Słabe ogrzewanie

Dreik5500 · Post autor: **Dreik5500** » 25 sty 2014, 20:15

Od jakiegoś czasu ogrzewanie zaczęło słabo działać.Silnik normalnie się nagrzewa do 90stopni ale mimo tego z nawiewu leci zimne powietrze.Dopiero w granicach 3tyś. obrotów zaczyna dmuchać letnim powietrzem. Sprawdziłem przewody idące do nagrzewnicy,górny jest praktycznie cały czas zimny a dolny gorący.Czy może to być wina zapchanej nagrzewnicy,czy mam szukać gdzieś indziej.Proszę o podpowiedzi.

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 25 sty 2014, 20:30

masz zakamieniona nagrzewnice, musisz wybrac troche płynu ze zbiorniczka i płyn do płukania chłodnic albo ocet i troche tak pojezdzic.

ancek · Post autor: **ancek** » 26 sty 2014, 09:51

wg mnie najlepiej od razu wymienić nagrzewnice.
Co z tego, że teraz zaleje ocet czy inne "płukacze" jak i tak będzie musial z tym do wiosny jeździć i nie ma pewności, że przy okazji gdzieś się nie rozszczelni.

darekschalke · Post autor: **darekschalke** » 26 sty 2014, 10:59

ja bym też wymienił nagrzewnice ,nie bawił bym się z płukaniem

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 26 sty 2014, 11:54

Wymaina nagrzewnicy jest pracochłona.Nic ci sie nie rozszczelni.Muszisz wlac ocet troche pojezdzic tak z 30 min i spuscic wode, nastepnie wlac litr octu i zalac woda i znowu pojezdzic albo dac max tem. do kabiny i postawic auto zeby pochodziło godzinke na wolnych obrotach.Potem zlac wode z chłodnicy i przepukac czysta woda i na koniec zalac płynem.Robiłem tak u siebie w a4 b5 1.8 80b4 1.9tdi a4 1.9tdi ahh i jeszcze w kilku autach. Raz tylko nie udało sie wyczyscic nagrzewnicy bo nie było przez nia wogóle przepływu i ocet nie mógł rozpuscic kamienia.A tak to zawsze pomagało i nigdy nie miałem reklamacji koszt smieszny bo cena octy to max 5zł plus płyn i twój czas. nic nie masz do stracenia.A podam taki przykład koles uparł sie na wymaine nagrzewnicy ale wczesniej porobił sobie znaki i koles zkasował go 350zł za wymiane a tak naprawde wypukał mu octem.I jeszcze jedno Ocet nie reaguje z aluminium jedynie z miedzia reaguje.

Jarecki · Post autor: **Jarecki** » 26 sty 2014, 13:40

lukwoj21, a jak naleje z 0,5 litra octu do plynu G12 i tak jezdzil dluugo np. do lata , stanie sie cos

a powiedz jeszcze czy po tej plukance octu z woda jest duzy syf w spuszczonej wodzie

pozdrawiam

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 26 sty 2014, 15:36

0.5l octu bedzie za mało chodzi o stezenie. lepiej zrobic tak jak ci napisałem poniewarz płyn g12 zwarzy sie po dodaniu octu przez co moze stracic swoje własciwosci.

Jarecki · Post autor: **Jarecki** » 26 sty 2014, 16:15

oki dziex za info

Dreik5500 · Post autor: **Dreik5500** » 26 sty 2014, 17:29

ok,jutro spróbuje wypłukać nagrzewnice tym octem i dam znać czy pomogło

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 26 sty 2014, 20:52

Czekam również na efekty. niby nagrzewnica niejejst droga, ale dobrać sie do niej to jakieś nie porozuzmienie. kolego lukwoj21, Podaj krok po kroku jak to zrobić. Najlepiej w podpunktach, zeby nic nie popieprzyć.

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 26 sty 2014, 22:35

1.Zlac płyn ze zbiorniczka wyrównawczego.
2.Uzupełnic poziom octem
3.Zagrzac auto do 90sC tem w kabinie na maxa
4.Zrobic trase ok godz. i juz podczas jazdy bedzie beda widocze efekty
5.Zlac płyn z całego układu(w miare mozliwosci) i najlepiej jak termostat bedzie otwarty.Czyli spuszczac przy 90C i najlepiej do wiaderka zeby było widac ile kamienia wyleciało.
6.Wlac 2l octu i uzupełnic poziom woda (kranówa)
7.Troche pojezdzic ale w miare mozliwosci nie wychładzac auta bo jest mróz a w chłodnicy woda.Moze tez auto pochodzic na postoju.
8.Zalc całą wode jak w pkt 5
9.Etap pukania czysta wadą. zalewamy układ czysta woda i czekamy az auto sie zagrzeje do 90C
10. spuszczamy wode, mozna tez przewody przedmuchac sprezarka
11.Zalewamy układ G12 i cieszymy sie ze mamy grzanie w kabinie i ok 350zł w kieszeni.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 27 sty 2014, 09:52

Dziękuję bardzo. Przyda się na pewno. Nie wiem kiedy to zrobię, ale zrobie na pewno.

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 27 sty 2014, 11:53

kolegom którzy mają instalacje lpg może taki zabieg nie pomóc bo najzwyczajniej w świecie nie mają takiego problemu. problemem jest parownik wpięty równolegle do nagrzewnicy, płyn krąży przez parownik bo stawia on mniejszy opór zamiast przez nagrzewnicę i dopiero przy wyższych obrotach silnika zaczyna też krążyć przez nagrzewnicę i dmucha ciepło.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 27 sty 2014, 13:41

grzałka pisze:kolegom którzy mają instalacje lpg może taki zabieg nie pomóc bo najzwyczajniej w świecie nie mają takiego problemu. problemem jest parownik wpięty równolegle do nagrzewnicy, płyn krąży przez parownik bo stawia on mniejszy opór zamiast przez nagrzewnicę i dopiero przy wyższych obrotach silnika zaczyna też krążyć przez nagrzewnicę i dmucha ciepło.

Mozesz mieć dużo racji. A możesz podpowiedzieć jak zrobić, zeby było dobrze?? Bo powiem szczerze w tamtym roku odkamieniałem nagrzewnicę, specjalnym płynem od valvoline, ale odpinałem nagrzewnicę od układu i płukałem. Syfu nie wyleciało zbyt wiele, a w zasadzie praktycznie nic.
Ale w poprzedniej A4 też miałem LPG i nie było tego problemu. grzała jak głupia nawet na wolnych obrotach przy bardzo silnych mrozach.

Dreik5500 · Post autor: **Dreik5500** » 27 sty 2014, 20:13

Ja mam już problem rozwiązany,i zrobiłem to tak:
Zdjąłem osłonę plastikową z podszybia,rozpiąłem dwa węże idące do nagrzewnicy,i najpierw przepłukałem nagrzewnice szlauchem(wyleciało dużo syfu) po czym zalałem nagrzewnice wrzątkiem z octem (1/1) zalałem i spuściłem tak kilka razy i znowu wyleciały śmieci z kamieniem ,później płukanie czystą wodą pod ciśnieniem i odpowietrzenie nagrzewnicy i gotowe.Moim zdaniem ten sposób jest o tyle lepszy,że później nie musimy płukać całego układu z syfu który wyleci z nagrzewnicy a efekt jest taki sam.Audi zaczęło grzać jak powinno.Dziękuje wszystkim za podpowiedzi.