grzemo pisze:Mefisto86,
Zerknąłem na schemat i nie musisz nic robić z przełącznikiem. W brc tak będzie gdyż plus wtryskiwaczy jest zarazem plusem stacyjki i zanim spadnie potencjał włącznik będzie się jeszcze chwile świecił.
[ Dodano: 2012-11-25, 21:04 ]
Ooooo. ja cię prierdziu, aleś teorię wymysłił <szok>
Jak silnik nie działa, to nie działa i sterownik LPG nie widzi żadnych obrotów, tym bardziej nie widzi sterowania wtryskiwaczami Pb, bo ECU już nie widzi obrotów wału, wałków, itd.

grzemo pisze:
To może wyjaśnisz kolego Zagór dlaczego tak ważne jest prawidłowe wpięcie plusa po stacyjce (np. stag i lpgtech tego wymagają do prawidłowej pracy instalacji). I dlaczego przy złym podpięciu (gdy włącznik jeszcze chwilę się świeci po wyłączeniu zapłonu) silniki mają problemy z ponownym uruchomieniem, dodam że szczególnie z grupy vag.
Widzę, że powiedzenie najlepszą obroną jest atak, nie jest Ci obce, ale do rzeczy..
Co do plusa, nie mam bladego pojęcia, bo ja się montażem LPG nie zajmuję

, jedyne co mi przychodzi do głowy, to ciepły start bo jak zapewne wiesz są obwody, które w momencie kręcenia rozrusznikiem są odłączane, stąd też może zachodzić utrudnione odpalanie na LPG na ciepłym silniku, nic więcej mi do głowy nie przychodzi.
Tobie natomiast polecam przeczytanie instrukcji od Staga, Techa to może zrozumiesz co jest potrzebne komputerowi gazowemu do sterowania wtryskiwaczy, i dodam, że nie jest to jedynie + po stacyjce, bo gdyby tak było, ta ta cała masa kabli pod maską byłaby zbyteczna
