Obniżenie samochodu
Obniżenie samochodu
siemanko Panowie, jakoże mój kuzyn planuje "zglebić" swoją C5 chciałbym się zorientować jakie niesie konsekwencje obniżenie samochodu? Czy Silnik lub, podwozie dostaje bardziej pod kątem rdzewiejących elementów?
- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 295
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 11:09
- Imię: Dawid
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7T BEL 265KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
to jakiś zgnilec musiał być już przed obniżeniem.Finare pisze:Widziałem obniżonego Golfa to podwozie było praktycznie całe skorodowane + elementy silnika za kratkami zderzaka również, dodatkowo miał piasek w halogenach....
obniżenie auta nie ma nic do korozji,chyba ze będzie szurać na koleinach podwoziem o asflad wtedy wiadomo ze jak konserwacja zejdzie to wejdzie z czasem rdza.
W A6 na glebie największym problemem są miski olejowe,zwłaszcza silnika bo jest aluminiowa i nawet lekkie uderzenie może spowodować jej pęknięcie.poza tym na glebie trzeba się nauczyć jeździć żeby nie zakatować auta w pół roku.
- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 411
- Rejestracja: 29 mar 2015, 21:24
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Radom/okolice
Zglebowane auto fajnie wygląda
ale to jest jedyny plus tego zabiegu....tylko i wyłącznie wygląd (i to też tylko wtedy, gdy nie jest przesadzone). O ile w sportowych autach wyczynowych ma to sens pod kątem zmniejszenia oporów powietrza, obniżenia nawet o kilka centymetrów środka ciężkości, usztywnienia zawieszenia (o wiele krótszy skok na dobiciu koła)...... .......to w cywilnym samochodzie, w dodatku z przeciętnymi osiągami, to chyba tylko na wystawę przy okazji jakichś zlotów lub pokazów. Do codziennej jazdy mija się to z celem. Weź takim zglebowanym autem pojedź na wakacje....choćby w góry, gdzie przyjdzie Ci przejechać akurat jeden jedyny kilometr przez kocie łby.....spróbuj pokonywać wyższe krawężniki, niż te 2 - 3 centymetrowe, spróbuj przejechać jakąś polną drogą, choćby w sytuacji, kiedy jesteś do tego zmuszony, np jakiś objazd albo zmiana organizacji ruchu w wyniku jakiegoś remontu drogi....spróbuj wyjechać z mocno zaśnieżonego placu lub podwórka. Totalny bezsens.....
Jak ktoś nie wyjeżdza nigdy poza miasto i to miasto, w którym ulice i krawężniki się praktycznie zrównują to jest ok

Jak ktoś nie wyjeżdza nigdy poza miasto i to miasto, w którym ulice i krawężniki się praktycznie zrównują to jest ok

- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
Jeśli nic więcej nie ruszasz poza założeniem niższych sprężyn, innych amorów ewentualnie całego gwintu to od razu robi się negatyw.szachu13 pisze:to zawsze wystepuje jak sie obnizy samochod?
W przypadku C5 z napędem Q w przednim zawieszeniu nic nie zrobisz - nie ma możliwości zmiany kąta pochylenia koła, natomiast z tyłu są śruby regulacyjne i możesz ustawić sobie ile chcesz.szachu13 pisze:Nie mozna tego jakos znwelowac?
Piotrek_85, Jeśli ktoś dużo lata po dobrych drogach to tylko delikatnie obniżyć auto, dać niski profil opony i zrobić negatyw (szczególnie tył). Takie auto o wiele, wiele lepiej trzyma na szybkich drogach i ostrzejszych łukach.
Piotrek_85, nie zgadzam sie z Toba. Naprawde da sie jezdzic autem na glebie (oczywiscie w granicach rozsadku) jesli sie uwaza i jezdzi ostroznie. Jesli ktos lubi szybsza, agresywna jazde i nie mieszka na wsi gdzie nie ma asfaltu to gleba daje naprawde wiele przyjemnosci z jazdy
Tylko wlasnie takimautem trzeba umiec sie poruszac, zeby przy pierwszej okazji nie rozwalic sobie miski
Mazdomania, jestem pod wrazaniem Twojej wiedzy - imponujesz mi
A co trzeba zrobic, zeby zmienic w takim aucie kat z przodu? Czy to sa na tyle znaczne zmiany, zeby w to ingerowac?


Mazdomania, jestem pod wrazaniem Twojej wiedzy - imponujesz mi

- bendzji
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 7187
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 23:09
- Imię: Michał
- Rocznik: 2018
- Moje auto: Inne
- Nadwozie: Inne
- Napęd: Brak
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Września
tylko regulowane wahacze - można zmieniać ich długość i wtedy regulować kąty , widziałem takie na jakiś amerykańskich forach
o coś takiego:
http://store.034motorsport.com/034motor ... 6-rs6.html
o coś takiego:
http://store.034motorsport.com/034motor ... 6-rs6.html
A ja popieramPiotrek_85, i pod jego postem podpisuje sie obiema rekami. Gleba to shit na pokaz a nie żadna praktyczna sprawa. Jesli ktos ma drogi we wsi jak po stole i poza te wieś nie wyjeźdza to ok niech się lansuje ale przy normalnym uzytkowaniu czy to w PL czy w UE nie ma szans by to nie uwierało mocno.
Autostrady nawet te rowne na glebie stają sie dramatem i nie pogonisz panie tyle co ktos na zwykłej zawieszcze. Tu tez na nic sie zdaje obniżanie i usztywnianie jak auto podskakuje na nierównościach poprzecznych chcac ci powybijać zeby. A już najlepszy motyw to widziałem na A4 w PL gdy gośc zglebowaną furą mnie wyprzedził po czym posypały sie iskry nad jakims wiaduktem no i musiał dalej grzecznie sie wlec.
WIęc jeszcze raz dla wielbicieli niekomfortu-gleba to tylko pokazówka.
Autostrady nawet te rowne na glebie stają sie dramatem i nie pogonisz panie tyle co ktos na zwykłej zawieszcze. Tu tez na nic sie zdaje obniżanie i usztywnianie jak auto podskakuje na nierównościach poprzecznych chcac ci powybijać zeby. A już najlepszy motyw to widziałem na A4 w PL gdy gośc zglebowaną furą mnie wyprzedził po czym posypały sie iskry nad jakims wiaduktem no i musiał dalej grzecznie sie wlec.
WIęc jeszcze raz dla wielbicieli niekomfortu-gleba to tylko pokazówka.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
co byś nie zrobił to trakcja na glebie zawsze będzie gorsza na drogach publicznych
jej przewaga jest niezaprzeczalna tylko na torach
gdyby było inaczej to wszystkie wrc były by zglebione na odcinkach szosowych a nie są
wynika to z faktu żę tak niski skok zawieszenia nie poradzi sobie z skompensowaniem nierówności jakie wystepują na drogach ogólniedostępnych nawet przy optymalnie ustawionych siłach tłumienia dobicia i odbicia
a co się stanie gdy zaczyna brakować amortyzacji i tłumienia gdy tniesz łuk poboczem ?
ale są gusta i guściki dla lansera piękna sprawa
dla kogoś kto upala już niekoniecznie
czy te regulowane patyki są dostępne w polsce
??
jej przewaga jest niezaprzeczalna tylko na torach
gdyby było inaczej to wszystkie wrc były by zglebione na odcinkach szosowych a nie są
wynika to z faktu żę tak niski skok zawieszenia nie poradzi sobie z skompensowaniem nierówności jakie wystepują na drogach ogólniedostępnych nawet przy optymalnie ustawionych siłach tłumienia dobicia i odbicia
a co się stanie gdy zaczyna brakować amortyzacji i tłumienia gdy tniesz łuk poboczem ?
ale są gusta i guściki dla lansera piękna sprawa
dla kogoś kto upala już niekoniecznie
czy te regulowane patyki są dostępne w polsce
