BMK puszcza dymek
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 maja 2017, 15:13
- Lokalizacja: kraków
BMK puszcza dymek
Witam
Z góry przepraszam za pewnie kolejne zaśmiecanie pt wtryski.
Za dużo jest czytania tematów nt wtryskiwaczy a czasu mi już brakuje dlatego zwracam się z prośbą do kogoś kto może doradzić.
Auto kupiłem około tydzień .Sprawdzali mi "Fachowcy" tzn najważniejsze dla mnie był rozrząd oraz wtryskiwacze . Koledzy "fachowcy" patrzyli czy nie puszcza na postoju dymu. Ja przez tydzień jazdy od zakupu nie zauważyłem aby cos z rur lecialo do dzisiaj
Zawiozłem auto na wymiane żarników oraz oleju w silniku i stojąc przy nim zauważyliśmy z mechanikiem że z rur sobie wylatuje biały dym. PO przegazowaniu poleciała chmura biała. Stwierdzil wtryski i pytanko
bo nie mam żadnych drgań obroty chodzą równo , odpala na zimnym od kopa ale jest przez sekunde zgrzyt jakiś (fachowiec powiedział ze się uruchamia dwumasa dlatego jest zgrzyt)
Tenże fachowiec sie zapiera ze to nie będą wtryski ,a dpf spala to co ma spalić W co nie wierzę bo skoro gość przywiózł z hollandi tyle km to na pewno dobrzez jest wypalony.
Poradźcie prosze czy szukać już nowych wtryskiwaczy czy jeszcze coś innego może być tego przyczyną
pozdrawiam
Z góry przepraszam za pewnie kolejne zaśmiecanie pt wtryski.
Za dużo jest czytania tematów nt wtryskiwaczy a czasu mi już brakuje dlatego zwracam się z prośbą do kogoś kto może doradzić.
Auto kupiłem około tydzień .Sprawdzali mi "Fachowcy" tzn najważniejsze dla mnie był rozrząd oraz wtryskiwacze . Koledzy "fachowcy" patrzyli czy nie puszcza na postoju dymu. Ja przez tydzień jazdy od zakupu nie zauważyłem aby cos z rur lecialo do dzisiaj
Zawiozłem auto na wymiane żarników oraz oleju w silniku i stojąc przy nim zauważyliśmy z mechanikiem że z rur sobie wylatuje biały dym. PO przegazowaniu poleciała chmura biała. Stwierdzil wtryski i pytanko
bo nie mam żadnych drgań obroty chodzą równo , odpala na zimnym od kopa ale jest przez sekunde zgrzyt jakiś (fachowiec powiedział ze się uruchamia dwumasa dlatego jest zgrzyt)
Tenże fachowiec sie zapiera ze to nie będą wtryski ,a dpf spala to co ma spalić W co nie wierzę bo skoro gość przywiózł z hollandi tyle km to na pewno dobrzez jest wypalony.
Poradźcie prosze czy szukać już nowych wtryskiwaczy czy jeszcze coś innego może być tego przyczyną
pozdrawiam
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 maja 2017, 15:13
- Lokalizacja: kraków
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 233KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Akurat 3.0 TDI na postoju nie puszcza żadnych dymków , a przy przegazowaniu może, ale minimalnie. Oczywiście nie ma mowy o żadnej chmurze białego dymu. Oznacza to nieprawidłową dawkę paliwa np. przez lejące wtryski. W tym silniku uszkodzone wtryski w żaden sposób nie powodują falowań obrotów, ponieważ sterownik jest je w stanie idealnie wysterować. Nie mówimy oczywiście o wtryskach w stanie agonalnym . Przy lejących wtryskach (rzadko są zapieczone) silnik podczas odpalania potrafi się zacinać. Inną oznaką jest przybywanie oleju, ponieważ nadmiar paliwa ścieka do miski olejowej.
Na początku sprawdziłbym stan wtrysków za pomocą VCDS. Do względnej oceny wystarczą pomiary korekt długoterminowych, które można odczytać w grupach 72-77 sterownika silnika. Przy rozgrzanym i odpalonym silniku można też odczytać bieżące korekty w grupach 13-14. Dodatkowo można ocenić stan filtra DPF na podstawie pomiarów z grupy 102 i 104. Dopiero po takich pomiarach można mniej więcej ocenić w jakim stanie są wtryski.
Na początku sprawdziłbym stan wtrysków za pomocą VCDS. Do względnej oceny wystarczą pomiary korekt długoterminowych, które można odczytać w grupach 72-77 sterownika silnika. Przy rozgrzanym i odpalonym silniku można też odczytać bieżące korekty w grupach 13-14. Dodatkowo można ocenić stan filtra DPF na podstawie pomiarów z grupy 102 i 104. Dopiero po takich pomiarach można mniej więcej ocenić w jakim stanie są wtryski.
- tomnik
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 525
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 01:54
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI CANA 190KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Filmik z Youtube, niepotwierdzający tego, co piszesz Typowe objawy lejących wtrysków.Schadow02 pisze:ustalmy jedno na biało kopci spalany olej silnikowy i ewentualnie płyn chłodniczy!
na czarno sadzi jak są problemy z dawkami - paliwa (za dużo ON lub PB) jak również stosunkowo mało do w/w paliw - powietrza
Tak, jak pisze Mateusz- najpierw analiza danych, potem wyciąganie wniosków.
- Schadow02
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 kwie 2017, 11:00
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2002
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.3 133KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Głogów
nie rozmieszaj mnie filmikami jeszcze z bezowymi w roli głównej
czemu wszyscy zaczynacie od naprawy wtrysków trzeba zrobić kontrole na powrotach i parametry pracy a później pitolić, łatwiej wyeliminować pierw sprawę puszczanie oleju przez turbo a nie od razu wyj. wtryski może p-pe mu każcie wymienić i wszystkie przewody z bakiem jak przewiduje dok. serwisowa ???
Tak, jak pisze Mateusz- najpierw analiza danych, potem wyciąganie wniosków.
czemu wszyscy zaczynacie od naprawy wtrysków trzeba zrobić kontrole na powrotach i parametry pracy a później pitolić, łatwiej wyeliminować pierw sprawę puszczanie oleju przez turbo a nie od razu wyj. wtryski może p-pe mu każcie wymienić i wszystkie przewody z bakiem jak przewiduje dok. serwisowa ???
Tak, jak pisze Mateusz- najpierw analiza danych, potem wyciąganie wniosków.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 233KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Schadow02, trochę się mylisz .
W większości przypadków jest tak:
- białe spaliny: płyn chłodniczy (ewentualnie para wodna zalegająca w układzie wydechowym, ale po kilku minutach zanika dymienie),
- niebieskie spaliny: olej,
- czarne spaliny: zła dawka paliwa.
Niestety, ale w silnikach CR w C6 biały dym nie zawsze oznacza płyn, tylko właśnie lejące wtryski. Pamiętaj, że po drodze masz filtr DPF, który w pewny sposób 'czyści' spaliny i nie są już ciemne. Przeważnie jest też tak, że na postoju wydobywają się białe spaliny, które są bardzo drażniące, a po przegazowaniu nie widać świata, ponieważ jest wielka chmura białego dymu. Po odpuszczeniu gazu auto zachowuje się nadal jak parowóz . Widziałem kilka razy takie coś i zawsze przyczyną były lejące wtryski. Później bardzo szybko zaczyna przybywać olej i robi się nieciekawie.
Dopóki kolega krakowianin34 nie wrzuci screenów z grup, o które go prosiłem, to możemy tylko się zastanawiać, ale na 90% są to wtryski .
[ Dodano: 2017-05-24, 11:07 ]
Gdyby nie był to silnik 3.0 TDI, to brałbym pod uwagę inne rzeczy, ale wszyscy wiedzą, że w silnikach o kodzie 3-literowym siadają wtryski .
Nigdzie nie pisałem o naprawie wtrysków, tylko o diagnozie, aby to ewentualnie potwierdzić .
W większości przypadków jest tak:
- białe spaliny: płyn chłodniczy (ewentualnie para wodna zalegająca w układzie wydechowym, ale po kilku minutach zanika dymienie),
- niebieskie spaliny: olej,
- czarne spaliny: zła dawka paliwa.
Niestety, ale w silnikach CR w C6 biały dym nie zawsze oznacza płyn, tylko właśnie lejące wtryski. Pamiętaj, że po drodze masz filtr DPF, który w pewny sposób 'czyści' spaliny i nie są już ciemne. Przeważnie jest też tak, że na postoju wydobywają się białe spaliny, które są bardzo drażniące, a po przegazowaniu nie widać świata, ponieważ jest wielka chmura białego dymu. Po odpuszczeniu gazu auto zachowuje się nadal jak parowóz . Widziałem kilka razy takie coś i zawsze przyczyną były lejące wtryski. Później bardzo szybko zaczyna przybywać olej i robi się nieciekawie.
Dopóki kolega krakowianin34 nie wrzuci screenów z grup, o które go prosiłem, to możemy tylko się zastanawiać, ale na 90% są to wtryski .
[ Dodano: 2017-05-24, 11:07 ]
Gdyby nie był to silnik 3.0 TDI, to brałbym pod uwagę inne rzeczy, ale wszyscy wiedzą, że w silnikach o kodzie 3-literowym siadają wtryski .
Nigdzie nie pisałem o naprawie wtrysków, tylko o diagnozie, aby to ewentualnie potwierdzić .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 maja 2017, 15:13
- Lokalizacja: kraków
Na razie jest u mechanika, wymieniam olej w silniku ,żarniki i potem zobaczymy , tak powiedział mechanik ,a może po wymianie się to skończymat1324 pisze:Schadow02, trochę się mylisz .
W większości przypadków jest tak:
- białe spaliny: płyn chłodniczy (ewentualnie para wodna zalegająca w układzie wydechowym, ale po kilku minutach zanika dymienie),
- niebieskie spaliny: olej,
- czarne spaliny: zła dawka paliwa.
Niestety, ale w silnikach CR w C6 biały dym nie zawsze oznacza płyn, tylko właśnie lejące wtryski. Pamiętaj, że po drodze masz filtr DPF, który w pewny sposób 'czyści' spaliny i nie są już ciemne. Przeważnie jest też tak, że na postoju wydobywają się białe spaliny, które są bardzo drażniące, a po przegazowaniu nie widać świata, ponieważ jest wielka chmura białego dymu. Po odpuszczeniu gazu auto zachowuje się nadal jak parowóz . Widziałem kilka razy takie coś i zawsze przyczyną były lejące wtryski. Później bardzo szybko zaczyna przybywać olej i robi się nieciekawie.
Dopóki kolega krakowianin34 nie wrzuci screenów z grup, o które go prosiłem, to możemy tylko się zastanawiać, ale na 90% są to wtryski .
[ Dodano: 2017-05-24, 11:07 ]
Gdyby nie był to silnik 3.0 TDI, to brałbym pod uwagę inne rzeczy, ale wszyscy wiedzą, że w silnikach o kodzie 3-literowym siadają wtryski .
Nigdzie nie pisałem o naprawie wtrysków, tylko o diagnozie, aby to ewentualnie potwierdzić .
Dobry znajomy mojego znajomego z serwisu aso sprawdził mi przebieg tego auta jakie miało w holandii i na szczęście nie jest przekręcony przez Pana od któreego kupiłem gdyż w 2016 roku mają adnotacje w aso przy przebiegu 205 000
obecnie ma 218 000 Tak więc Pan handlarz nie kłamał . Tylko dziwne jest to (może zemsta hondy bo 12 w życiu miałem ) że podczas oglądania chodziło na obrotach ciepłe i gazowali i chmury nie było ani dymka ,a po tygodniu nagle mam
Jeżeli faktycznie będę musiał robić z wtryskami tak robie i za pół roku się z autem żegnam
dzięki Panowie za info
- tomnik
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 525
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 01:54
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI CANA 190KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
W roli głównej w tym materiale jest A6 C6 i lejące wtryski. "Beżowy" jak, go określasz, jest tu, że tak powiem, nieistotny. Nie przeszukiwałem youtube, taki link miałem w tzw. ulubionych i taki też pozwoiłem sobie zacytować. Pewnie znajdzie się więcej tego typu filmów z bardziej dla Ciebie przekonywującymi bohaterami w "roli głównej".Schadow02 pisze:nie rozmieszaj mnie filmikami jeszcze z bezowymi w roli głównej
Jeśli oceniasz ludzi na podstawie ich rejonu/kraju pochodzenia i odcienia koloru skóry, to jest to między innymi objaw megalomanii(w tym przypadku).
Warto od czasu do czasu posłuchać opinii/nauczyć się czegoś od innych bez względu na ich pochodzenie.
Wtryski piezo bada się w specjalnych do tego typu przeznaczonych przyrządach w próbach tzw. dynamicznych.Schadow02 pisze:czemu wszyscy zaczynacie od naprawy wtrysków trzeba zrobić kontrole na powrotach
Ani Mateusz, ani ja nie jesteśmy zwolennikami(wynika to z tego, co tu napisano) wymiany na "wydaje mi się". Pisaliśmy wyraźnie o analizie danych. Ty o tym nie wspomniałeś. Więcej, gdyby opisujący swój problem oparł się wyłącznie na Twojej opinii(pierwszej opinii - "wszystko ok, diesel dymi") narazić mogłoby go to w niedalekiej lub dłuższej przyszłości na duże koszty. Zbagatelizowanie problemu skutkować może poważną, kosztowną w naprawie, usterką silnika.
- Schadow02
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 kwie 2017, 11:00
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2002
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.3 133KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Głogów
Tomnik nie diesel dymi tylko silnik spalinowy.
A ja pisałem co do kolejności sprawdzenia podstaw. Na niebiesko nie kopca silniki z CR polecam lekturę to doczytacie dlaczego. A beżowi sprzedają większość aut w komisach w DE więc wiem jak potrafią pocisnac pod handel autko lepiej niż polaczki, to nie przepadam za nimi bo po nich muszę to naprawić naiwniakom kupującym auto 10 letnie z przebiegiem 160 tys.
A ja pisałem co do kolejności sprawdzenia podstaw. Na niebiesko nie kopca silniki z CR polecam lekturę to doczytacie dlaczego. A beżowi sprzedają większość aut w komisach w DE więc wiem jak potrafią pocisnac pod handel autko lepiej niż polaczki, to nie przepadam za nimi bo po nich muszę to naprawić naiwniakom kupującym auto 10 letnie z przebiegiem 160 tys.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 21
- Rejestracja: 10 wrz 2015, 19:10
- Lokalizacja: Rzeszów
Panowie , miałem taki sam problem około 3 lata temu . Stojąc na np. światłach w lusterkach pojawiał się niebieski dymek w małych ilościach , po starcie było go trochę więcej . Na ciepłym silniku zacinał się na sekundę przy odpaleniu nie zawsze . Wydałem 2000 zł na badania wtryskiwaczy komputerem i w dwóch warsztatach na stole i skończyło się wymianą kompletu . Zrobiłem około 60000km i żadnych problemów z dymieniem czy zacinaniem .
lukasz
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 maja 2017, 15:13
- Lokalizacja: kraków
Witam
auto odebrałem wymieniłem wszystkie możliwe filtry oraz olej w silniku .Mechez podpinal pod jakis swój komp żadnych błędów auto nie ma
z tym dymem teraz co zauważyłem dziwna sprawa. Powiedzmy że 5 dni jazdy i 1 raz tylko na luzie stojąc rzez chwile dymek leciał, zgasiłem auto zapalilłem i przestał :shock: a potem zrobiłem z 120 km i ani razu nie było żadnego dymu .
ja po prostu już zgłupiałem
auto odebrałem wymieniłem wszystkie możliwe filtry oraz olej w silniku .Mechez podpinal pod jakis swój komp żadnych błędów auto nie ma
z tym dymem teraz co zauważyłem dziwna sprawa. Powiedzmy że 5 dni jazdy i 1 raz tylko na luzie stojąc rzez chwile dymek leciał, zgasiłem auto zapalilłem i przestał :shock: a potem zrobiłem z 120 km i ani razu nie było żadnego dymu .
ja po prostu już zgłupiałem
A więc nie jest fajnie Auto trafiło do mechanika. Paliło 600 - 700 ml (5W30 różne firmy testowane) na 2 baki ropy (prawie Wartburg) - co ciekawe auto zupełnie nie kociło gdy chodziło sobie na wolnych obrotach pod domem (dziecko spało wiec klima chłodziła i 30-45 min nawet dymka nie puścił) wystarczyło lekkie muśnięcia gazu a niebiesko z rury że nic nie widać. Turbinę wyeliminowaliśmy (zregenerowana + włożona inna na sprawdzenie) chłopaki zdemontowali mi turbinę oraz łącznik kolektorów z wydechem ... no i kopci dalej ba... żyga olejem z obu kolektorów wprost do wydechu. Zastanawiam sie co robić. Gdy miałem w innym aucie uszkodzone pierścienie kpocił przy odpalaniu i cały czas - tu na wolnych i przy odpalaniu jest OK. Podejrzewamy uszczelniacze zaworowe - pytanie czy da radę wymienić bez demontażu głowic, - chyba że głowica może być walnięta - w sumie z jedenego kolektora żyga bardziej. Prosze o wskazówki co do schematu postępowania
Zapomniałem dodać, odma również wyeliminowana
Zapomniałem dodać, odma również wyeliminowana