Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Tuluję trzeba zamontować w odpowiedniej pozycji . Dokręcanie kół nie pomogło .

Pomogło jak sztywnemu klapki.
Na facebookowym forum pisał właśnie gość co ma te same problemy lecz w allroadzie na pneumatyce co by podważało obecną teorię (oby nie, bo właśnie mi dłubią Zaprosiłem go tutaj, może być ciekawym przypadkiem.

A co za różnica czy to zwykła A6 czy Allroad . Zawieszenie jest takie same .

Czekamy aż się wypowie .

Jestem po wymianie czterech dolnych tulei. Dwukrotny przelot trasą testową nie wykazał jakiś sensacji i jeśli tak zostanie to jest git. Jutro rano jadę w trasę małą to dam jeszcze znać.

Jakie cztery wymieniłeś? Przecież miałeś wymienić dwie z tylnych dolnych wahaczy.

Z przednich też wymieniłem, się tam nie brandzluje z tym.

Jutro o 11 jestem umówiony z mechanikiem . Będziemy wymieniać te tuleje, pasek pompy wysokiego ciśnienia oraz czujnik różnicy ciśnienia G450, ponieważ wyrzuca mi check i auto jedzie maksymalnie 120 km/h . Po wymianie tulei dam znać, ale potwierdzę ewentualną poprawę po weekendzie, bo po podniesieniu auta zawsze jest lepiej. Na pewno wrzucę zdjęcia jak wyglądały u mnie tuleje. Z ciekawości odkręcimy drugie wahacze, aby sprawdzić jak w nich wyglądają tuleje.

Niestety. Tuleje nie są przyczyną źródłową. Jest to samo.

[ Dodano: 2017-12-02, 14:03 ]
Za to posadziłem żonę z tyłu. Twierdzi że to na bank tył.

Czyli nowe wyzwania, aby w miarę szybko bo zima za oknem.

Teraz zaczynam od przegubów na wale, podpory wału, zawiasu z tylu i zawieszenia dyferencjału i przegubów. Łożyska tył też pod lupę. Jak okaże się że dalej nic to sprzedam to wpi*du i pożegnam się z marką.

A co jeśli wibracje są przy napędzie na przód. Dużo z tych rzeczy musiałbyś wykluczyć.

Zgodzę sie. Jednak tak jak już pisałem omawiamy wspólny problem ale w efekcie wcale nie musimy cierpieć na tą samą przypadłość.
Przód wymienione gorne wahacze, wszystkie dolne tuleje, duże tuleje sanek, łączniki stabilizatora, jedno łożysko, zaciski hamcowe oczyszczone i sprawne. Drążki wyglądają ok. Co jeszcze z przodu ? Nic. Idę dalej.

[ Dodano: 2017-12-02, 18:36 ]
Czy na wale mamy przeguby homokinetyczne ?

Na wale są dwa przeguby homokinetyczne, ale one nie są przyczyną, ponieważ robiłem pełną regenerację wału na częściach GKN.

Jeśli chodzi o wymianę tulei, to udało mi się dzisiaj je wymienić . Zrobiłem im zdjęcia i wyglądały tak < link > . Drugie zdjęcie pokazuje drugą stronę obu tulei. Najbardziej uszkodzona była lewa i to właśnie ona miał prześwit na drugą stronę (trzecie zdjęcie). Zdjęcia są w wysokiej rozdzielczości, więc po ich powiększeniu widać dokładnie pęknięcia. Jak to mój mechanik powiedział: "guma jest już stara, to musi mieć zmarszczki" . Jeśli chodzi o odczucia po wymianie, to na pewno jest na plus. Zawieszenie lepiej tłumi nierówności oraz przy zjeżdżaniu z krawężnika nie ma wrażenia, że koło się przesuwa. Dodatkowo nie szuka na siłę nierówności na prostej drodze. Drgania zmalały o połowę i przesunęły się w stronę wyższych prędkości (ok. 90-120 km/h). Zakres prędkości wskazuje na niewyważenie opon. W przyszłym tygodniu pojadę je wyważyć z testem drogowym. Mam nowe opony i możliwe, że dopiero teraz się ułożyły. Po założeniu z każdym kilometrem było coraz bardziej czuć bicie. Druga kwestia jest taka, że auto miałem brudne po same lusterka, a na felgach było błoto. Umyłem je godzinę temu, a że na myjnię mam 1,5 km, to nie wiem czy coś zmieniło . Sprawdzę jutro i dam znać.
Dodatkowo wymieniliśmy pasek od pompy wysokiego ciśnienia, a przy okazji została przeczyszczona przepustnica, która miała minimalnie osadu, ale jak na taki przebieg, to była w bardzo dobrym stanie. Przy okazji wymieniłem czujnik różnicy ciśnienia przy DPFie, ponieważ wczoraj zapaliła mi się spiralka i wyskoczył 'check'. Zdążyłem wczoraj jeszcze go zamówić i przy okazji został wymieniony na nowy. Dla pewności wypaliłem serwisowo filtr, ponieważ zrobiłem tak ponad 500 km. Za robociznę zapłaciłem 100 zł i kto powiedział, że serwisowanie Audi jest drogie .

Zgodzę się z tym że raczej to nie są przeguby na wale bo one przecież nie zmieniają pozycji kiedy samochód jest na podnośniku a jak już ustaliliśmy następuje poprawa po jakimś czasie zwisu. Metodą prostej dedukcji wszystko wskazuje na zawieszenie lub ewentualnie łożyska (?)

W takim sprawdź dokładnie cały tył .