Post
autor: mlodyvip » 23 sie 2014, 10:24
też niedawno miałem taki dylemat, miałem wymienić skóry u tapicera koszt dość spory i myśle sobie skoro muszę wymienić to mogę poeksperymentować na starych.
Mam szarą tapicerkę, na fotelach było sporo mikroskopijnych pęknięć, oraz w niektórych miejscach skóra była powycierana, wszystko to dawało taką żółto burą poświatę.
Zabrałem się do roboty :
Wszystko wyczyściłem dobrej klasy cleanerem, tak żeby byłą pewność że skóra jest czysta, większe ogniska przetarć delikatnie odtłuściłem acetonem (wystarczy tylko raz szmatką machnąć)
zakupiłem farbę do skór renoskór czy jakoś tak, brałem białą i czarną gdyż musiałem idealnie dobrać kolor, metodą po kropelce udało mi się dobrać odpowiedni odcień.
Za pomocą gąbki delikatnie wmasowałem farbę w miejsca gdzie widziałem przetarcia, nie malowałem całości i nie nakładałem dużo farby tylko delikatne muśnięcia tak żeby wyrównać kolor.
Po tym zabiegu aż sam się zdziwiłem bo myślałem że wyjdzie lipa a to chwila moment i przetarcia zniknęły skóra ma jednolity kolor ogólnie pierwsze wrażenie rewelacja.
Na koniec żeby dobrze zabezpieczyć i odżywić skórę, na całość nałożyłem dobrej klasy odżywkę, po wchłonięciu odżywki efekt jeszcze lepszy, skórka miękka, matowa czysta bez oznak przetarć.
Nie wiem jak długo efekt się utrzyma gdyż robiłem to tydzień temu ale na chwilę obecną wizyta u tapicera nie jest mi potrzebna a kwota jaką sobie życzą za obszycie naprawdę może powalić.