[A6 C5] wahacze wytrzymałość, kto kiedy i za ile.

presess · Post autor: **presess** » 18 cze 2013, 00:59

Przeczytałem cały temat od A do Z i powiem szczerze, że cenka mi opadła.
Czekam na swoje A6 C7 i już się boję kosztów związanych z zawiasami... Do tej pory jeżdżę Pugiem 406 i szczerze powiem, że koszta utrzymania zawieszenia są śmieszne w porównaniu do Audi...

ca ~30kkm łączniki stabilizatorów przód/tył -jakieś grosze, raz na 150kkm czasem więcej końcówki kier -też grosze, raz na 200kkm sworznie wahacza - też grosze. Auto ma nalatane 450kkm mam je od 60kkm i nigdy nie myślałem o wymianie wahaczy... Jedynie przy 420kkm przy przeglądzie wyszło, że jedna z tulei metalowo-gumowych wahacza tylnego ma lekki luz i za ok 100kkm można się zastanowić nad wymianą...

Oczywiście nie ma co porównywać Puga do Audi.

I tu moje pytanie czy C7 ma te same zawiasy co C6? mowa tu o aucie z motorem 3.0 TDI

Kupuję auto 2-letnie więc zapewne póki co nie będzie problemu z zawiasem, ale fele 20'' też na polskiej drodze zrobią swoje.

Czy jest jeszcze coś o czym nie wiem w nieprzyjemnych dla kieszeni kosztach związanych z eksploatacją tych aut?
Rocznie wykręcam ok 60kkm.

Pozdrawiam

fresh2002 · Post autor: **fresh2002** » 18 cze 2013, 02:27

presess pisze:Czy jest jeszcze coś o czym nie wiem w nieprzyjemnych dla kieszeni kosztach związanych z eksploatacją tych aut?

Jakiś czas temu przeczytałem w poście "audi wyssa wszystkie zaskórniaki z Twojego portfela i nie ważne ile ich tam będzie"

hehe jakoś tak to było napisane.

tu-134 · Post autor: **tu-134** » 14 lip 2013, 10:33

panowie,szukam porady:czy do quattro(180KM, 03r) idą takie same wahacze jak do pozostałych? i jakiej firmy polecacie? W jakiej cenie powinienem się zamknąć jeśli zrobię cały przód.

m3rvin · Post autor: **m3rvin** » 14 lip 2013, 11:16

jest roznica przedlift i polift ty masz polift
za kpl wachaczy przód l+r str. możesz dac (zależy od firmy) od 500 do 2000zł lub ASO xxxxzł? + robocizna + zbieżność

Frugo1 · Post autor: **Frugo1** » 14 lip 2013, 11:38

Ja mam założone RUWILLE , przejechałem raptem 5000 km także zobaczymy jak się będą sprawować

póki co zauważyłem tylko ze lobią "skrzypiec" na progach zwalniających, co do wytrzymałości to się zobaczy

PatrykISIA · Post autor: **PatrykISIA** » 28 lip 2013, 00:29

No i na moją niunię przyszedł czas... Poprzedni właściciel robił zawieszenie w sierpniu zeszłego roku... Do tego czasu kompletnie się wysypało:/ Ale po zdjęciu widziałem, że zrobił to pewnie na najtańszych zamiennikach

Na ori szkoda mi kasy, ale założyłem master-sport'y

Widzę dużo dobrych opinii o nich więc zaryzykuje:) Do tego nowe sprężynki i amory na przód i tył... zobaczę ile na tym da się pojeÂździć:)

Frugo1 · Post autor: **Frugo1** » 28 lip 2013, 07:59

Ruville, zawieszenie mam 8 miesiecy, przejechalem moze z 6 tys km i juz gorne wahacze do wymiany... nie kupujcie tego badziewia

Zerwane są tuleje ( montarz byl przeprowadzony prawidlowo tzn. zawiecha skrcana bez podnosnika... )

bushido · Post autor: **bushido** » 29 lip 2013, 12:03

Pierwsza i jedyna wymiana wahaczy po 77466KM (wymiana 2 wahaczy oczywiscie w Serwisie Audi,Koszt nieznany )
a teraz ma 160k przejechane

djwaldee · Post autor: **djwaldee** » 01 sie 2013, 00:46

Master sport załozyłem i 3 tys na razie i git jest, poprzednik założył 5 tyś wcześniej chinole jakies i sie wszystkie poza 3 posypały. Od wczoraj 18 fele na profilu 40, zobaczymy jak master sport sobie poradzi

milkes · Post autor: **milkes** » 02 sie 2013, 13:46

Tak czytam ten temat i nasuwa mi sie jedna mysl-jesli ktos planuje trzymac auto na dluzej to tylko Lemforder. Jako ze moje auto prawdopodobnie bedzie szlo na sprzedaz zaryzykuje i kupie MasterSport. Sadzac po opiniach jedyna sensowna opcja budzetowych wahaczy. Mam teraz Harty i polecam je tylko jezdzacym po rownych drogach bo w Pl rozsypia sie szybko.

djwaldee · Post autor: **djwaldee** » 02 sie 2013, 15:27

Milkes, koło sulechowa jest fasjny równy odcinek wiec masz gdzie na hartach jezdzic

scaraab · Post autor: **scaraab** » 04 sie 2013, 21:01

vectra007 pisze:
ogolnie duzo osob poleca, a cena 600 zl nie jest wygorowana cena nawet jakby trzeba bylo zmieniac co rok, co do jakosci wizualnej jak je ogladalem mozna je porownac do lmo, ale sie okaze jak przejade co najmniej 10 tys km

Stracisz na nich więc sporo kasy: Policzmy: 10tyś na zamiennikach za 500zł. Ja na lemach mam już 212tyś km i nic się nie dzieje. Koszt LMO: ok. 2500-3000zł plus robota załóżmy 500zł. Ty w tym czasie wymienisz swoje 21 razy po 500zł za kpl plus 21 razy 500zł za robotę... Zakładam że robię dla siebie bez założenia o sprzedaży auta.

ekolog · Post autor: **ekolog** » 10 sie 2013, 22:19

Witam. Ja się przekonałem,że na zawiasach niemożna oszczędzać.Założyłem krafta za ok 600 zł u kolegi w warsztacie(nie posłuchałem kolegów z forum) .Twierdził,że jeśli co rok będę takie zmieniał to wyjdzie tyle co LMO na kilka lat. Po około 7 miesiącach(jeżdzi się mało) padły dwa banany potem kolejne. Wróciłem do starego sprawdzonego warsztatu(bez znajomości). Gość założył jakieś droższe,nie wiem nawet jakie bo mam do niego zaufanie i jest spokój.Reasumując, koniec z tanimi zawiasami i z montażem po znajomości.

milkes · Post autor: **milkes** » 10 sie 2013, 22:37

zamowilem master sport - niech sie dzieje wola Boża;) jak zdechną to się pochwale hehe

qwertyy · Post autor: **qwertyy** » 25 sie 2013, 11:30

też założyłem te master sport do siebie, jako że przy aucie wszystko robię sam, to doszedłem do wniosku że bardziej mi się opłaca częściej wymienić te tańsze. Zrobiłem prawie 20tys na nich narazie objawów zdychania nie ma, jak któreś padną to napiszę. Jednak szczerze mówiąc, jakbym miał płacić mechanikowi za wymianę to w życiu bym tego chinczyka do siebie nie założył

Zakładasz chinczyka, mechanik popełni jakiś błąd przy wymianie czy coś, zaczną się szybko objawy zrąbanej roboty to mechanik zwali na firmę i będzie można sobie pogadać...