Otóż od niedawna jestem posiadaczem audi a6 c5 2.5 tdi 150KM quattro i już mam z nim problem. Oddałem auto do mechanika w celu wymienienia pasków(od rozrządu i od pompy) i wtedy zaczął się problem.
Po odebraniu autka nic się nie działo, przyjechałem do domu i zgasiłem autko. Rano chciałem odpalić auto a tu..... no właśnie lipa!!!nie szło go odpalić.Dopiero po paru próbach mi się udało ale jak już załapał to chodził jak czołg, kopcił i brakowało mu mocy nie mogłem nawet ruszyć. Zgasiłem auto, poczekałem pół godziny i audik jak nowy chodził

Odstawiłem auto do mechanika i okazało się ze głowica do wymiany!Niestety po wymianie nic się nie zmieniło przejechałem 10 km i to samo. Wkur***odstawiłem autko do innego mechanika, który stwierdził, że "przesunięte były wałki w głowicy o 2 ząbki"ale niestety przy okazji poszły popychacze i dźwigienki


Dodam że była wymieniana turbina i sprawdzana pompa(moja niby jest ok).
Może ktoś miał podobny problem ja już nie mam sił na te auto.Pomocy!!!