Temat mojego "angolka" trochę opadł to go podniesiemy...
Autko złapało jakiegoś wirusa przez co nie długo cieszyłem się z jazdy a to wszystko przez:
Było już wcześniej przez kogoś wymieniane. Wczorajsza robota. Założyłem komplet LUK-a do awx-a i nowe łożysko igiełkowe, którego ten ktoś przede mną w ogóle nie zakładał pewnie dlatego, że utrudnia to montaż skrzyni.
Cała robota niezbyt problematyczna. Wiadomo - narozkręcać się trzeba
Żałuję tylko jednego - dwumasa niby zdrowa ale można było ją zdjąć i ewentualnie przetoczyć delikatnie. Papier ścierny to mogło być mało. Jazda próbna i było czuć sprzęgło. Dzisiaj na razie nic. Zobaczymy - najwyżej będę zrzucał jeszcze raz.
[ Dodano: 2015-03-29, 17:24 ]
Jedźmy dalej z tematem.
Tu jeszcze setup zimowy przed zmianą.
Na lato koła z minionego lata. Do tego dystanse 5mm na przód. Na tył raczej chyba zbędne.
No i trochę dłubaniny bo jakby to było inaczej
Wymiana sensora airbag. Powodem byl błąd 6535 - uszkodzony.
Małe ryzyko bo nie wiedziałem co będzie z drugim. Ale wyszło ok.
[ Dodano: 2015-04-18, 16:55 ]
Tam gdzie quattro nie wjedzie (bo trochę za niskie):
Sezon rozpoczęty
[ Dodano: 2015-04-24, 21:32 ]
Żeby nie było, że nic sie nie robi
Jak widać powodem był głównie olej na świecach. Dowiedziałem się też, że na 99% jest do wymiany napinacz łańcucha.
No i ginie olej powoli. Jestem na etapie wykluczania czy to nie przez odmę. Rano czy po postoju nie dymi wogóle. Czyli zostaje turbo albo pierścienie....
Korzystając z w miarę ładnej pogody między opadami deszczu wrzucam kilka aktualnych fotek.
A tu drzwi - z takimi kupiłem, znalazłem w okolicy w kolorze i już jest cacy
[ Dodano: 2015-06-12, 18:41 ]
Wynikła kolejna duża akcja. Turbina powiedziała bye bye. Chodziła i dmuchała do samego końca.
Jeżeli już trzeba to czemu nie coś lepszego od razu. Brałem pod uwagę k03s lub hybrydę. Wybrałem to drugie. No i cały konieczny zestaw niezbędnych gratów.
Przy okazji wyleciał wkład z katalizatora. Jedna jego część była luźna i brzęczało mi coś wcześniej na wolnych obrotach. Teraz już wiem co to było.
Cała robota nawet fajna. Turbo było dość mocno skręcone z kolektorem ale się udało, no i wybicie kata to była niezła zagrywka. Do tego czyszczenie całego dolotu i wymiana termostatu.
Teraz wtryski, może dsmic, korekta softa i może te 240KM wycisnę bo już teraz czuć, że audik chce jechać.
W planach też demontaż emblematów z klapy lub zmiana 1.8T na np. 1.2
Przyszły też wtryski z saaba 2.3T i w drodze też fmic. Trzeba brać się za montaż i pod koniec miesiąca może uda się wystroić od razu.
Super coraz wiecej dlubanych 1.8t:) icek dedykowany czy sam kombinujesz? No ciekawe ile wyjdzie:) ja jeszcze poogarniam swoje i zobacsymy co wyjdzie bo ciagle czasu brak.powodzenia:)
No to chyba taki sam jak u mnie czyli w zupelnosci wystatczajacy. Dzisiaj ogarnialem u siebie wszystkie obejmy tak wiec coraz spokojniejszy jestem polecam odrazu zrobic na szerokie mocne obejmy bo w trasie jak cos spadnie to dramat:d
Taki sam. Twój temat też obserwuję. Ja albo będę spawał albo mniej więcej Twoim sposobem. Tylko że na krawędziach rur będę robił jakieś zgrubienia żeby właśnie nie zrywało silikonów. Albo cienki spaw dookola albo roztoczę sam brzeg. Zobaczymy co i jak będzie szło.
co to za turbo? jaki to ma wirnik bo wygląda jak k03s więc wątpię w wynik 240KM
na kole kompresji 2080 bardziej realne
gratki za auto poświęcony czas i nakład pln-ów