:47

Mówiłem, że przed północą będą numery, a że akurat są takie same, to podesłałem link do posta

.

lisek83 · Post autor: **lisek83** » 01 gru 2017, 22:33

Ja mam założone Kamoki i już ponad 50 tys. Km przejechane i zero problemów, także mogę polecić, może wcześniej bywało z nimi inaczej mi akurat w sklepie polecili, cenowo też było bardzo kusząco.

marco84 · Post autor: **marco84** » 04 maja 2018, 15:47

Mam problem z nowo wymienionymi wahaczami :

Wymieniłem komplet nowych wahaczy , dałem się na mówić na febi , mechanikowi który zapewniał mnie że to to samo co lemforder , po wymianie przejechałem może około 2000 tyś km wszystko było ok, po czym auto nie jeździło około 1,5 roku ,w styczniu auto zaczęło być eksploatowane ponownie i wahacze nie dawały żadnych objawów teraz tzn w maju przy przejechanych od wymiany mozę 6000 tyś km zaczeły dawać o sobie znać przednie górne prawe sworznie ,może to głupio zabrzmi co napisze ale czy jest szansa że to winna tego że auto stało tyle czasu przyszła cieplejsza pogoda i może to tego przyczyna i wszystko się ułoży na sworzniach ? nie chce mi się w to wierzyć i mam dość

Zna ktoś jakiegoś sprawdzonego sprzedawce lemforderów .

Post autor: **mat1324** » 04 maja 2018, 15:50

Pojawił się luz na sworzniach? Czy tuleje popękały?

marco84 · Post autor: **marco84** » 04 maja 2018, 16:01

luzów nie ma , skrzypi na sworzniach i słychać stuki

może mi ktoś odpowiedzieć dlaczego po przejechaniu dopiero kilkunastu kilometrów pojawiają się dzwięki?

repek92 · Post autor: **repek92** » 04 maja 2018, 20:22

Febi to było dobre ale kiedyś. Mogę ci załatwić lemfordera.

marco84 · Post autor: **marco84** » 04 maja 2018, 20:36

mrporpoise pisze:Jeśli zamontował je w poprawny sposób, zgodnie z procedurą to będą jeździły długo. Spokojnie

no spier....ił chyba że to wina wahaczy, przymierzam się do wystawienia odpowiedniej opinii w internecie o tym pseudo warsztacie z Warszawskiej Białołęki ,ponieważ wydałem ponad 2000 zł na komplet wahaczy z robocizną ,przejechałem 6000 tyś km i sworznie skrzypią, wahacze to nie jedyna rzecz i mankamenty tych fachmanów .

vikus · Post autor: **vikus** » 04 maja 2018, 21:18

No jeśli skrzypi na sworzniach to raczej wina wahaczy bo sworzni raczej nie da się źle zamontować

Jak już pisałem kilka stron wcześniej dla mnie tylko LMO, no może jeszcze Meyle HD a reszta to...

Mam założone w A6 C5 końcówki drążków w ASO w niemcowni oczywiście LMO i przebieg na nich ponad 120kkm i ani deko luzu. Mam jeszcze założone górne i łączniki ale to już sam zakładałem LMO z zaprzyjaźnionej hurtowni z A4 klubu ponad 80kkm i nic.

Tak, że raz a dobrze...

marco84 · Post autor: **marco84** » 06 maja 2018, 14:48

Vikus ,chciałem dodać że stuki też słychać

[ Dodano: 2018-05-06, 14:48 ]
nikt nie odpowie czy to winna ciepłej pogody i że auto długo stało ?,odpisałem też mat1324 że nie ma luzów i też cisza..., może ktoś odpowie na te pytania : czy opisanym przeze mnie przypadku da coś wstrzyknięcie oleju w gumę sworznia i czy takie zabiegi są bezpieczne? ile przejadę z tym problemem km? co może się ewentualnie stać? czy konieczna jest wymiana wahaczy?

Post autor: **mat1324** » 06 maja 2018, 14:58

Nie dostałem żadnej wiadomości od Ciebie na PW

.

Według mnie wahacze poszły spać i tyle. Możesz próbować wskrzykiwać jakiś smar pod gumy sworzni, ale to ich nie uratuje.

Byłeś w ogóle na szarpakach?

marco84 · Post autor: **marco84** » 07 maja 2018, 15:02

Mat1324 byłem na szarpakach, zawieszenie sprawdzone nawet na podniesionych kołach luzów nie ma .

repek92 · Post autor: **repek92** » 07 maja 2018, 17:17

Szarpaki nie wykryją luzu to jest tylko sprawdzenie profilaktyczne. Żeby wyczuć luz na sworzniach to najlepiej rozpiąć zawieszenie i ręką ruszać sworzniem. Całe zawieszenie jest mocno spięte i ciężko wyczuć. Ja też miałem niby wszystko ok a po rozebraniu okazało się że są delikatne luzy. A jeśli już skrzypią to zapewne smar wyschnięty co spowoduje pewnie zaraz stukanie.