Drgania-wibracje na nadwoziu
-
mat1324
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 15143
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Fragment pokazujący zachowanie się uszkodzonego amortyzatora jest pouczający i przypomina drgania jakie czuć na nadwoziu. Nawet małe nierówności przy wysokich prędkościach są odczuwalne jakby się jechało z niewyważonym kołami. Koleś za dużo gada i zwykle o byle czym
. Na początku pokazywał konkretne rzeczy, a teraz to tylko gadanie, a szkoda, bo zapowiadało się ciekawie
.
- mat695
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 465
- Rejestracja: 26 sty 2017, 19:15
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
A widzisz na wykresie, że sprawny amortyzator nie wpadł do końca w dziurę? Nie przez przypadek jest napisane "sprawny amortyzator". Co do szybkości działania olejowego a gazowego to się z Tobą zgodzę, w wypadku samego działania amortyzatora już nie. Amortyzator absolutnie nie może jak najszybciej wpadać w KAŻDĄ dziurę bo byś odczuwał ogromny dyskomfort. Od rozróżnienia czy wpada tylko w małą dziurę czy dużą (kiedy faktycznie musi docisnąć) służy jego zestrojenie.
Po Twoim filmie przypomniałem sobie, że faktycznie niecały rok temu jak rozpędzałem auto na podnośniku to lewy tył skakał jak durny. Wyważli koło, ale nie zniwelowało to wszystkich drgań.
Jutro lecą nowe SACHSy na tył.
Po Twoim filmie przypomniałem sobie, że faktycznie niecały rok temu jak rozpędzałem auto na podnośniku to lewy tył skakał jak durny. Wyważli koło, ale nie zniwelowało to wszystkich drgań.
Jutro lecą nowe SACHSy na tył.
- mat695
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 465
- Rejestracja: 26 sty 2017, 19:15
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Szybkie 10 km zaraz po wymianie. Auto idzie jak po sznurku na równej drodze! Zero drgań, mrowienia.
Na drodze o wątpliwej jakości powierzchni również czuję zdecydowaną różnicę w pracy tył a przód. Przód jest jakby agresywniejszy w wybieraniu nierówności. Niedługo na bank lecą też na przód nowe Sachsy.
Zaraz pakuję pinkiel i jadę 300 km w trasę. Dam znać jeszcze dziś.
Na drodze o wątpliwej jakości powierzchni również czuję zdecydowaną różnicę w pracy tył a przód. Przód jest jakby agresywniejszy w wybieraniu nierówności. Niedługo na bank lecą też na przód nowe Sachsy.
Zaraz pakuję pinkiel i jadę 300 km w trasę. Dam znać jeszcze dziś.
Jeśli tego nie zrobiłeś podczas wymiany amorków to na pewno. Ja jestem pewny że to tego kwestia. Tylko jak ktoś ma stare amorki to jedno i drugie wymaga wymiany, więc ogólnie wszyscy piszą o wymianie amorków a mają na myśli minimum amorki, odboje, osłony i poduszki, czasem coś jeszcze przy okazji.
To od początku pewnie była wina poduszek, u wszystkich.
Ty repek92, jesteś jednak jedyną osobą, która to może udowodnić, bo masz nowe amorki a stare poduchy. Wymień poduszki i zagadka zostanie rozwiązana. Jedyne co mnie zastanawia to to, że Twoje objawy nie bardzo moim zdaniem pasują do naszych, a przynajmniej nie wszystkie, więc jeśli tobie poduszki nie pomogą to już prawie na pewno masz inny problem.
Ale póki co wymieniaj i daj znać. Ja umawiam u siebie wymianę amorków (ze wszystkim) jakoś na przyszły tydzień. Na razie niestety tylko z tyłu.
To od początku pewnie była wina poduszek, u wszystkich.
Ty repek92, jesteś jednak jedyną osobą, która to może udowodnić, bo masz nowe amorki a stare poduchy. Wymień poduszki i zagadka zostanie rozwiązana. Jedyne co mnie zastanawia to to, że Twoje objawy nie bardzo moim zdaniem pasują do naszych, a przynajmniej nie wszystkie, więc jeśli tobie poduszki nie pomogą to już prawie na pewno masz inny problem.
Ale póki co wymieniaj i daj znać. Ja umawiam u siebie wymianę amorków (ze wszystkim) jakoś na przyszły tydzień. Na razie niestety tylko z tyłu.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
Zobacz ten post:
drgania-wibracje-na-nadwoziu-vt89254,405.htm#878803
Tam masz na dole porównanie starej i nowej poduszki na przód.
Sama guma wygląda niby ok, ale widać, że ma zupełnie inny kształt
Jeśli chodzi o tył to tak na prawdę nie wiadomo co się w środku dzieje, bo wszystko jest obudowane metalem. Z zewnątrz może wyglądać dobrze ale przy odpowiedniej sile może całość latać / stukać i wtedy to wszystko się będzie przenosiło na całą budę.
Daj znac jak wymienisz.
drgania-wibracje-na-nadwoziu-vt89254,405.htm#878803
Tam masz na dole porównanie starej i nowej poduszki na przód.
Sama guma wygląda niby ok, ale widać, że ma zupełnie inny kształt
Jeśli chodzi o tył to tak na prawdę nie wiadomo co się w środku dzieje, bo wszystko jest obudowane metalem. Z zewnątrz może wyglądać dobrze ale przy odpowiedniej sile może całość latać / stukać i wtedy to wszystko się będzie przenosiło na całą budę.
Daj znac jak wymienisz.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km









