Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam Wszytskich zainteresowanych
Ostanio zaczoł piszczec mi wentylator , słyszałem ze trzeba wyjmowac cała nagrzewnice , ale jednak mi sie udało zrobic to inaczej
A oto moja wymiana :P
Przewidywany czas około 1h

Potrzebne nażedznia
śrubokret krzyzowy , płaski ,
młotek
jakis bolec do bicia
bit krzyzakowy i mała grzechotka

Otóż tak najpierw sciągamy osłone plastykowa zaczepiona na 4 zaczepy , zaznaczone czerwonymi strzałkami


nastepnie odpianamy wszytkie wezyki podcisnienia , odkrecamy pokrywke od sterowniczka klapy i odkrecamy sterowniczek aby móc zamknac klape ,nastepnie sciagamy opaske z łacznika gumowego ( polcam rozkrecić całkiem )
i wyciagamy cały łacznik .




nastepnie ukazuje nam sie dziura nawieu :P
jak widzimy na zdieciu trzeba odkrecić 3 sróbki dookoła dziury , jedna jest nisko na dole i ja doszłem bitem + przedłużka + grzechotka .
i dla ułatwienia nalezy również odkrecic zawór , potem wyciagmay i krecimy tym plastykiem tak aby wyszedł :P







nastepnie odpinamy zegera z tyłu silnika , wypychamy silnik i już prawie no niestey to prawie to sedno sprawy
w miejsce zanaczone na dmuchawie na czerwono musimy udeżac młotkiem jednoczesnie gdy ktoś bedzie nam trzymał cala dmuchawe aby nie sprezynowała .



tak wyglada juz wyciagnieta dmuchawa :P
oraz silnik , jezeli ktos wie ze bedzie miał do wymiany silnik i ma uzywke z dmuchawa to moze wziasc przecinaczek lub sczypce i poodcinac dmuchawe od silnika



no i składanie wszytko tak samo tylko ze najpierw wkładamy silnik , blokujemy zegera , a potem napychamy wentylator na oske , polecam zucić jakis tawot na oske i wentylator dla poślizgu

mam nadzieje ze komuś pomoże jesli tak to na dole jest ikonka pomógł
Pozdrawiam

O kurcze :shock:
Ale trafiłem, jutro planowałem targać nagrzewnice całą żeby wymienić szczotki/nasmarować łożyska wentylatora bo piszczy silniczek po dłuższym używaniu. Nie przypuszczałem że tak się da
Szkoda że nie da się kliknąć pomógł autorowi tematu ;P
axidix, wiesz może cos na temat szczotek ? od czego pasują? Gdzie kupić itp ? Jaki smar na łożyska ?
Dzięki

słuchaj ja nie wymieniałem szczotek , ale pujdziesz do sklepu z czesciami do rozruszników i alter. to powini cos dobrac , dwa smaru grafitowego nagładłem :P ile wedzie pod plastykowa kopółke tez nie zapomnik na końcu silniczka , ja włąsnie robiłem zeby zniwelować piszczenie :P
pamietaj dwie osoby sa potrzebne i łatwo niechce sie poddać ale ile roboty mniej hehe :P

P.S. co trzba zrobic by mieć taka funkcjie ?

Co do pomagania to chyba jest tak- autor tematu ma problem o czym pisze ktoś odpowiada i jak pomoże to autor mu może wlepić 'pomógł' Powinieneś mieć możliwość bezpodstawną na kliknięcie mi 'pomógł' mam racje?
Trzeba używaćszlifierki żeby dostać się do łożysk ? Czy silnik jest rozbieralny?

kolego nie masz łozysk , sa tulejki , i sa sumie nie wymienialne z tego co widziałem po budowie silnika , ale mi piszczało pare dni i po tygodniu zadziałałem i teraz moge powiedzieć z spokojnym umieniem ze nie piszczy , ale to wszytko zalezy w jakim stanie sa te tulejki ,

niewiem czemu uważasz ze zle , grafitowy jest bardzo dobrym smarem i zawsze grafit zostanie :D

oj da rade :D nie bedzie zle :P
No ale dobrze ze chociaż ktos przestrzega norm :P

Up odświerzam potrzebuje pomocy , odkreciłem tylko 2 sruby z 2 osłony wiatraka
tej dolnej nie moge za chiny podejść - jaką miałes tam dł tej kombinowanej przedłużki ????

Chwilowo mam ochota podpalić swojego złoma

Bardzo proszę o pomoc. Muszę przesmarować tulejki wentylatora bo jak zacznie piszczeć to trudno wytrzymać. Również ja nie potrafię odkręcić tej trzeciej, dolnej śrubki - poddałem się. Chętnie poniosę koszty całej operacji - bo jakoś muszę to rozwiązać. Proszę o pomoc kogoś kto już to robił.

Wkkkkk jestem na maxa bo dopiero teraz trafiłem na ten manual :P .... Makabra, u mnie "nasi tam juz byli" i zdecydowałem sie wyjac wszystko bo nie chciałem niczego połamać... 4h rozbierania, wczesniej ktos juz to robił ; poprzedni właściciel, ale ciesze sie ze to rozebrałem. Poprzednik nie zapiał nawiewu na nogi ani na tył, pewnie dlatego ze nie zdejmował deski...
Do rzeczy, szczotek na silniku zero, piszczał jak głupi zanim przestał pracować, ale pobojowisko zacne:

(kurczę zdjęcia nie działają)
Ktoś z was już dobierał z czegoś szczotki?

U mnie szczotek brak aż wytarły tą miedź po której się ślizgały, także albo nowy silnik abo regenerowany sama wymiana szczotek nic nie pomoże. A z odkręceniem tej 3 śrubki to masakra jakaś

Potwierdzam tutek działa. Ale łapy zmasakrowane.
Wymiana 3 h ale warto było. Mechanik krzyczał za to tysiaka.

axidix, czy ten silnik trzeba osobno rozdzielać z tym plastikowymi łopatkami nie da się razem wyjąć

lippek2505 pisze: ↑

04 sty 2020, 21:36

axidix, czy ten silnik trzeba osobno rozdzielac z tym plastikowymi lopatkami nie da sie razem wyjąć

Tak, łopatki wentylatora trzeba oddzielić - ja to zrobiłem odcinając je szczypcami bocznymi

Przed montażem nowego wentylatora oddzieliłem łopatki od silnika, a następnie wbiłem na oś nasadką 15 mm bodajże