[ AQJ 4.2 340 KM] Układ podciśnienia nie działa

Blade-Karol · Post autor: **Blade-Karol** » 30 kwie 2013, 10:01

Ale jak sie rusza dzwigienkami (cieglami) to slychac czy klapa

Kolektor w srodku czysciles?Po jakim przebieg i jak duO syfu miales? Powinny poprawic sie osiagi

ManiekManiak · Post autor: **ManiekManiak** » 16 wrz 2013, 13:47

Odkopię trochę temat.
U siebie też walczyłem z klapami. Stan w jakim je zastałem: jedna bardzo ciężko za dźwignię się dawała poruszyć, druga zero ruchu.
W trakcie rozbierania kolektora na dodatek pokruszyło się mocowanie jednej z dźwigni więc trzeba było organizować drugi kolektor. Też był trochę zastany, ale ręką jako tako działało. Rozebrałem swój, przeszczepiłem klapę z kupionego, wszystko porządnie przesmarowałem. Czy układ pracuje widać od razu po starcie silnika. Z gruszek jest wyciągane powietrze i klapy się zamykają. Pedał w podłogę i puszczają. Chodzi ładnie, na wysokich obrotach jest dużo więcej ciągu, ogólnie na plus. U mnie układ gruszek jest inny niż w S6, gruszki są naprzeciwko siebie po przekątnej.
Słyszałem, że "najlepiej to wyrzuć klapy całkowicie, będzie więcej powietrza w całym zakresie obrotów", ale chyba tak to wymyślili w fabryce nie bez powodu.

Blade-Karol · Post autor: **Blade-Karol** » 16 wrz 2013, 14:09

W A6 kolektor ma 3 długości dolotu: krótki / średni / długi
W S6: krótki i długi

Oczywiście ze ma to sens (posiadanie sprawnych klap) - samochód ma więcej momentu w całym zakresie obrotów a nie tylko na górze

ManiekManiak · Post autor: **ManiekManiak** » 16 wrz 2013, 14:29

W sensie wyrzucenie klap? A nie będzie stada błędów od tego? Na koniec miesiąca nowa instalacja gazowa wyląduje pod maską i się zastanawiam czy zostawić fabrykę czy jednak wyrzucić.

Zagór · Post autor: **Zagór** » 16 wrz 2013, 16:41

Nie wywalaj

! - doprowadź do porządku - ten system nie tyle przeszkadza w wysokich rpm, co pomaga wygenerować duży Nm w średnim dolnym/zakresie rpm

ManiekManiak · Post autor: **ManiekManiak** » 16 wrz 2013, 16:48

Spoko, do porządku doprowadziłem, działa jak powinien więc zostaje jak jest

Blade-Karol · Post autor: **Blade-Karol** » 16 wrz 2013, 20:22

Oczywiście chodziło mi o to zeby klapy zostawić i zeby działały

smolaa · Post autor: **smolaa** » 01 mar 2014, 17:07

Koledzy mam podobny problem - u mnie też brak podciśnienia. Cięgna całe, klapy nie zapieczone, ręcznie wszystko da się ruszyć, ale jednej gruszki w ogóle nie rusza a druga się tylko marszczy.
Chce powymieniać przewody i tu pytanie. Czy ktoś mógłby napisać jakie przewody i ile będzie potrzebne? Chodzi mi o średnice przewodów jakie są w układzie potrzebne. Czy przewody muszą być jakieś specjalne, czy mogą być kupione w zwykłym sklepie z pneumatyką na przykład?

maly66625 · Post autor: **maly66625** » 13 mar 2014, 13:29

Coś ode mnie: uszkodzone klapy totalnie psują charakterystyke silnika, spalanie wzrasta i totalnie nie ma momentu z dołu. Po zakupie auta słyszałem jakieś dziwne syczenie z okolic chłodnicy - okazało się, że jedna z gruszek była pęknięta (cylindry od strony filtra powietrza). 30 minut roboty (klejenie silikonem reinza), pierwsze odpalenie, gruszki zassane i w drogę. Spalanie w dół, silnik ciągnie jak wściekły a na dodatek hamulce zaczęły pracować jak trzeba (większe podciśnienie w układzie). Mało tego, automat przestał szarpać ponieważ ciśnienie w kolektorze odbiegało od tego, co mierzyła przepływka. Myślę, że wywalenie tego układu to głupota. Pozdrawiam!

[ Dodano: 2014-03-13, 13:29 ]

smolaa pisze:Koledzy mam podobny problem - u mnie też brak podciśnienia. Cięgna całe, klapy nie zapieczone, ręcznie wszystko da się ruszyć, ale jednej gruszki w ogóle nie rusza a druga się tylko marszczy.
Chce powymieniać przewody i tu pytanie. Czy ktoś mógłby napisać jakie przewody i ile będzie potrzebne? Chodzi mi o średnice przewodów jakie są w układzie potrzebne. Czy przewody muszą być jakieś specjalne, czy mogą być kupione w zwykłym sklepie z pneumatyką na przykład?

Ja bym zaczął od czyszczenia filterków w zaworach podciśnienia - po mojemu są zatkane i nie puszczają zassanego powietrza. Tutoriale jak to zrobić znajdziesz na necie w większości diesli jest ten problem.

grexong60 · Post autor: **grexong60** » 17 mar 2014, 15:31

koniecznie trzeba naprawić uklad pocisnien.

wircik · Post autor: **wircik** » 07 lis 2014, 15:07

Witam.
Chciałem zapytać - bo jakiś szpec - właśnie odkryłem zerwał przewód nr 15 z rysunku z pierwszej strony - i zaślepił czarnuchem. Nie mogę zlokalizować drugiego bałwanka ( jeden jak dobrze czytam rysunek idzie do prawego nadkola a drugi gdzie jest ?
U mnie z trójnika wyższego idzie przewód 16 i łączy się z 13 i śmiga do bałwanka w nadkolu od strony kierowcy.
Na co to ma wpływ?
Proszęo o waszą opinię.

Blade-Karol · Post autor: **Blade-Karol** » 07 lis 2014, 15:32

Oba są przy lewym nadkolu (od strony kierowcy).

Jeden przed nadkolem a drugi za nim - tak jakby w nogach kierowcy. Trzeba ściągnąć koło i nadkole.

wircik · Post autor: **wircik** » 07 lis 2014, 15:40

nie moge zlokalizować ten drugi wężyk - urwany - chyba że go wyciągli
A u ciebie z dolnego króćca idzie do tylnego baranka?

[ Dodano: 2014-11-07, 15:40 ]
musze rozebrac = długi weekend zapowiada się pracowicie

Moze to być przyczyną nie równej pracy silnika?

Blade-Karol · Post autor: **Blade-Karol** » 07 lis 2014, 16:06

Nierówna praca - wątpię.

Co do wężyków to musisz na spokojnie to sprawdzić ze schamatami jakie wrzucałem w ręce

Na pewno warto wymienić WSZYSTKIE wężyki bo jeśli jeszcze nie pękają to mogą w każdej chwili.

wircik · Post autor: **wircik** » 14 lis 2014, 16:17

Mam pytaie czy ktoś się orientuje - zawór podciśnienia N81 powinien pracować przez cały czas - czy wyłącza się. U mnie zauważylem że raz pracuje a czasami nie.
JAk rozłącze kostkę i ją złoże to zaczyna pracować i nie wiem czy tak ma być, czy się zacina skubaniec