Drgania-wibracje na nadwoziu

Post autor: **mat1324** » 01 mar 2018, 20:58

I tak mnie nie pobiłeś z długością posta

. Jakby co, to na forum mam jeszcze kilka równie długich postów

.

Chciałbym zauważyć, że odkąd na dworze jest zimniej, to drgania są mniejsze i zawieszenie jest bardziej komfortowe. Według mnie oddziaływanie jest teraz takie:

temperatura → amortyzatory → drgania

Przedni mechanizm różnicowy czy krzywa półoś raczej nie wpływa na komfort pokonywania nierówności

. Przedtem auto dziwnie dobijało na dziurach oraz stukało coś z przodu, a teraz delikatnie buja na nierównościach i po wyjeździe na asfalt drgania są słabo odczuwalne.

Pompę będę dopiero wymieniał w poniedziałek, ponieważ w tym tygodniu mechanik już nie da rady mnie wcisnąć. Z racji niskich temperatur ma więcej roboty, bo przyjeżdżają z uszkodzonymi odmami, zapchanymi filtrami czy niedającym się odpalić autem (przeważnie akumulator). Jakby co, to kupiłem pompę HEPU, ponieważ nie ma nic lepszego (oprócz tej z ASO)

.

mati87ns · Post autor: **mati87ns** » 02 mar 2018, 08:32

Oczywiście skończyłem wczoraj ale bardzo późno, a dz w pracy od rana, więc jakieś zdjęcia z naprawy wrzucę wieczorem lub jutro.
Dzisiaj po południu jadę na odśnieżenie i wyważenie felg. Później będą testy. Zobaczymy.
Efekty poznamy wkrótce. Ja jeszcze kasowałem luzy na flanszach przy dyfrze z przodu.

Bardan76 · Post autor: **Bardan76** » 02 mar 2018, 09:44

mat1324 - dzięki za numerki
odnośnie gumy pod i nad amorem - to tam są gumy ori czy mówisz o dokładanych ?
dopytuję , bo jeszcze nie do końca ogarniam co i jak powinno być - teraz , żeby podnieść/zniwelować mocne opadanie wcisnąłem gumy pomiędzy zwoje sprężyny ...

Grzesp · Post autor: **Grzesp** » 02 mar 2018, 10:13

"Jak nie urok to sraczka"

Półosie które dostałem sa chyba od 3.0

Obrazek

Post autor: **mat1324** » 02 mar 2018, 10:47

Bardan76 pisze:odnośnie gumy pod i nad amorem - to tam są gumy ori czy mówisz o dokładanych ?

To są gumy pod/na sprężyny i są one fabrycznie tam, ponieważ na czymś musi być zamocowana ona do wahacza i podwozia.

Grzesp pisze:Półosie które dostałem sa chyba od 3.0

Niestety, ale nie będą pasować

.

Grzesp · Post autor: **Grzesp** » 02 mar 2018, 12:57

Kolega podsunął mi inną myśl, mniej optymistyczną.

Ze względu na duży zakres prędkości w jakich występują drgania oraz to, że nie ma ich na postoju... obstawia winę skrzyni biegów.

Post autor: **mat1324** » 02 mar 2018, 13:18

Amortyzatory też pracują tylko w czasie jazdy, a na postoju nie

. Chyba, że zaczniesz bujać autem

.

Drgania występują w każdej skrzyni: manual, multitronic, tiptronic

.

mati87ns · Post autor: **mati87ns** » 03 mar 2018, 19:08

Jestem po jazdach testowych po remoncie.

Tak jak pisałem już w czwartek późno, skończyłem składać ten mechanizm różnicowy.
W piątek byłem na wyważeniu kół w warsztacie w którym kiedyś pracowałem.
Jedna opona niestety trochę klepie, ale po ważeniu i jeździe testowej nie wyczuwam żadnych nawet minimalnych drgań.
Wiem zaraz powiecie: auto stało na podnośniku.
Umówiłem się więc z majstrem, który zajmuje się naprawą skrzyń automatycznych.
Wieczorem jazda testowa majstra; miasto + obwodnica prędkości od 20-120 km/h
Po jeździe gość stwierdza że wszystko jest OK.
Swoją drogą rozmawiałem z nim o konwerterze i stwierdził że nawet gdyby był padnięty, to samochód nie będzie drgał po rozpędzeniu i przerzuceniu na N.
Później powrót do domu i ...... w końcu czuję że jadę Audi

Bez zbytniego optymizmu jednak pojechałem jeszcze dzisiaj na przejażdżkę do Krynicy.
Prędkości od około średnio 40-140 km/h
Stwierdzam że, przynajmniej w moim przypadku na tą chwilę naprawy jakie wykonałem w ostatnim czasie wyeliminowały w 100% drganie, wibrowanie samochodu.

Oczywiście w dalszym ciągu będę obserwował zachowanie samochodu, czy przypadkiem drgania nie powrócą.
Jeśli o samo kasowanie luzu na kielichach to bardzo chętnie wszystko opiszę, mam też kilka zdjęć i jeden filmik prezentujący właśnie ten luz.
Pytanie; jak mam wrzucić filmik, oraz zdjęcia?
Nie mam konta na fotosik, oraz nie bardzo chcę zakładać
Ewentualnie komuś prześlę do wklejenia, a ja opiszę co i jak zrobiłem.

Post autor: **mat1324** » 03 mar 2018, 19:53

Wyślij mi na PW wiadomość, to podam Ci maila i wyślesz mi zdjęcia i film. Wrzucę wszystko na swojego dropboxa i udostępnie Ci link do folderu.

Możesz opisać co dokładnie było zmieniane?

mati87ns · Post autor: **mati87ns** » 03 mar 2018, 20:15

Zmieniłem tylko łożysko mechanizmu różnicowego, simering uszczelniający, nowa podkładka kasująca luz mechanizmu różnicowego, olej + kielich krótki, kielich długi i mechanizm różnicowy pojechał do tokarza, który ztoczył kielichy, wprasował tulejki, nastepnie ztoczył te tulejki dopasowując do mechanizmu różnicowego.

Kosztowało mnie to:

1) simering 29 zł
2) podkładka; 0 zł ( z racji tego gdzie pracuje)
3) olej do dyfra wlałem Motul 75w90; 47 zł/litr
4) toczenie u tokarza; 40 zł ( na flaszkę z racji tego że to mój znajomy)
5) łożysko mechanizmu; 100 zł

Całość sam składałem, sam rozbierałem
Dodam jeszcze że, jeżdżę cały rok na felgach 19 cali

Post autor: **mat1324** » 03 mar 2018, 20:20

Szkoda, że mieszkam bliżej, to podjechałbym na mały remoncik

. Mam do Ciebie 560 km w jedną stronę

. Gdyby było to tam i z powrotem, to już byśmy się umawiali

.

Poczekam jednak aż przejedziesz trochę kilometrów, ponieważ teraz też nie ma u mnie zbytnio drgań.

mati87ns · Post autor: **mati87ns** » 03 mar 2018, 20:26

Na pewno będę informował na bieżąco czy nic się nie zmienia.
A w razie czego to już małe doświadczenie akurat mam.

Post autor: **mat1324** » 03 mar 2018, 20:31

Gdy auto powisi na podnośniku, to drgania znikają całkowicie, ale po pewnym czasie wracają od tak

. Już się kilka razy o tym przekonałem i po każdej wymianie miałem banana na twarzy, ale nie na długo.

Zauważyłem pewną prawidłość:
słabe wybieranie nierówności oraz dobijanie zawieszenia wraz ze stukiem z przodu auta -> drgania
gładkie wybieranie nierówności -> brak drgań

PS. Mam wrzucić te zdjęcia i filmik na dropa?

Jeśli kolega siemin81 wymieni te wszystkie rzeczy i nie będzie już miał żadnych drgań, to można przyjąć, że przyczyną są amortyzatory.

mat695 · Post autor: **mat695** » 04 mar 2018, 18:45

W manualu zapewne mam podobne łożysko?

mati87ns · Post autor: **mati87ns** » 05 mar 2018, 07:09

mat1324 tak pasowało by wrzucić te zdjęcia, może komuś się przydadzą, ja wysłałem Ci wiadomość na PW to podeślij mi maila to wyśle co mam.
A jeśli chodzi o podnośnik to auto podczas wymiany stało na kanale, nie ma potrzeby go podnosić. Było podniesione tylko może na 20 min podczas warzenia kół.

mat695 w manualu jest podobne łożysko i podobne kielichy.

A ja osobiście nie jestem jak wiecie za teorią z amorami, a u mnie do tej pory wszystko OK