Coraz ciężej dostać te 2.4 V6, bo kto ma to trzyma go rękami i nogami.
Przejechałem przez 2 lata już ponad 40k km z tego 30km na LPG no i odpukać...
Nie chce za dużo chwalić bo jeszcze na złość się coś posypie poważniejszego :P
Jak masz okazję wziąść 2.4 to go bierz... Też miałem przed wyborem dylemat ale nie żałuję decyzji i wiem, że jeśli tylko będzie chodził tak jak chodzi teraz - to zostanie ze mną tak długo aż się koła same nie rozkraczą...
Jak coś chcesz wiedzieć to pytaj:
Lista wymienionych części przez ostatnie dwa lata:
1) Olej + filtr ( zaraz po zakupie )
2) Termostat + pasek + pompa wody ( zaraz po zakupie )
3) Tylne łączniki stabilizatora ( kochane polskie drogi )
4) Olej + filtr ( kolejna zmiana

5) Cewki zapłonowe ( darmowa akcja serwisowa to skorzystałem )
6) żarniki ksenonowe ( jeden wypalił się w zimę )
No i teraz się powoli odzywa przegub więc chyba go od razu wymienię, żeby dalej stan był BDB... No i gazownicy proponują mi wymianę świec ze wzglęgdu na te 30k km na gazie ale wymienię tylko dla świętego spokoju - nic się z nimi nie dzieje złego. Tak jak widać - wymiany elementów, które wchodzą w "amortyzację" samochodu. Nic ponad normę...