
Teraz daje ile fabryka dała

Z przodu nie ruszałem tylko sprężyny i amortyzatora. Wielu innych rzeczy też nie ruszałem, ale sprawdzałem. Wynik na badaniu amortyzatorów oscylował w granicach 68-70%, więc praktycznie nowe, ale wiem, że te badanie to sobie można tylko pooglądać na ekranie i nic więcej. Wszystko zależy od profilu opony, ciśnienia w kole, rodzaju zawieszenia itp. W sumie nie jest to sprawność amortyzatorów, tylko całego zawieszenia, którego są częścią. Zauważyłem też, że jak wjadę na większy dołek to mam stuk tak jakby amortyzator dobijałsiemin81 pisze:Zostają z elementów obrotowych:
- przeguby wewnętrzne - wymienione
- półoś - sprawdzona czy prosta
- przeguby zewnętrzne - wymienione
- łożyska - wymienione
- piasta - sprawdzana czy nie ma bicia
Ale również zależnie od nierówności drogi, to się może przenosić / wzmagać na:
- tulejach - sprawdzone, a dwie wymienione
- łącznikach stabilizatorów - wymienione
- sworzniach - sprawdzone nie ma luzu