[a6 c5 1.8t] Walki rozrządu - znaki?

mlody9104 · Post autor: **mlody9104** » 30 cze 2009, 17:05

Witam mam pytanie. chciałbym się dowiedzieć gdzie sa znaki na wałkach rozrzadu. mam silnik na stole ale niemam pewnosci czy wałki nie przeskoczyły bo siadł mi napinacz lańcuszka na wałkach. Prosił bym o pomoc!. Z gory dziekuje.

BartG60 · Post autor: **BartG60** » 30 cze 2009, 23:13

mlody9104 · Post autor: **mlody9104** » 01 lip 2009, 13:02

BartG60, dzieki za pomoc

BartG60 · Post autor: **BartG60** » 01 lip 2009, 22:31

mlody9104 pisze:BartG60, dzieki za pomoc

dobrze trafiles bo akurat przerabialem niedawno ten temat
u znajomego w 20V..

PZDR///

Krzysiek93ZS · Post autor: **Krzysiek93ZS** » 04 gru 2015, 22:28

Witam, w przypadku przestawionego rozrządu i nie pokrywających się znakach na kołach z pokrywą ja go ustawić. Ściągnąć pasek i którym, kołem kręcić aby ustawić to dobrze. Wałek korbowym czy kołem od wałka rozrządu? Rysunek poglądowy:

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 05 gru 2015, 16:23

stara szkoła mówi że : Zawsze kręcimy za pomocą wału korbowego zgodnie z pracą silnika :

krzysiekhhns · Post autor: **krzysiekhhns** » 15 mar 2016, 14:49

Witam
audi a6c5 99 rok 1.8T 150km
przepieg oczywiście kręcony ale ja nie kręciłem, tylko poprzedni cwaniaczek z komisu
1781,00cm^3
rozrząd zrobiony 05-04-2013 i był 189 497km
a teraz mamy 15-03-2016 i przebieg 216 853km a wiec przejechane 27 356km w 3 lata

to jak panowie warto wymieniać czy spokojnie pośmiga auto jeszcze z rok? - nie wiem czy nie będe myślał o sprzedaży za rok

może posmigam jeszcze rok albo pół przed wymianą?

i orientacyjnie jaka cena ?

3 lata temu robiłem u mechanika i zapłaciłem za części 1000 zł i robocizna 500zł
teraz u innego mówi mi że robocizna około 700zł, ale urwie mi na ćżęściach - warsztat stoji na jego brata i ma zniżki na sklepach
miejscowość - jarosław/podkarpackie

PiterekQuattro · Post autor: **PiterekQuattro** » 15 mar 2016, 16:35

Tyle az za robote? Niewiem czy u Cb trzeba przod zwalac do wymiany rozrzadu ale u mnie w 2.8 tak no i ja procz czesci za robote dalem 400 zl plus juz w tym uszczelnienie tam tych zaslepek walkow itp itd 700 zeta za sama robote to chyba sporo moim zdaniem

[ Dodano: 2016-03-15, 16:35 ]
Jak zrobiles na rozrzadzie te 27 tys z kawalkiem to po co go zmieniac jak teoretycznie na nowym mozna smailo 60 tys zrobic to masz drugie tyle.

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 15 mar 2016, 17:57

Jak sam robiłeś rozrząd kompletny na dobrych gratach, to nie masz co ruszać. Cena za robociznę jakaś z kosmosu. Ja za swój rozrząd dałem chyba 1500 ale robiłem jeszcze sprzęgiełko elektromagnetyczne od klimy i musiałem podstawę wisko zmieniać. Wszystko miałem w tej cenie, cały rozrząd, łącznie z tłumikiem drgań itd itp. No kompletny remont na topowych gratach. A to V6

PiterekQuattro · Post autor: **PiterekQuattro** » 15 mar 2016, 18:04

No mi sie tez wydaje ze cena kosmos a w 1.8T chyba przodu zwalac nie trzeba zeby rorzad zmienic niewiem jak to tam w 1.8 wyglada wiem ze za robote jakos 400 zl wzial nie cale nawet no ale nie 700 za zmiane rozrzadu jakis zart chyba. A pozatym piszesz ze masz nalatane 27 tys od poprzedniej wymiany wiec nie widze sensu zmiany. Ja to u siebie jak zmienialem to wymienilem kompletny rozrzad pasek , pompa wody , kiwak , tlumik drgan , rolka napinajaca , rolka prowadzaca , termostat plus jakies tam uszczelki walkow simmeringi itd wszystko gorna polka i po takiej zmianie smialo 60 tys nalatam. Takze jak zmieniales komletny to nie ruszaj bedziesz mial z 55 tys to wtedy.

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 15 mar 2016, 19:12

Dokładnie. Te minimalne 60 tysięcy spokojnie wytrzyma. Ja na swoim mam zamiar zrobić około 70-80 tysi, bo wiem co mam założone i jeżdżę też sporo tras. W mieszczuchu bym robił co 50-60 tysi. Oczywiście wszystko pod warunkiem kupowania tylko górnej półki gratów.

PS. A wszystko to i tak dlatego, że paranoicznie obawiam się zerwanego paska :P Bo niby w V6 co 120 tysi rozrząd

PiterekQuattro · Post autor: **PiterekQuattro** » 15 mar 2016, 19:19

No ja to glownie miasto do pracy itd o raz dwa na tydz cos wypadnie jakas traska sam chetnie jezdze gdzies dalej jak sie trafi zeby audiczka nie latala tylko po miescie... Ale ogolnie uwazam rozrzad jest tak samo wazny w tym silniku jak olej byle czego niema co kombinowac aby taniej akurat z tymi kwestiami.

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 15 mar 2016, 19:36

mrporpoise pisze:Dokładnie. Te minimalne 60 tysięcy spokojnie wytrzyma. Ja na swoim mam zamiar zrobić około 70-80 tysi, bo wiem co mam założone i jeżdżę też sporo tras. W mieszczuchu bym robił co 50-60 tysi. Oczywiście wszystko pod warunkiem kupowania tylko górnej półki gratów.

PS. A wszystko to i tak dlatego, że paranoicznie obawiam się zerwanego paska :P Bo niby w V6 co 120 tysi rozrząd

120 000 przy przebiegach autostradowych i 90 000 w ruchu lokalnym
na polskę aso dostała zalecenie 90 000 km