Obejrzałem więc obudowę filtra w poszukiwaniu czujnika, żeby go sprawdzić/przeczyścić/ew. wymienić.
Załamałem się bo czujnik miał być łatwo dostępny a ja oglądam, wzrok wytężam i znaleźć nie mogę, (przy czym sama obudowa jest chyba nowsza niż plastiki dookoła, ma jeszcze naklejoną cenę).
Po chwili kieruję wzrok na bok, a tam leży sobie czujniczek podpięty do kabla i bada jakość powietrza pod akumulatorem

Wygląda na to że podczas zmiany filtra kabinowego coś się omsknęło i trzeba było wymienić obudowę. Szkoda, że wymieniający nie miał pod ręką tej przeznaczonej do zastosowania czujnika.. :evil:
Mocowanie czujnika zdaje się być dość prostą sprawą, dlatego wpadłem na pomysł że po prostu wyrzeźbię odpowiednią dziurę w tej obudowie co mam i go zamontuję.
Zastanawiam się tylko jak głęboko wewnątrz powinien sięgać czujnik i w którym miejscu powinien być (z boku, z przodu) ?
Byłbym baardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć, najlepiej zamieszczając fotkę obudowy ze zdjętym filterkiem.
edit:
Właśnie odnalazłem taką fotkę - czy dobrze rozumiem, że ten czujnik jest na zewnątrz obudowy filtra i w ogóle nie ma dostępu do powietrza które przechodzi przez filtr? :shock: