[ INNY] Wyciekający olej
-
piotrek24dm
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 456
- Rejestracja: 06 sie 2011, 09:01
- Imię: Piotr
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Króżewniki
Bilskirnir Co ty za bzdury opowiadasz
! Normalnie da sie wymienić uszczelkę pod napinaczem ściągając tylko osłonę pokrywy zaworów i poluzowując napinacz. I to wszystko. Po co tyle ceregieli. Jak odkręcasz koło to też zdejmujesz pół karoserii
Sorry ale nie mogłem się powstrzymać
Piotrku... spójrz, to jest naprawdę proste z ustawieniem profilu auta: nowosci-i-komunikaty/poprawki-nowe-foru ... 00518.html
dokładnie. Nie ma potrzeby rozpinania rozrzdu i wyciągania wałków.
tutaj masz manula co prawda dla v6, ale chodzi o to samo
a6-c5-v6-wymiana-uszczelek-napinacza-la ... t20533.htm
tutaj masz manula co prawda dla v6, ale chodzi o to samo
- Bilskirnir
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 144
- Rejestracja: 30 mar 2010, 01:10
- Lokalizacja: Zabrze/Donegal
piotrek24dm, co masz na myśli bzdury,wprowadzam go w błąd czy co
? Ja opisałem jak to się powinno wykonywać poprawnie.Nie wydaje mi się aby tą całą operacje wykonując przy 3-5mm szczelinie otrzymać gwarantowane 100 % efektu,Już pisze dlaczego.Nie ma możliwośći sprawdzenia sitka (chodzi o jego czystość/drożność a jest naprawde cieniutkie) w napinaczu i jaką masz gwarancę że coś tam ci nie wpadnie,brud,cokolwiek,do kanałau smarującego,potem zacznie hałasować i powiesz mu żeby cały rozrząd rozebrał bo coś żle poskładał.Jak usuniesz pozostałośći po starym uszczelniaczu ? Jak tego nie zrobisz poprawnie,to szanse na dalsze wycieki są bardzo duże.Taka operacja może się udać,ale nie muśi ! Jak robić to raz a na 100% U mnie takie "ceregiele" nie mają miejsca-sory nie mogłem się powstrzymać.
P.S Jak pisałem wcześniej,w niektórych silnikach da się wyjąć napinacz bez zrzucania wałków.No ale po co czytać takie bzdury nie ?! Aaaaa i jak odkręcasz koło,to musisz zadbać o to aby nie pobrudzić nakrętek,śrub.Należy to wykonywać w miejscu bezpiecznym,upewnić się że samochód jest zabezpieczony tak aby nie zjechał z lewarka,podnośnika.Chodzi o bezpieczeństo twoje i ludzi w twoim otoczeniu.ÂŚruby w kołach należy dociągać kluczem dynamometrycznym.Także jak widzisz,prosta czynność a też wymaga pewnych standardów.
P.S Jak pisałem wcześniej,w niektórych silnikach da się wyjąć napinacz bez zrzucania wałków.No ale po co czytać takie bzdury nie ?! Aaaaa i jak odkręcasz koło,to musisz zadbać o to aby nie pobrudzić nakrętek,śrub.Należy to wykonywać w miejscu bezpiecznym,upewnić się że samochód jest zabezpieczony tak aby nie zjechał z lewarka,podnośnika.Chodzi o bezpieczeństo twoje i ludzi w twoim otoczeniu.ÂŚruby w kołach należy dociągać kluczem dynamometrycznym.Także jak widzisz,prosta czynność a też wymaga pewnych standardów.
Errare humanum est,docendo discimus.Volenti nihil difficile.
Bilskirnir
Bilskirnir
-
piotrek24dm
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 456
- Rejestracja: 06 sie 2011, 09:01
- Imię: Piotr
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Króżewniki
Bilskirnir takie filozofie to możesz głosić swojej żonie. 99% użytkowników tego forum wymieniało uszczelki według sposobu który podałem i jakoś nikomu nic się nie stało.
PS. Są ludzie, którzy wymieniając rozrząd w V6 rozpinają przedni pas i rozbierają pół samochodu co mnie osobiście śmieszy. Takie rzeczy dokonuje się bez rozbiórki. Ale co mechanik to fachowiec....
PS. Są ludzie, którzy wymieniając rozrząd w V6 rozpinają przedni pas i rozbierają pół samochodu co mnie osobiście śmieszy. Takie rzeczy dokonuje się bez rozbiórki. Ale co mechanik to fachowiec....
Piotrku... spójrz, to jest naprawdę proste z ustawieniem profilu auta: nowosci-i-komunikaty/poprawki-nowe-foru ... 00518.html
-
krisker
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
Z tym sitkiem naprawdę trzeba uważać - ale bardziej na to, żeby nie wypadło. A co do ściągania przodu - akurat tutaj pojechałeś, bo ściąganie przodu to chwila moment (fabryka to dość dobrze przemyślała), a późniejszy dostęp do silnika to bajka. Nie wyobrażam sobie np. odkręcania wiskozy (które u mnie zawsze stwarza problem) z założonym przodem.
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
- Bilskirnir
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 144
- Rejestracja: 30 mar 2010, 01:10
- Lokalizacja: Zabrze/Donegal
piotrek24dm, ty się tu marnujesz,powinieneś pojechać do Inglostadt i wymusić przemodelowanie planu serwisowania A6 C5 z zachowaniem swoich standardów.Oni takich "mechaników" (jak już się czepiasz) witają z otwartymi rękami.Ja opisałem jak to się wykonuje poprawnie,a ty swoim sposobem,przy czym wytykając mi że wypisuje bzdury.Sam weszłeś na taki rodzaj polemiki,no ale to twój wybór.Ja uważam jest tu już dość informacji na temat jak wykonać ten zabieg.Którą drogą pójdzie czytelnik to jest jego sprawa.
P.S Moja żona nie lubi ciaprachów,wyczuwa ich na kilometr.
P.S Moja żona nie lubi ciaprachów,wyczuwa ich na kilometr.
Errare humanum est,docendo discimus.Volenti nihil difficile.
Bilskirnir
Bilskirnir
- zarzyk
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 892
- Rejestracja: 04 mar 2012, 11:37
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T APU 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ja mam podobnie teraz zapchana odma tzn bede wymieniał bo spala olej i siwo za mna, zesikalo tez sie kolo turbo na goracej stronie. tylko mam pytanie jak w awt czy apu wyczyscic i sprawdzic stan tak wizuanie. bo kartke owszem podnosi mi a ostatnio mam wrazenie ze spaliny ida przez korek od wlewu ale moze dla tego ze bylo zimno i to tylko rozinica temperatur.
Nie bój się eksperymentów. Amatorzy zbudowali Arkę Noego a fachowcy Tytanic-a








